Skocz do zawartości

Rafcio

użytkownik
  • Liczba zawartości

    958
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Rafcio

  1. Ale przy takim rozwarstwieniu to i na starych by był podobny objaw a z wątku autora wynika że to stało się dopiero po wymianie.

    Niech sprawdzą czy klocki nie są za grube. Ja kiedyś jak wymieniałem cały komplet w swoim eskorcie to wszystko tarło o siebie podczas jazdy bo klocki były za grube. Auto toczyło się niby normalnie. Cofnąłem się do mechanika, on podszlifował klocki i wszystko było ok.

  2. Nie ufaj tej libelli zamontowanej na uchwycie, najlepiej użyć zwykłej poziomicy. Ja u brata montowałem ten uchwyt z biedronki i okazało się że krzywo wisi(na szczęście można było wyregulować). Co do wytrzymałości to jest ok, pół roku wisi tv (też coś około 50 cali) i jest ok.

  3. Po prostu Twoje koło ma trochę większy promień ;lzd

    Ps. Zazdraszczam ja już nie mam czasu na takie wypady, a fajnie się spędza na nich czas. :oki:

    Korki w Kołobrzegu o tej porze roku to chyba niestety norma, zobaczymy co będzie jak skończą obwodnicę :hmm:

    No niestety, u nas lato = korki. Z wytęsknieniem czekamy aż skończą ostatni najważniejszy etap obwodnicy.

    PS. Jadłem wczoraj u Ciebie w mieście hamburgera. ;)

  4. Od jakiegoś czasu coraz dalej się wypuszczam. Robię sobie dłuższe wypady jednodniowe w weekend.

    Np Kg-Koszalin-Darłowo-Ustka-Łeba-Lębork-Kg

    Kg- Wałcz-Bydgoszcz-Koszalin-Kg

    Kg-Wałcz-Poznań-Bydgoszcz-Koszalin-Kg

    Kg-Szczecin-Gorzów Wlk.-Piła-Kg

    Kg-Drawsko Pom.-Międzychód-Kostrzyn nad Odrą-Szczecin-Międzyzdroje-Kg

    Itp, i to wszystko 24 letnią babcią. Czy to jeszcze dookoła komina czy już poważne trasy.;)

    Tak się chciałem zapytać brać motocyklową i przy okazji pochwalić. ;]

  5. Współczuję. Rzeczywiście moto było super szkoda że tak się skończyło. Ja 2 lata temu miałem podobny wypadek. Moja rada to weź jak najszybciej jakiegoś prawnika lub firmę która się zajmuje odszkodowaniami żeby dostać odszkodowanie za zdrowie i niezdolność do pracy. Czym szybciej tym lepiej, ja zwlekałem do zakończenia leczenia i to był błąd.

    Co do motoru to moja rodzinka była na NIE a zwłaszcza żona. Ale jak się trochę wylizałem to znów kupiłem po tajniacku. ;)

    Po paru tygodniach żona się dowiedziała i była trochę zła ale jej przeszło. I dalej latam.

    Ja wybrałem opcję żeby postawić rodzinę przed faktem dokonanym.;]

    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

  6. Na początek pewnie będą to jeansy i długie buty wojskowe ;)

    Jeśli zwykłe to proponuję nakolanniki. Ja raz nie założyłem i miałem dzwona. Efekt zerwane ACL prawego kolana, pierwsza rekonstrukcja nie udana, za parę dni następna. A wszystko już trwa 3 lata. Tak że bezpieczeństwo przede wszystkim. Teraz bez pełnego rynsztunku nie jeżdżę, nawet w najgorsze upały.

  7. Gładzią gotową z wiaderka łatwiej się robi o ile masz proste ściany ,suche i mało chropowate. Nakładasz jedną cienką warstwę czekasz aż stwardnieje lub wyschnie i poprawiasz drugą.

    Natomiast jeśli ściany są chropowate bądź krzywe czy zawilgocone to lepiej użyć gładzi w proszku która i tak stwardnieje nawet gdy będziesz ją musiał nałożyć grubiej. Z gotową to może się nie udać.

    Ja osobiście wolę w proszku bo mogę regulować jej gęstość, poniekąd czas twardnienia i po godzinie/dwóch mogę nakładać drugą warstwę.

  8. A czasem z tą "gwarancją"nie jest tak że dotyczy tylko wad powstałych po zakupie auta? Np kupisz auto i okaże się po tygodniu że auto bierze olej a rzeczoznawca stwierdzi że usterka występowała wcześniej to naprawa nie podlega pod gwarancję. Abo jak wystąpi jakaś usterka to musisz ją naprawić sam na własny koszt a ubezpieczalnia odda Ci kasę po zweryfikowaniu faktury naprawy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.