Skocz do zawartości

volf6

użytkownik
  • Liczba zawartości

    20 707
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez volf6

  1. 41 minut temu, Florydzialski napisał(a):

    Tesla niedługo będzie musiała obniżyć znacząco ceny, bo im się miejsce na parkingach gdzie przechowują produkowane i nie sprzedane samochody kończy.  

    Nie wystarczy odpowiednio podnieść cen benzyny albo wprowadzić podatek na auta spalinowe?

    Niech biorą przykład z oświeconej Europy, wszak tu i tu rządzą ci sami ''Rzymianie''🤪

  2. 17 minut temu, punktak napisał(a):

     

    Ja dałem wewnątrz - wewnątrz, nie obok bo to ważne - wszystkich ław, spawana co dwa metry do zbrojenia. Zbrojenie też dobrze by było pospawać.... ale już mi szkoda było tego "spawacza" który zamiast przyłbicy patrzył przez palce jak spawa....

    Uziom fundamentowy to najlepsza i najtańsza forma uziemienia w nowym domu. Spawanie bednarki jest ważne, bo przy ewentualnym przepięciu jeśli będą jakieś przerwy w zbrojeniu lub bednarce - wytworzy się łuk elektryczny który może rozwalić fundament. Celowo pisze o przepięciu w instalacji elektrycznej, nie o ochronie odgromowej bo to bardziej skomplikowany temat i uważam że w 99% domów jednorodzinnych wykonywanie instalacji piorunochronnej to proszenie się o kłopoty.

    Mi chodzi o to czy trzeba dawać aż tyle metrów tej bednarki, czy nie wystarczy kilka metrów?

    Dospawujemy do pospawanego zbrojenia fundamentowego powiedzmy metr a resztę wyprowadzamy i gotowe:hmm:

  3. W dniu 26.04.2024 o 21:24, punktak napisał(a):

     

    Uziom fundamentowy - podstawa wszelkich instalacji elektrycznych, LAN, CCTV itd.

    Zwykła bednarka nieocynkowana ułożona razem ze zbrojeniem ław i pospawana z nimi w jak największej ilości miejsc. W miejscu przyszłej rozdzielnicy oraz ewentualnej szafy "automatyki domowej" oraz szafy rack z serwerem wyprowadzona do budynku. Dobrze byłoby to samo zrobić w kotłowni w celu ułatwienia ekwipotencalizacji.

    edit: zapomniałem napisać że co prawda bednarka może być nieocynkowana w ławach (bo będzie oblana betonem) ale odcinki wychodzące z ziemi daj z  kwasówki

    Właśnie ostatnio na jakimś filmiku widziałem jak zalewali taką bednarkę obok zbrojenia i to chyba ze 60 metrów...

    Czy nie wystarczyłoby dospawać kawałek takiej bednarki do pręta zbrojeniowego (zdaje się, ze pręty był spawane ze sobą)?:)

  4. 19 minut temu, Elephant napisał(a):

    Dokładnie tak, żadnej trasy tylko codzienna jazda po mieście, w tym poranne codzienne korki, jakiś wypad do sklepu, po żonkę po pracy, itd...

    Chyba nie myślisz że w hasle 'codzienna jazda' zawiwraja się tylko poranne korki?

    To z jaką prędkością śmigasz po mieście skoro średnia wyszła 52 km/h?8]

    • Haha 1
  5. 8 godzin temu, komandos80 napisał(a):

    tylko ten EGR, to mnie do dzis denerwuje. Naprawa, ktora powinna zamknac sie w 2000 kosztowala mnie 7tys...

    ale na niekompetencje warsztatow niestety nie mam wplywu

    Nie jest wykluczone, ze ten droższy EGR i tak by się zepsuł więc straciłeś tylko niewiele na tej wcześniejszej wymianie:old:

    • Lubię to 1
  6. Chyba najtańszy a nadający się do pomiarów prądu DC i też jakościowo ok. to będzie UNI-T UT203+.

    Tyle tylko, ze przy małych prądach to cęgi tak średnio się nadają-mam na myśli jakieś upływności itp., czyli prądy rzędu miliamperów. Jak większe to spoko:)

    • Lubię to 2
  7. 2 minuty temu, Tre-Bor napisał(a):

    Kupiłem tą drugą, wczoraj testowałem.

    300A to ona nie ma ale do amatorskiego spawania się nada.

    Przy spawaniu drobnych elementów nawet nie nagrzewa się tak mocno.

     

    Też mam podobną. Wiadomo, ze 300 A z 1 fazy jest nierealne ale elektrodę 3,20 ciągnie bez problemu i nawet z jakimś zapasem.

    Gówniane są przyłącza, no i kable spawalnicze-w mojej to nie jest czysta miedź tylko miedziowane aluminium (CCA).

  8. 8 godzin temu, koNik napisał(a):

    Mechaników którzy to zakładają omijajcie z daleka tak jak i wyroby tej firmy.

