Skocz do zawartości

Piszczące hamulce


Cherokee18

Rekomendowane odpowiedzi

Czasami piszczą mi hamulce w czasie jazdy, oraz jak samochód już sie toczy np. przed światłami i pomału szlag mnie z tym trafia klnie.gif No i zamierzam wreszcie do tego sie zabrać, moje pytanie brzmi...: co zrobić najpierw? wymienić przewody gumowe czy może coś innego? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czasami piszczą mi hamulce w czasie jazdy, oraz jak samochód już sie

> toczy np. przed światłami i pomału szlag mnie z tym trafia No

> i zamierzam wreszcie do tego sie zabrać, moje pytanie brzmi...:

> co zrobić najpierw? wymienić przewody gumowe czy może coś

> innego?

witam po sąsiedzku..

proponował bym przed zakupem czegokolwiek, zdjąć szczęki i wyczyścić ..mógł się zebrać brud i piszczy...mogły się też odkształcić tarcze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam po sąsiedzku..

> proponował bym przed zakupem czegokolwiek, zdjąć szczęki i wyczyścić

> ..mógł się zebrać brud i piszczy...mogły się też odkształcić

> tarcze...

No w sumie tak zrobie wink.gif Kurde te hamulce mnie straszliwie wkur"*$ angryfire.gif nie dośc że auto troche zmulone jest to jeszcze spalanie olbrzymie but.gif

Thx za odpowiedź 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czasami piszczą mi hamulce w czasie jazdy, oraz jak samochód już sie

> toczy np. przed światłami i pomału szlag mnie z tym trafia No

> i zamierzam wreszcie do tego sie zabrać, moje pytanie brzmi...:

> co zrobić najpierw? wymienić przewody gumowe czy może coś

> innego?

U mnie pomogła dopiero wymiana tarcz, faktem jest, że stare miały jedna 5 druga 7 mm grubości (ta cieńsza to od strony kierowcy), a do tego były strasznie nierówne.

Po wymianie nie piszczy a i osiągi są trochę lepsze, zaciski nie były zapieczone zbytnio, więc winne były tarcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie pomogła dopiero wymiana tarcz, faktem jest, że stare miały

> jedna 5 druga 7 mm grubości (ta cieńsza to od strony kierowcy),

> a do tego były strasznie nierówne.

> Po wymianie nie piszczy a i osiągi są trochę lepsze, zaciski nie były

> zapieczone zbytnio, więc winne były tarcze.

A ile kosztują tarcze ? No i przy okazji wężyki i klocki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ile kosztują tarcze ? No i przy okazji wężyki i klocki ?

Tarcze 60 zł/kpl., klocki 38 zł/kpl. i wężyki oryginały 35 zł/szt.

Przypuszczam, że taniej też można kupić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ze wyczyscic, to sie zgodze, ale chyba raczej zaciski, a nie

> szczeki...

no zaciski ok.gif..wyleciała mi z głowy nazwa i za chu chu nie mogłem sobie przypomnieć zlosnik.gif20.GIF

EDIT: typowa pomroczność jasna hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio wymieniałam i tarcze i klocki (przód, x2) zapłaciłam w sumie 160 pln i po 1. oczywiście hamuje jak należy ale po 2. przy hamowaniu piszczą niemiłosiernie szczególnie po tym jak jadę dość długo i szybko (liczę na to że klocki muszą się dotrzeć poprostu) i po 3. coś mi zaczęło trzeć w jednym kole (pewnie brud bo tam wszystkim korozja się zajęła...) cóż uroki uzywanych autek 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja ostatnio wymieniałam i tarcze i klocki (przód, x2) zapłaciłam w

> sumie 160 pln i po 1. oczywiście hamuje jak należy ale po 2.

> przy hamowaniu piszczą niemiłosiernie szczególnie po tym jak

> jadę dość długo i szybko (liczę na to że klocki muszą się

> dotrzeć poprostu) i po 3. coś mi zaczęło trzeć w jednym kole

> (pewnie brud bo tam wszystkim korozja się zajęła...) cóż uroki

> uzywanych autek

Bo pewnie nie oczyścili dokładnie to trze. Trzeba wszystko zdemontować, poszlifować co pordzewiałe, dokładnie umyć i nasmarować smarem odpornym na wysokie temp.

Do tego przesmarować zaciski i troche rozruszać.

A klocki się dotrą (tak przypuszczam grinser006.gif ), u mnie też piszczały przy hamowaniu, a teraz już przestały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo pewnie nie oczyścili dokładnie to trze. Trzeba wszystko

> zdemontować, poszlifować co pordzewiałe, dokładnie umyć i

> nasmarować smarem odpornym na wysokie temp.

> Do tego przesmarować zaciski i troche rozruszać.

