Skocz do zawartości

Sebbeks

użytkownik
  • Liczba zawartości

    790
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Sebbeks

  • Urodziny 23.06.1994

Profile Information

  • Płeć
    Not Telling
  • Lokalizacja
    Mińsk Mazowiecki
  • Zainteresowania
    Motoryzacja, Sztuki Walki
  • Samochód
    Renault Clio IV '18

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Sebbeks's Achievements

młodociany kierowca

młodociany kierowca (11/20)

83

Reputacja

  1. Sebbeks

    Rabat na nowe BMW

    W213 szczególnie w limuzynie nijak nie podchodzi pod karawan Zresztą ciężko jeszcze mieć takie porównania nawet, bo karawanów 213, szczególnie po lifcie jest raptem kilka sztuk, bo to cholernie drogie i mam na myśli solidne przebudowy, a nie ten badziew od Bojara, który robią we Wrocławiu, a wyglądają tak kosmicznie, że limuzyna czy kombi jest totalnie zwykłym autem, które nie podchodzi nawet pod karawan.
  2. Sebbeks

    Rabat na nowe BMW

    Kupiłem Clio jako demo, które miało dokładnie 3 miesiące od dnia pierwszej rejestracji. A na auto musiałem czekać miesiąc, bo powiedzieli, że nie mogą wcześniej wydać auta niż 3 miesiące, więc wszystko zależy od producenta.
  3. W sierpniu robiłem rejestrację dwóch aut, którym się skończył leasing i wystarczyła tylko ostatnia faktura wykupowa. Nic więcej. Robiłem to na upoważnienie mamy, bo na nią jest firma i samochody nadal nie płaciłem 17zł z racji pierwszej linii pokrewieństwa.
  4. W ogóle jakby ktoś u buka przewidział to jakie zrobią się przetasowania sprzedaży marek samochodów to byłby bogaty. Żeby BMW sprzedało więcej aut niż VW to już się staje niezłym hitem. Za wrzesień TOP 5: 1. Toyota - 5406 2. Kia - 3424 3. Hyundai - 2442 4. Skoda - 2322 5. BMW - 1878 6. VW - 1814 7. Renault - 1754 Jeszcze dojdzie do tego, że Renault, które nie ma zbyt dobrej sprzedaży w tym roku to wyprzedzi VW. A patrząc, że Skoda wstrzymuje zamówienia to i może nawet BMW i Renault i Skodę wyprzedzą w miesięcznych sprzedażach do końca roku. Ciekawie się zrobiło na rynku aut nowych...
  5. Ja mogę zaproponować takim ludziom VW Sharany z hmmm dużą wyprzedażą rocznika, bo auta z 2015 roku i są fabrycznie nowe z możliwością rejestracji. Ale pewnie powiedzą, że to stary złom
  6. Większość ofert z otomoto jest fikcyjnie. Kolega ostatnio szukał Audi A5 lub Audi A6 do kwoty ~220k PLN. Każde nowe lub demo, które było wystawione po telefonie do salonu okazywało się już niedostępne, albo zarezerwowane. Finalnie padło, że kupił roczne A6 i zapewne to co on wziął, dla kogoś innego okaże się znowu fikcyjne, bo mimo, że wnioski leasingowe poszły, to ogłoszenie jak wisiało tak wisi.
  7. Sebbeks

    Rabaty na premiumy

    X5 teoretycznie ma być grudzień/styczeń. A jak wyjdzie w praniu to się okaże.
  8. Sebbeks

