Skocz do zawartości

jojo81

użytkownik
  • Liczba zawartości

    726
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jojo81

  1. Jak rok temu szukałem na kąciku kombi to nie było a teraz wysyp, a podobno kryzys
  2. > Ja jakos do pracy po 11-13 km w jedna strone i srednie mam powiedzmy z jakas okazjonalna traska > jakies7,5-7,7 ja robie 12km w jedną stronę i przy temperaturach koło zera lub lekko na minusie temperaturę osiągam w połowie drogi, im większy mróz tym wiadomo dłużej a spalanie podobne
  3. > Na dojazdy do pracy po parę(naście) kilometrów nie kupuje się 120-150KM diesla > Po pierwsze: silnik w tym czasie nawet nie osiągnie swojej nominalnej temperatury pracy. całkowicie się zgadzam > Po drugie: zużycie paliwa cię dobije. w benzynie i gazie też kolorowo nie ma > Po trzecie: w mieście, gdzie silnik po dojeździe do pracy znowu stygnie i po 8 godzinach pracy > znowu musi być na rozgrzewany nie sprzyja żywotności silnika i osprzętu. popieram No i ewentualne koszty napraw sporo większe w ON niż benzynie i trzeba sobie z tego zdawać sprawę "dwumas", turbo i wtryski i pozamiatane. Uzgodniłem z żoną, że mogą być takie wydatki i żeby nie było, że nie ostrzegałem. Na tą chwilę po 10miesiącach mogę stwierdzić, że wybór dobry, są pewne niuanse ale nie ma ideałów. Wyjazdy, podróże, wygoda, komfort - świetnie auto. Przymierzałem się do różnych aut (insignia, sportage, a8, optima, leon, altea - wszystkie jakieś niskie, małe te szybki teraz robią, za kierownicą na leżąco, głowę trzeba mocno pochylać - nie pasuje mi to. Touran, alhambra, carens, nawet , stlio, ceed ale ten starszy by mi pasowały.
  4. A zapytam do czego ma Ci służyć np Croma? Dojazdy do pracy? Ja wielokrotnie już pisałem co zdecydowało, że jeżdżę Cromą. Silnik 120KM i dłubnięty daje radę. Spalanie mam na poziomie 7,2 bez tras ale większość płynnie "obwodnicami" staram się jeździć czyli wybieram trasę z jak najmniejszą ilością skrzyżowań ze światłami. Croma to ciężkie auto i to czuć, nie ma szaleństw bo nie do tego auto. Wygoda wsiadania, podróżowania to jest to. Aha a cromę kupiłem bo był z pewnego źródła,z ori przebiegiem, w miarę duży bagażnik bo ponoć w stilo mw więcej jest, klima. Szczerze to chciałem stilo mw ale żonie się nie podobał więc padło na cromę bo nic ciekawego nie było np astra 3 która bardzo mi się podoba
  5. > Teraz z innej beczki > Międzyrzecz w nocy -12 Bielsko -12 Jasienica -14 I piękne słońce > rano -11 i pierwsza niespodzianka....nie mogę dostać się do auta....drzwi od strony kierowcy nie > dają się otworzyć, to samo lewy tył....po dostaniu się do auta od drugiej strony otworzyłem i > bez problemu odpaliłem....teraz pytanie...czy popsułem klamkę czy może coś przymarzło i > poczekać aż mróz odpuści? Obstawiam przymarznięcie drzwi do uszczelek. Poczekać nie szarpać. Wczoraj pojechałem na parking na markecie na 5 poziom-temperatura +12stopni, wszystko pięknie puściło.
  6. ciągnąc wątek temperaturowy: Bielsko -15 Żywiec -20 Rycerka Górna -25 a gdzie śnieg ?!
  7. > u Mnie sypie caŁy czas ,to jest nie możliwe domyślam się, że w de dziś o 6 rano na 2 piętrze -15 , nie chciało mi się schodzić na parter ile było przy ziemi , brry piękne słońce ale zima że żal psa wypuszczać na ogród
  8. chyba wszyscy grzeją bo cisza jak makiem zasiał, ja tam kulturalnie przy grzanej tatrze z miodem i goździkami bo coś mi w gardle siedzi
  9. dziś o godzinie 17 było -10 stopni a teraz nie patrzę ale spore mrozy się szykują a croma dziś pod korek zalana v-power diesel pełny bak więc zobaczymy jak się to je i egr też czyszczony bo szarpnięcia przy ok 2000obr/min. ale nie było tragedii i tak się zastanawiam czy wpływ na to nie miało "pewne" paliwo i tej sadzy mniej jest
  10. > W Belgii tez zaczal snieg sypac W Bielsku zima taka słaba, dziś przez noc trochę nasypało i mróz -7 w nocy. Jak nie będzie pół metra śniegu to nie zima.