> A klocki się dotrą (tak przypuszczam ), u mnie też piszczały przy

> hamowaniu, a teraz już przestały.

kruca... czyli mam się zgłosić z reklamacją? crazy.gif bo już się finansowo nie wyrabiam z remontami..... f...k....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kruca... czyli mam się zgłosić z reklamacją? bo już się finansowo

> nie wyrabiam z remontami..... f...k....

No poniekąd rozumie mechaników, że się nie bawią przez cały dzień z " głupimi" hamulcami. Żeby wszystko poczyścić, rozruszać - to trochę jednak trwa (mnie wymiana tarzcz i klocków zajęła prawie 3 godziny), a oni biorą pieniądze za wykonaną usługę.

Jak im kazałaś wymienić klocki i tarcze, to wymienili grinser006.gif, raczej się nie zdarza, że mechanik wykaże się własną inicjatywą i zrobi coś ponad to co się mu każe.

Dlatego, albo sam robie przy samochodzie, albo patrze mechanikowi na ręce waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kruca... czyli mam się zgłosić z reklamacją? bo już się finansowo

> nie wyrabiam z remontami..... f...k....

Gwarancja po wymianie tarcz i klocków nie obejmuje oczyszczenia zacisków (tak mi się wydaje) Możesz jednak zgłosić się do warsztatu i powiedzieć że ostatnio wymieniałaś tarcze i klocki, a teraz coć ci obciera w jednym z kół. Może uda się że wyczyszczą zaciski w ramach przeprowadzonej wcześniej wymiany elementów, jako że układ hamulcowy nie działa jak należy.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja ostatnio wymieniałam i tarcze i klocki (przód, x2) zapłaciłam w sumie 160 pln i po 1. oczywiście hamuje jak należy ale po 2. przy hamowaniu piszczą niemiłosiernie szczególnie po tym jak jadę dość długo i szybko (liczę na to że klocki muszą się dotrzeć poprostu)

to fakt - muszą się nieco dotrzeć. Może się okazać że nadal będą piszczały (nieco mniej) podczas hamowania, ale to już będzie wina materiału z jakiego są wykonane.

> i po 3. coś mi zaczęło trzeć w jednym kole pewnie brud bo tam wszystkim korozja się zajęła...) cóż uroki

> uzywanych autek

j.w. (post)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odpowiedź mechanika: "tam wszystko jest skorodowane pewnie sie cos

> odgieło to trze. Samo odpadnie za jakiś czas..." i pracuj tu z

> takimi

skorodowane to fakt grinser006.gif ale nic sie nie odgielo smile.gif

hamulce juz skonczone, tylko jeszcze nie wiem czy w 100% problemu nie ma oslabiony.gif nastepna usterka z glowy jak narazie ok.gif tylko ze w miedzyczasie pojawila sie nowa sick.gif no ale to juz zupelnie inna bajka wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiedzial to samo

i jeszczer nie doszlam do tego problemu bo mialam po drodze do zrobienia hamulce na tyle i teraz jeszcze amorki bo ciekna a no i obejmy na baku biglaugh.gif ale z tym przodem to dzieje sie cos niedobrego bo jak bylam w trasie w sobote to po jakich 60 km zaczelo mi cos cwierkac z przodu przy normalnej jezdzie - dzwiek taki jak przy hamowaniu tylko cichszy.... f...k... mad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i jeszczer nie doszlam do tego problemu bo mialam po drodze do

> zrobienia hamulce na tyle i teraz jeszcze amorki bo ciekna a no

> i obejmy na baku ale z tym przodem to dzieje sie cos niedobrego

> bo jak bylam w trasie w sobote to po jakich 60 km zaczelo mi cos

> cwierkac z przodu przy normalnej jezdzie - dzwiek taki jak przy

> hamowaniu tylko cichszy.... f...k...

Ciekaw jestem ile zapłaciłeś za tą wymiane bo czasem tak jest że ludzie chcą tylko wym klocki za 30 zł i mówią że reszta dobra a potem pretensje że mechanik zacisków nie rozebrał i nie wyczyścił a z tym jest troche wiecej roboty wiec sie nie dziwcie wy też za darmo nic nie chcecie robić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekaw jestem ile zapłaciłeś za tą wymiane bo czasem tak jest że

> ludzie chcą tylko wym klocki za 30 zł i mówią że reszta dobra a

> potem pretensje że mechanik zacisków nie rozebrał i nie

> wyczyścił a z tym jest troche wiecej roboty wiec sie nie dziwcie

> wy też za darmo nic nie chcecie robić

no wiesz ja nie jestem mechanikiem jak coś dolega aftku to mechanik powinien zwrócić mi na to uwagę - tym bardziej że nie robi tego za free... ty jak jesteś chory to idziesz do lekarza bo ufasz takiemu że cię wyleczy...

a zapłaciłam za wymiane tarcz i klocków 160 pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.