Cherokee18 Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Czasami piszczą mi hamulce w czasie jazdy, oraz jak samochód już sie toczy np. przed światłami i pomału szlag mnie z tym trafia No i zamierzam wreszcie do tego sie zabrać, moje pytanie brzmi...: co zrobić najpierw? wymienić przewody gumowe czy może coś innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawli82 Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > Czasami piszczą mi hamulce w czasie jazdy, oraz jak samochód już sie > toczy np. przed światłami i pomału szlag mnie z tym trafia No > i zamierzam wreszcie do tego sie zabrać, moje pytanie brzmi...: > co zrobić najpierw? wymienić przewody gumowe czy może coś > innego? witam po sąsiedzku.. proponował bym przed zakupem czegokolwiek, zdjąć szczęki i wyczyścić ..mógł się zebrać brud i piszczy...mogły się też odkształcić tarcze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrot Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > proponował bym przed zakupem czegokolwiek, zdjąć szczęki i wyczyścić Ze wyczyscic, to sie zgodze, ale chyba raczej zaciski, a nie szczeki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 16 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > witam po sąsiedzku.. > proponował bym przed zakupem czegokolwiek, zdjąć szczęki i wyczyścić > ..mógł się zebrać brud i piszczy...mogły się też odkształcić > tarcze... No w sumie tak zrobie Kurde te hamulce mnie straszliwie wkur"*$ nie dośc że auto troche zmulone jest to jeszcze spalanie olbrzymie Thx za odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > Czasami piszczą mi hamulce w czasie jazdy, oraz jak samochód już sie > toczy np. przed światłami i pomału szlag mnie z tym trafia No > i zamierzam wreszcie do tego sie zabrać, moje pytanie brzmi...: > co zrobić najpierw? wymienić przewody gumowe czy może coś > innego? U mnie pomogła dopiero wymiana tarcz, faktem jest, że stare miały jedna 5 druga 7 mm grubości (ta cieńsza to od strony kierowcy), a do tego były strasznie nierówne. Po wymianie nie piszczy a i osiągi są trochę lepsze, zaciski nie były zapieczone zbytnio, więc winne były tarcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 16 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > U mnie pomogła dopiero wymiana tarcz, faktem jest, że stare miały > jedna 5 druga 7 mm grubości (ta cieńsza to od strony kierowcy), > a do tego były strasznie nierówne. > Po wymianie nie piszczy a i osiągi są trochę lepsze, zaciski nie były > zapieczone zbytnio, więc winne były tarcze. A ile kosztują tarcze ? No i przy okazji wężyki i klocki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > A ile kosztują tarcze ? No i przy okazji wężyki i klocki ? Tarcze 60 zł/kpl., klocki 38 zł/kpl. i wężyki oryginały 35 zł/szt. Przypuszczam, że taniej też można kupić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawli82 Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > Ze wyczyscic, to sie zgodze, ale chyba raczej zaciski, a nie > szczeki... no zaciski ..wyleciała mi z głowy nazwa i za chu chu nie mogłem sobie przypomnieć EDIT: typowa pomroczność jasna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 16 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > Tarcze 60 zł/kpl., klocki 38 zł/kpl. i wężyki oryginały 35 zł/szt. > Przypuszczam, że taniej też można kupić o to przynajmniej tyle mnie pocieszyleś myślalem że dużo drożej wyjdzie. Podziękował ślicznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 16 Maja 2005 Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 > no zaciski ..wyleciała mi z głowy nazwa i za chu chu nie mogłem > sobie przypomnieć > EDIT: typowa pomroczność jasna A trza było tyle pić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 18 Maja 2005 Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 ja ostatnio wymieniałam i tarcze i klocki (przód, x2) zapłaciłam w sumie 160 pln i po 1. oczywiście hamuje jak należy ale po 2. przy hamowaniu piszczą niemiłosiernie szczególnie po tym jak jadę dość długo i szybko (liczę na to że klocki muszą się dotrzeć poprostu) i po 3. coś mi zaczęło trzeć w jednym kole (pewnie brud bo tam wszystkim korozja się zajęła...) cóż uroki uzywanych autek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 18 Maja 2005 Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 > ja ostatnio wymieniałam i tarcze i klocki (przód, x2) zapłaciłam w > sumie 160 pln i po 1. oczywiście hamuje jak należy ale po 2. > przy hamowaniu piszczą niemiłosiernie szczególnie po tym jak > jadę dość długo i szybko (liczę na to że klocki muszą się > dotrzeć poprostu) i po 3. coś mi zaczęło trzeć w jednym kole > (pewnie brud bo tam wszystkim korozja się zajęła...) cóż uroki > uzywanych autek Bo pewnie nie oczyścili dokładnie to trze. Trzeba wszystko zdemontować, poszlifować co pordzewiałe, dokładnie umyć i nasmarować smarem odpornym na wysokie temp. Do tego przesmarować zaciski i troche rozruszać. A klocki się dotrą (tak przypuszczam ), u mnie też piszczały przy hamowaniu, a teraz już przestały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 18 Maja 2005 Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 > Bo pewnie nie oczyścili dokładnie to trze. Trzeba wszystko > zdemontować, poszlifować co pordzewiałe, dokładnie umyć i > nasmarować smarem odpornym na wysokie temp. > Do tego przesmarować zaciski i troche rozruszać. > A klocki się dotrą (tak przypuszczam ), u mnie też piszczały przy > hamowaniu, a teraz już przestały. kruca... czyli mam się zgłosić z reklamacją? bo już się finansowo nie wyrabiam z remontami..... f...k.