Skocz do zawartości

00Tom00

użytkownik
  • Liczba zawartości

    667
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez 00Tom00

  1. > Zbiornik masz w kole? Jeśli tak to jak duży? I gdzie zamontowali Ci wlew lpg? > I jeśli chodzi o spalanie to ile ci wychodzi i ile juz przejechałeś na lpg w astrze 1,4? Jakiś > spadek mocy odczuwasz? > Czy w tym silniku potrzebny jest emulator miernika ciśnienia paliwa? Witam, jako że posiadam astre H 1.4 w lpg to dorzucę swoje 3 grosze. Instalacja BRC P&D (wtryski BRC - głośne jak cholera ale podobno polecane). Przejechane przez 1,5roku ok 50kkm. Zbiornik w kole do którego wchodzi 37-38litrów gazu (realnie) - jaka pojemność podawana przez producenta z rezerwą niestety nie pamiętam, a nie mam pod ręką dokumentów. Wlew zamontowany pod klapką od wlewu benzyny - wkręcana przejściówka - jak dla mnie bardzo wygodne rozwiązanie z uwagi na czystość (w poprzednim aucie, gdzie korek miałem w zderzaku, przy każdym tankowaniu miałem uwalone ręce... a nie chciałem czekać na obsługę jak przyjdą żeby odkręcili). Spadku mocy nie odczuwam - ten silnik i tak nie jedzie więc nie ma różnicy. Spalanie w trasie przy 90-110 wychodzi mi koło 8 litrów, przy prędkości przelotowej koło 130-140 na trasie 1000km wyszło mi koło 10litrów. Tryb mieszany miasto/trasa 9l. Żadnych emulatorów nie montowałem. Pozdrawiam
  2. > Chodzi o tranzystor, którym steruje się obrotami wkrętarki. > Do zasilania dobry jest transformator toroidalny, bo można go całkiem mocno przeciążyć przez krótką > chwilę, bez obawy uszkodzenia. Hmmm zerknąłem i taki transformatorek z zabezpieczeniem termicznym można wyrwać w korzystnych kwotach (12v 20A). Przez jaki układ powinienem go podpiąć do wkrętarki? Chodzi mi o coś gotowego...
  3. > Otwórz wkrętarkę i sprawdź, czy nie ma tam jakiegoś tranzystora (zwykle na aluminiowym radiatorze). > Zobacz w nocie katalogowej jaki jest maks. prąd tego tranzystora i będziesz wiedział jakiego > prądu się spodziewać. Możesz też zmierzyć prąd jaki pobiera silnik przy zahamowanym wirniku. Niestety - w obudowie aku są same ogniwa (a może na szczęście hehe). Będę musiał zmierzyć.
  4. > Koszt ogniw będzie niewiele mniejsza niż te 140zł. > Ładowarka nie da rady sama z siebie. Trzeba by zasilacz dający odpowiedni prąd. > Prostownik samochodowy nie daje prądu stabilizowanego i sam prąd też może być za mały. > Obawiam się, ze nowa bateria jest jedynym sensownym wyjściem. Chyba, ze sprzętu używasz > sporadycznie to wtedy trzeba go podpiąć pod akumulator 12V przemilczając spadek wydajności. Wiem że koszt ogniw również będzie wysoki, jednak obawiam się jakości bateri no name... (kwota którą podałem była właśnie za taką zabawkę). Jak sam zregeneruje to chociaż będę wiedział co włożyłem do środka. Ładowarka na pewno nie da rady bo to za mały prąd.. ale tak się zastanawiam jakby ją podłączyć do akumulatora od wkrętarki, który będzie oczywiście włożony... bateria cały czas byłaby doładowywana... ma to szanse powodzenia ?
  5. > A ja sie podepne pod ta regeneracje aku wkretarki. > Ogniwa wewnatrz baterii sa chyba zgrzewane tak? Masz zgrzewarke, hakis swoj patent czy po prostu > wyslalbys aku do regeneracji? Tak, ogniwa są zgrzewane, jednak można je również lutować - ważne żeby to robić szybko lutownicą kolbową o dużej mocy.
  6. Witam, akumulator w mojej wkrętarce zakończył swój żywot - tzn bardzo słabo trzyma po ładowaniu (wkręcenie kilku śrób powoduje jego rozładowanie). W związku z tym, że nowy aku kosztuje sporo do mojego modelu (ponad 140zł), pomyślałem o regeneracji - tzn wymianie ogniw w pakiecie... z tym nie będzie problemu (tak myślę ), ale do głowy wpadł mi jeszcze jeden pomysł. Tak na prawdę wkrętarki aku używałem do tej pory tylko w sytuacjach gdzie i tak był prąd... także może by ją przerobić na zasilanie sieciowe? O ile znam napięcie 14,4V to niestety nie znam wartości prądu jakie miałoby dostarczyć trafo. Jedyną informacją którą posiadam to pojemność pakietu 12 ogniw po 1,3Ah =~15,6. Może ktoś pomóc mi to wyliczyć? Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł, ale nie wiem czy mądry hehe Gdyby podłączyć na stałe obecną ładowarkę do akumulatora, a ten do wkrętarki, czy taki połączenie miałoby szanse działać poprawnie? Akumulator cały czas byłby doładowywany... ale chyba coś mi się wydaje że zbyt duże uproszczenie tutaj zastosowałem