    Lepiej napisz jakiej firmy zakładać:ok:🤪

    Coś jak osłony przegubów-fabryczne wytrzymują 20 lat a potem co by nie kupił to nie potrafi kilku lat wytrzymać:chory:

    • Lubię to 2
  9. 2 godziny temu, Mike_wwl napisał(a):

    Lata temu do wyżyłowanego malucha dolewałem jakieś 10% metanolu do paliwa (mniej się grzał) i nic się z przewodami paliwowy i nie działo. A to były jakiś zwykłe dziadostwo rodem jeszcze z PRLu, więc w te informacje o rozpuszczaniu gumy przez nowe paliwo jakoś mi się nie chce wierzyć. Chyba, że za PRLu przypadkowo udało się zrobić odporne na to przewody. 

    A w maluchu to nie było przewodów igielitowych? Znajomy prawie spaliłby tak swojego parcha, na szczęście była gaśnica;]

    Oczywiście te przewody się nie rozpuszczały ale z wiekiem robiły się twarde jak beton i lubiły pękać...

  10. 11 godzin temu, Fili_P napisał(a):

    2. I drugie pytanie: a może sama płytkę od radiówki można na tym czerwonym kolektorze odłączyć na tej czerwonej kostce bez konieczności odpinania napięcia? Czy to może jednak robić po całkowitym rozpięciu zasilania?

     

    To drugie...

    Znaczy można wszystko, bo raczej takie eksperymenty śmiercią nie grożą ale jednak coś się uwalić może🤪

    • Lubię to 1
  11. 30 minut temu, janusz napisał(a):

    Zacznij od wysprzątania auta, wymiany filtra kabinowego i jakiegoś odgrzybiania (np. ozonowania). 

     

    Jeśli to faktycznie zapach LPG to sprzątanie czy ozonowanie nie pomoże:)

    Raczej każdy użytkownik auta z gazem go zna, chyba, ze to pierwsze w życiu takie auto. Nie jest to zapach samego LPG, bo to jest raczej bezwonne ale ze względów bezpieczeństwa zapach jest dodawany https://gazeo.pl/informacje/wiadomosci/Dlaczego-LPG-niemilo-pachnie,wiadomosc,10251.html

     

  12. 59 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

    Absolutnie nigdy nie słyszałem o rozpadających się napinaczach INA, a są one dla mnie na 1 miejscu w wyborze. Obecnie taki napinacz siedzi u mnie Golfie, bo w zestawie Contitech była właśnie INA, oraz cały kit rozrządu INA w Mito mojej żony. Nie mam obaw.

     

     

  13. 6 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

    Ja się z tymi opiniami nie zgadzam. Zadowoleni są raczej ci, co im się cena zgadza.

    Ze świecami chińskimi jest jednak trochę ryzyka, odpadnie elektroda, czy kawałek porcelany (tak wiem, chińska porcelana the best) i współczesny silnik idzie na śmietnik, bo nikt nie będzie naprawiał nienaprawialnych silników.

    Tylko takie ''odpadnięcia'' zdarzają się też wśród markowych produktów i nie sądzę co by producent świecy płacił za nowy silnik. 

    Napinacze rozrządu INY (made in Romania) też się rozpadają a firma renomowana:chory:

    Chyba o tym słyszałeś?

  14. 2 godziny temu, kaczorek79 napisał(a):

    Pojawiły się Kamoki w mojej hurtowni dobry rok temu. Cena często 50% NGK, mówimy o tych droższych, irydowych itp. Nigdy się nie zdecydowałem na zakup dla klienta, nawet, jak było mówione: "ma być tanio". Podpytałem w hurtowni, jak im to schodzi, mówią, że nie schodzi.

    Gorzej jak by schodziły a potem wracały na reklamacje a tak to nawet nie wiadomo czy są złe czy dobre. 

    Opony chińskie mają coraz lepsze opinie a kiedyś auta japońskie uważano za padlinę;]

    • Lubię to 1
  15. 18 minut temu, maras77 napisał(a):

     

     

     

    Do tego właśnie się odnosiłem-skoro w opisie jest miedź to powinna być mieć a nie aluminium pokryte miedzią czyli CCA-które to w tych chińskich wyrobach bywa normą:)

  16. 31 minut temu, Tre-Bor napisał(a):

    Którą wybrać? Raczej będzie używana sporadycznie mobilnie.

    Wziąłbym tą drugą, bo ma kable spawalnicze dłuższe i jeszcze ponoć miedziane8]

  17. Godzinę temu, mati_lecha napisał(a):

    Ile kosztuje ten sprzęt?

    Ewentualnie ktoś może posłużyć poradą jaki wartob kupić do 99zł?

    Na allegro widzę za 178 zeta taki sam (a bardzo podobne tylko z inną nazwą od 150) a czy warto to zależy kto ma jakie potrzeby...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.