HelixSv Napisano 21 Maja 2005 Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 dzień dobry po zakupie w elit dziwnie tanich kloców 55,- i po lekturze referaciku patre , dziś na działeczce odważyłem się na samodzielną zmianę klocków hamulcowych. oto co się działo: lewe koło 1. podniesienie auta 2. odkręcenie koła 3. zdjęcie spinki 4. próba odkręcania zacisku ampulem - za mały 5. próba odkręcania zacisku większym ampulem - za duży 6. o cholera! mam 6-stkę i 8-mkę. 7-mki mój zestaw nie ma 7. założenie koła 8. opuszczenie auta 9. rura do sklepu metalowego 10. zakupienie niemieckiego ampula '7' za 4,20 11. rura na działkę 12. podniesienie auta 13. odkręcenie koła 14. zdjęcie spinki 15. odkręcenie zacisku, mocno siedziały, musiałem sobie pomóc kluczem do kół 16. odpiecie czujnika 17. wyjęcie klocków 18. szukanie sposobu na schowanie cylinderka 19. szukanie sposobu na schowanie cylinderka 20. szukanie sposobu na schowanie cylinderka 21. znalezie sposobu na schowanie cylinderka 22. schowanie cylinderka 23. zamontowanie nowych klockow 24. przykręcenie zacisku 25. podłączenie czujnika 26. zabezpieczenie kabelka czujnika taśmą izolacyjna, co by się nie majtał 27. założenie spinki 28. założenie koła 29. opuszczenie auta a co do prawego koła, to było podobnie za wyjątkiem paru... wyjątków: brak punktów od 1 do 11 brak punktów 16, 18, 19, 25 i 26 pkt. 22 otrzymuje brzmienie: "schowanie cylinderka, przy jednoczesnym złamaniu końcówki młotka " pojawia się za to punkt 30 "groźne zbliżenie się do bramy, w wyniku niezadziałania hamulca w wyniku pierwszego hamowania " co do czasu, to nie będe się chwalił, napiszę tylko, że prawe koło zajeło mi jakieś 2 godziny krócej niż lewe (a sklep wcale nie jest daleko). dziekuję za uwagę ps. i w ten oto sposób wstąpiłem do elitarnego klubu: "no co ty? jeździsz do serwisu klocki wymieniać? wymień sam, pół godzinki i zrobione, nic łatwiejszego!" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bajzel_35 Napisano 21 Maja 2005 Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 Tyle latek na forum i kolega nie wiedzial ze wymiane klockow zaczynamy od zakupu imbusa nr 7 Mam 3 zestawy i w zadnym nie bylo 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 21 Maja 2005 Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 czytał to co jest przygotowane na śmietniku wiedziałbyś doskonale jakiego imbusa potrzebujesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HelixSv Napisano 21 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 > czytał to co jest przygotowane na śmietniku wiedziałbyś doskonale > jakiego imbusa potrzebujesz wiedziałem jakiego imbusa potrzebuję! nie wiedziałem, że takiego nie mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 21 Maja 2005 Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 > wiedziałem jakiego imbusa potrzebuję! > nie wiedziałem, że takiego nie mam co to za "mechanik" jak nie wie jakie narzędzia ma, a jakie nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HelixSv Napisano 21 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 > co to za "mechanik" jak nie wie jakie narzędzia ma, a jakie nie ja tam jestem pracownik biurowy koniec u (z mojej strony) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal__m Napisano 21 Maja 2005 Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 czy smar miedziany był w uzyciu,czy farba na końcach klocka zdarta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HelixSv Napisano 21 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 > czy smar miedziany był w uzyciu,czy farba na końcach klocka zdarta? nie, nie. ale auto hamuje (na razie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal__m Napisano 21 Maja 2005 Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 oby tak dalej, ja miałem zapieczony klocek z jednej strony bo ktoś zapomniał farbę zadrzeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemko Napisano 22 Maja 2005 Udostępnij Napisano 22 Maja 2005 Gratulacje Ja nie miałem odwagi ( mimo 5 lat studiów ) musiałem w ASO (zaryzykowałem), w drodze z pracy, w kwadrans, za 28 zł brutto. p.s. dobrze że do sklepu masz blisko Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rajki Napisano 23 Maja 2005 Udostępnij Napisano 23 Maja 2005 A ja właśnie zbierałem się do napisania, że wymiana klocków (przedwczoraj) mile mnie zaskoczyła , bo łatwo poszło. > 6. o cholera! mam 6-stkę i 8-mkę. 7-mki mój zestaw nie ma Ja miałem trzy zestawy, w każdym po 2-3 sztuki się ostały. Ale od czego sąsiad > 18. szukanie sposobu na schowanie cylinderka Z jednej strony bez problemu ścisnąłem dużą żabką. Z drugiej, ponieważ żabka została przy pierwszym kole i nie chciało mi się wstawać przekręciłem po prostu cały zacisk na tarczy i cylinderek się schował a zacisk sam spadł. > pojawia się za to punkt 30 "groźne zbliżenie się do bramy, w wyniku > niezadziałania hamulca w wyniku pierwszego hamowania " A to już [piii.... piiii.....]. No wiesz co!!! Jeszcze przed założeniem koła naciskasz pedał parę razy, żeby przynajmniej wstępnie sprawdzić czy jakoś działa. > ps. i w ten oto sposób wstąpiłem do elitarnego klubu: > "no co ty? jeździsz do serwisu klocki wymieniać? > wymień sam, pół godzinki i zrobione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.