  11. > Dziś Croma pierwszy raz widziała śnieg .Oczywiście w De jestem w bielsku też zima , croma zasypana i zalodziała, dobrze że koc na szybie to nie trzeba tyle drapać, a resztę delikatnie omieść żeby nie porysować bo sam lód Uploaded with ImageShack.us foto z fona więc jakość spodziewana
  12. zima pełną parą, sypie i sypie coraz mocniej a jutro wolne od pracy ale cały dzień z dzieciakiem i jeszcze lekarza trzeba odwiedzić
  13. > Panowie wieje nuda cos tu, gdzie spamer jojo81 dotarłem w końcu, dziś sobota przeleciała strasznie szybko, na 13 na ślub znajomych do wisły, potem powrót do bielska i na 17 do bratanka na trzecie urodziny i dopiero dotarłem do domu, szybko syna wykąpać i można spokojnie siąść i dychnąć
  14. > Ja jednak do końca nie rozumiem tych oszczędności, ile może kosztować więcej ładna deska z lepszego > tworzywa? 200, 500 czy 1000 zł? Moim zdaniem kosztem tysiaka lub dwóch, można zdecydowanie > odmienić wnętrze taniego auta i nie rozumiem tych oszczędności. a no widzisz, wójaszek kupij kaszkaja nufkę z salonu za prawie 80tys i nie było pokrywki na silniku a zgłosił głośną pracę silnika to mu pan w salonie powiedział żeby sobie dokupił wszędzie oszczędzają i kombinują żeby przejechało gwarancję a potem zapraszamy po nowy i dotyczy to prawie wszystkich marek
  15. > W sumie to nie jechałem od bardzo dawna żadnym autem tej klasy i może mam zbyt wygórowane > wymagania. bratowa ma suzuki splash i tandeta że aż starach, mitsubishi colt to samo, o grupie "vag" nie wspominam wiec wole poszukać utrzymanej pandy, najlepiej 100hp odnośnie thesis coś pięknego, włosi mają styl
  16. > Pandą to jechałem 2 razy, jako autem zastępczym. Do dzisiaj jestem przerażony, jak sobie przypomnę > toporność środka i wygląd oraz jakość plastiku deski rozdzielczej. Kurde, nie wyobrażam sobie > codziennego obcowania z takim wnętrzem. Może w bogatszych wersjach jest lepiej, choć nie > bardzo mogę to sobie wyobrazić. eee nie ma co przesadzać, użytkuję taką 4 rok i nie narzekam, nie jestem wybredny a tej klasie w biednych wersjach wszędzie podobnie więc obstaje za pandą, zresztą żona bardzo zadowolona , w sumie kia picanto się jej podoba ale wole osobiście pandę
  17. żonie takie cuś się widzi http://otomoto.pl/fiat-panda-klima-alcantara-magnifica-komp-C26695030.html ale próbuję ją naciągnąć na coś krajowego z wypasem
  18. Jak tłukę po mieście to wychodzi z wyliczeń że 7,1-7,1l/100km a komputer też pokazuje też koło 7,2 - 7,3l/100km i nie jeżdżę wolno, raczej dynamicznie i ciężko zejść niżej bo po emerycku jak mój ojciec nie dam rady. To po mieście oznacza taką niby obwodnicą 12km w tym droga S1 ale w połowie trasy silnik ma 90stopni ale jak wrąbie się w ścisłe centrum to i spalanie rośnie i to bardzo podchodząc pod 8l.
  19. a ja dziś cały dzień z dzieciakiem i nic nie zrobione i tak mija sobota
  20. no i gdzie spamerzy? weekend zacząłem sącząc drina
  21. > A kiedy Wy widzieliście przy kolizji likwidatora? Bo ja nigdy. > On się zjawia po kilku dniach w warsztacie lub u Was na parkingu. > Przy kolizji, o ile ktoś jest poza dwoma kierowcami - to policjant. > A Podczas kolizji potrzebne jest Wam: > 1. Ważne ubezpieczenie OC > 2. Dowód rejestracyjny pojazdu > 3. Prawo jazdy + ew. dowód osobisty (paszport, etc...) > 4. Świadek, że to nie Wasza wina > 5. Max 0,02% C2H5OH we krwi i policjant spisuje dane samochodu i nawet spisuje rozmiar kół ale to ponoć nowość, mają druki gotowe do wypełnienia.
  22. a może takie coś 5L Leichtlauf High Tech 5W40 SM/CF ACEA A3-08/B4-08, BMW Longlife-01; MB 229.5; Porsche A40; Renault RN 0700; Renault RN 0710; VW 502.00/505.00; Fiat 9.55535-H2; 9.55535-M2,Opel GM-LL-B025 do mojej cromy zamiast millersa ?
  23. No i sobota powolutku się kończy a ja siedzę i piję drina zwyczajnego czyli kola i czysta z plastrem cytryny i byle do poniedziałku. Sobota zleciała nad opieka młodocianego prawie 4 miesięcznego wiec nic nie zrobiłem ale mechanizm lewarka potraktowałem wd-40 i lewarek goni jak nigdy dotąd, zmiana biegów bez oporu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.