  7. Widzę, że temat zszedł na trampka... a co myślicie o Yamaha TDM 850 jako uniwersalne moto tj głownie asfalat, ale od czasu do czasu przejażdżka po jakiejś szutrowej drodze (bez szaleństwa oczywiście)? Cały czas szukałem pegaso, ale powoli odchodzę od tego modelu z powodu jego ciężkiej dostępności (te co oglądałem to same ulepy) Chodzi mi o wersję po lifcie, czyli bodajże po 1998r..
  8. > Bez tego to ciężko w ogóle dyskutować. Byłem dzisiaj i temperatura przełączania była ustawiona na 40stopni. Obecnie mechanik obniżył tę wartość do 32 stopni i mówi że to najniżej co może ustawić aby sprzęt nie ucierpiał. Zobaczymy jutro jaki będzie tego efekt. Pytanie dodatkowe z mojej strony - czy parownik, gdzie znajduje się czujnik temperatury, można jakoś zaizolować, lub coś w tym stylu? Pozdrawiam
  9. > W ktorym miejscu masz umieszczony reduktor? > Moze go ciagle owiewa zimne powietrze i dlatego musisz dluzej przejechac zeby sie przelaczyl. > Pozdrawiam Reduktor mam od razu przy ścianie grodziowej w jej górnej części, także bezpośrednio nie owiewa go zimne powietrze. W tygodniu postaram się zajrzeć do gazownika i powiedzieć, żeby jeszcze raz posprawdzał i popatrze na parametry... Co do czasu 30sekund - o tym też rozmawiałem z tamtym gaziarzem i twierdził że koniecznie 60s musi byc hmmm. Nie wiem czy mam pecha czy co... zakłąd w którym montowałem instalacje miał mega dobre opinie, polecany był w zakładce na głównej stronie brc, ponadto posiada homologacje np fiata do montażu instalacji bez utraty gwarancji.... a tu się cosik nie mogę dogadać z nimi Zobaczymy jak pójdzie tym razem
  10. > Bez tego to ciężko w ogóle dyskutować. > Płyn w układzie chłodzenia jest na odpowiednim poziomie? Tak, płynu jest troszkę ponad kreskę minimum. Postaram sie podjechać jeszcze do tego gazownika i podpytać jak są ustawione temperatury (ostatnio jak byłem na przeglądzie to coś mi się wydaje że wspominał o 40stopniach). Na pewno to jednak nie było 62stopnie tak jak to teraz jest na wskazaniach komputera z astry - czy taka róznica powiedzmy 20stopni pomiędzy ustawieniami instalki a temperaturą rzeczywistą (ze wskazań komputera) silnika jest możliwa?
  11. Witam, Panowie proszę o podpowiedź/radę. W lato założyłem instalację gazową do mojej Asterki H 1.4 Z14XEP - obecnie zimną (przy 0 do -10) przełącza się na gaz po przejechaniu ok 4-5km, gdy temp jest poniżej -15 to nawet po 6km. Wydaje mi się to sporo, czy źle myślę? Jeśli chodzi o porę letnią to jest to odcinek ok 2km. Byłem z ciekawością u gazownika żeby sprawdził czy wszystko ok - po podpięciu do kompa stwierdził, że tak, ale powiedział, że rzeczywiście zbyt długo przełącza się na gaz... ale według niego to wina auta, a nie instalacji. Obecnie poczyniłem testy i zauważyłem że autko przełącza się na zasilanie gazem jak ma 60-62 stopnie (temperaturę odczytuje z komputera z trybu diagnostycznego w astrze) Niestety nie wiem jaka wartość temperatury jest ustawiona w sterowniku lpg... Jeśli chodzi o samą temperaturę silnika to od początku równiutko rośnie do 92 stopni, po czym waha sie co jakiś czas w zakresie 88-92stopnie. Czy taki odcinek który muszę przejechać na benzynie jest ok, czy jednak za długi? jakieś sugestie? Dokładne info odnośnie instalacji (tyle mam z dokumentów): BRC SEQ P&D reduktor brc typ genius zbiornik typ stako wielozawór tomaseto
  12. Witam, pytanie jak w temacie, jaki jest koszt ubezpieczenia OC przyczepki lekkiej przy maksymalnych zniżkach? Chciałem wygooglować to w kalkulatorach ubezpieczeń, ale wszędzie proszą tylko o dane i informują że się skontaktują a informacji potrzebuję najpóźniej dzisiaj do końca dnia... Mam nadzieję, że ktoś z Was opłaca przyczepkę i poratuje mnie tą informacją. Druga sprawa - przegląd przyczepek lekkich jest nadal bezterminowy prawda?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.