    Rabaty na premiumy

    Na Mercedesy też jest kosmiczny czas oczekiwania. Znajomego rodzice zamówili GLE to na początku mieli czekać 3 miesiące, po trzech miesiącach przedłużyli o kolejne 2, a potem powiedzieli, że może do końca roku zrobią, ale nie ma pewności. Jakby to wyszło dalej to nie wiadomo, bo odpuścili i zamówili BMW X5.
  9. No to jest chore, bo rok temu Clio takie jak mam chodziły po tyle samo co teraz można byłoby wystawiać rok starsze auto.
  10. Na przykładzie mojego 3 letniego Clio, to ubezpieczyciel wycenił na 35300, a na otomoto bidy wersje stoją po 38-39. Moje mógłbym wystawić spokojnie za 40-41.
  11. No ceny nowych Pugów są kosmiczne. A z tymi bogaczami z korpo to nie wiem czy to oni tak biorą, bo spora część ludzi na wyższych stanowiskach w corpo jak nie ma służbówki to już tak czy siak jest na własnej działalności i bierze auta w leasing, a nie prywatnie. Moje zdziwienie nie było bardziej pod kątem tego, że Volvo to złe auto, bo XC60 jest fajnym autem, ale fakt tego, że tylko osób prywatnie to kupiło nie biorąc tego w leasing albo najem, bo jednak tanie to auto nie jest jak na polskie warunki.
  12. O ile spadek sprzedaży ceeda mnie nie dziwi, bo wprowadzili Xceed, który zapewne zabrał część klientów na ceeda. Sam gdybym miał wybierać pomiędzy Xceed a ceed to wziąłbym Xceed, bo po prostu bardziej mi się podoba. Bardziej mnie zastanawia, że nie ma żadnego Citroena czy Peugeota, a Volvo XC60 się załapało, które nie jest tanim autem - tym bardziej jak bierzemy pod uwagę klientów indywidualnych.
  13. On to Volvo naprawił na używanych częściach, nic nowego tam nie kupił, ale w sumie pirotechniki nie miał wystrzelonej. Osobiście ja bym nie chciał jeździć takim autem jak on jeździ. Także czy to auto jest zrobione całkowicie zgodnie ze sztuką? Nie wydaje mi się, ale on nie narzeka i zrobił tym autem jakieś 70kkm, tylko, że to jest osoba, dla której auto ma jeździć i tyle.
  14. Ale widać u Ciebie też czytanie ze zrozumieniem się kłania i próbujesz robić z siebie Boga i specjalistę od handlu samochodami na całym świecie. Przykłady, które podałem wyżej wymienionego Volvo S60, Audi Q7, BMW X5 czy Mercedesa GL to były sprowadzane jako uszkodzone, podstawiane pod dom i zawożone we własnym zakresie do warsztatu, ale już sam sobie dodałeś to, że były gotowe od handlarzy. Widzę, że z Tobą nie ma dyskusji, bo nawet jak ktoś czegoś nie napiszę to sam sobie dorabiasz teorię, żeby wyszło na Twoje.
  15. Tak czytam Twoje posty ogólnie co piszesz i sam już się gubisz w tym co piszesz, bo wychodzi Ci takie masło maślane, że masakra. Z jednej strony mówisz, że auta z USA to trupy, z drugiej mówisz, żeby sprowadzać. Z jednej strony mówisz, żeby nie sprowadzać przez pośredników i handlarzy, a sam kogoś polecasz (bo jak nazwiesz kogoś kto siedzi gdzieś tam na miejscu? Też pośrednik czy handlarz). Apropo złomu z cofniętym licznikiem od śniadego Niemca, to sorry, ale nie umiesz szukać aut to tak kupisz, proste, bo da się tam trafić dobre auta w sensownej cenie, tylko trzeba wiedzieć gdzie. Auta z USA wychodzą taniej to fakt. Znajomy w 2016 roku sprowadził przez firmę zajmującą się sprowadzaniem aut z USA Volvo S60 T5 i roczne Volvo po naprawie i opłatach wyszło go niecałe 60k zł. Do tej pory jeździ tym autem. Z kolei jego ojciec, który jeździł autami sprowadzanymi z USA przez dobre 15 lat (pokroju Q7, X5, czy GL) olał już temat i nawet nie patrzy na auta sprowadzane z USA, tylko bierze nowe w leasing, bo co z tego, że kupisz taniej ten samochód, jak potem go sprzedaj za sensowne pieniądze, gdzie mógłby sobie też i auto sprowadzone z USA wziąć w leasing, ale zawsze coś nie tak było z tymi autami i wychodziły problemy, a jak robisz 40kkm rocznie (tak jak w jego przypadku to jednak awarie denerwują, kiedy auto jest potrzebne do pracy). Osobiście szukając auta na rynku wtórnym nawet nie patrzę na auta ściągane z USA, jakie by nie było. PS. W większość przypadków naprawa zgodnie ze sztuką jest totalnie nie opłacalna (jeśli weźmiemy faktyczną wartość auta z racji na pochodzenie, bo auta z USA od razu są mniej warte niż EU, oraz z racji historii powypadkowej) w każdym wymiarze, chyba, że inaczej rozumiemy definicję naprawy zgodnie ze sztuką.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.