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrc Napisano 18 Maja 2005 Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 > kruca... czyli mam się zgłosić z reklamacją? bo już się finansowo > nie wyrabiam z remontami..... f...k.... No poniekąd rozumie mechaników, że się nie bawią przez cały dzień z " głupimi" hamulcami. Żeby wszystko poczyścić, rozruszać - to trochę jednak trwa (mnie wymiana tarzcz i klocków zajęła prawie 3 godziny), a oni biorą pieniądze za wykonaną usługę. Jak im kazałaś wymienić klocki i tarcze, to wymienili , raczej się nie zdarza, że mechanik wykaże się własną inicjatywą i zrobi coś ponad to co się mu każe. Dlatego, albo sam robie przy samochodzie, albo patrze mechanikowi na ręce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 18 Maja 2005 Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 > kruca... czyli mam się zgłosić z reklamacją? bo już się finansowo > nie wyrabiam z remontami..... f...k.... Gwarancja po wymianie tarcz i klocków nie obejmuje oczyszczenia zacisków (tak mi się wydaje) Możesz jednak zgłosić się do warsztatu i powiedzieć że ostatnio wymieniałaś tarcze i klocki, a teraz coć ci obciera w jednym z kół. Może uda się że wyczyszczą zaciski w ramach przeprowadzonej wcześniej wymiany elementów, jako że układ hamulcowy nie działa jak należy. Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 18 Maja 2005 Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 > ja ostatnio wymieniałam i tarcze i klocki (przód, x2) zapłaciłam w sumie 160 pln i po 1. oczywiście hamuje jak należy ale po 2. przy hamowaniu piszczą niemiłosiernie szczególnie po tym jak jadę dość długo i szybko (liczę na to że klocki muszą się dotrzeć poprostu) to fakt - muszą się nieco dotrzeć. Może się okazać że nadal będą piszczały (nieco mniej) podczas hamowania, ale to już będzie wina materiału z jakiego są wykonane. > i po 3. coś mi zaczęło trzeć w jednym kole pewnie brud bo tam wszystkim korozja się zajęła...) cóż uroki > uzywanych autek j.w. (post) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 19 Maja 2005 Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 odpowiedź mechanika: "tam wszystko jest skorodowane pewnie sie cos odgieło to trze. Samo odpadnie za jakiś czas..." i pracuj tu z takimi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 19 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 > odpowiedź mechanika: "tam wszystko jest skorodowane pewnie sie cos > odgieło to trze. Samo odpadnie za jakiś czas..." i pracuj tu z > takimi skorodowane to fakt ale nic sie nie odgielo hamulce juz skonczone, tylko jeszcze nie wiem czy w 100% problemu nie ma nastepna usterka z glowy jak narazie tylko ze w miedzyczasie pojawila sie nowa no ale to juz zupelnie inna bajka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxpaynemm Napisano 20 Maja 2005 Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 > odpowiedź mechanika: "tam wszystko jest skorodowane pewnie sie cos > odgieło to trze. Samo odpadnie za jakiś czas..." i pracuj tu z > takimi Ja to bym takiemu to tylko jedno powiedział.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 22 Maja 2005 Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 > Ja to bym takiemu to tylko jedno powiedział.... poszłam do innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 23 Maja 2005 Udostępnij Napisano 23 Maja 2005 > poszłam do innego i...........? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 23 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2005 > i...........? powiedzial to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 23 Maja 2005 Udostępnij Napisano 23 Maja 2005 > powiedzial to samo i jeszczer nie doszlam do tego problemu bo mialam po drodze do zrobienia hamulce na tyle i teraz jeszcze amorki bo ciekna a no i obejmy na baku ale z tym przodem to dzieje sie cos niedobrego bo jak bylam w trasie w sobote to po jakich 60 km zaczelo mi cos cwierkac z przodu przy normalnej jezdzie - dzwiek taki jak przy hamowaniu tylko cichszy.... f...k... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojmar Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > i jeszczer nie doszlam do tego problemu bo mialam po drodze do > zrobienia hamulce na tyle i teraz jeszcze amorki bo ciekna a no > i obejmy na baku ale z tym przodem to dzieje sie cos niedobrego > bo jak bylam w trasie w sobote to po jakich 60 km zaczelo mi cos > cwierkac z przodu przy normalnej jezdzie - dzwiek taki jak przy > hamowaniu tylko cichszy.... f...k... Ciekaw jestem ile zapłaciłeś za tą wymiane bo czasem tak jest że ludzie chcą tylko wym klocki za 30 zł i mówią że reszta dobra a potem pretensje że mechanik zacisków nie rozebrał i nie wyczyścił a z tym jest troche wiecej roboty wiec sie nie dziwcie wy też za darmo nic nie chcecie robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > Ciekaw jestem ile zapłaciłe /a/ ś Patrząc na nick latwo dostrzec że to women Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > Ciekaw jestem ile zapłaciłeś za tą wymiane bo czasem tak jest że > ludzie chcą tylko wym klocki za 30 zł i mówią że reszta dobra a > potem pretensje że mechanik zacisków nie rozebrał i nie > wyczyścił a z tym jest troche wiecej roboty wiec sie nie dziwcie > wy też za darmo nic nie chcecie robić no wiesz ja nie jestem mechanikiem jak coś dolega aftku to mechanik powinien zwrócić mi na to uwagę - tym bardziej że nie robi tego za free... ty jak jesteś chory to idziesz do lekarza bo ufasz takiemu że cię wyleczy... a zapłaciłam za wymiane tarcz i klocków 160 pln Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania_Gd Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > Patrząc na nick latwo dostrzec że to women Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natqo Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 i wężyki oryginały 35 zł/szt. > Przypuszczam, że taniej też można kupić A można włąśnie w Lublińcu na targu u gostka dałem za szt. 17 zł nówki i odziwo pisze na nich PIRELLI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.