Skocz do zawartości

Punto II podskakuje


ghost2255

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie!!

Mam takie pytanie do posiadaczy Punto II, szczególnie z dieslem, ale nie tylko: czy wasze kropki też tak podskakują na nierównościach?

Mój JTD zachowuje się delikatnie mówiąć "niekomfortowo". Wcześniej jeździłem różnymi samochodami - dużymi i małymi, ale Punto chyba najgorzej spisuje się na naszych dziurawych drogach. Jest twardy, niewygodny, ale wcale przez to nie trzyma się lepiej drogi, po prostu przeciętnie.

Nawet mniejsze auta: SEAT AROSA i CC700 oraz TICO były dużo bardziej komfortowe.

Wymieniłem już przednie amortyzatory, ale nic to nie dało. Ciśnienie w oponach prawidłowe, sam już nie wiem, czy coś jest nie tak, czy po prostu muszę się przyzwyczaić i zacisnąć zęby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam ponownie!!

> Mam takie pytanie do posiadaczy Punto II, szczególnie z dieslem, ale

> nie tylko: czy wasze kropki też tak podskakują na

> nierównościach?

> Mój JTD zachowuje się delikatnie mówiąć "niekomfortowo". Wcześniej

> jeździłem różnymi samochodami - dużymi i małymi, ale Punto chyba

> najgorzej spisuje się na naszych dziurawych drogach. Jest

> twardy, niewygodny, ale wcale przez to nie trzyma się lepiej

> drogi, po prostu przeciętnie.

> Nawet mniejsze auta: SEAT AROSA i CC700 oraz TICO były dużo bardziej

> komfortowe.

> Wymieniłem już przednie amortyzatory, ale nic to nie dało. Ciśnienie

> w oponach prawidłowe, sam już nie wiem, czy coś jest nie tak,

> czy po prostu muszę się przyzwyczaić i zacisnąć zęby?

Dziwne bo moim zdaniem Punto II jest o wiele bardziej komfortowe od innych aut... Ale pewnie JTD jest twardszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam ponownie!!

> Mam takie pytanie do posiadaczy Punto II, szczególnie z dieslem, ale

> nie tylko: czy wasze kropki też tak podskakują na

> nierównościach?

> Mój JTD zachowuje się delikatnie mówiąć "niekomfortowo". Wcześniej

> jeździłem różnymi samochodami - dużymi i małymi, ale Punto chyba

> najgorzej spisuje się na naszych dziurawych drogach. Jest

> twardy, niewygodny, ale wcale przez to nie trzyma się lepiej

> drogi, po prostu przeciętnie.

> Nawet mniejsze auta: SEAT AROSA i CC700 oraz TICO były dużo bardziej

> komfortowe.

> Wymieniłem już przednie amortyzatory, ale nic to nie dało. Ciśnienie

> w oponach prawidłowe, sam już nie wiem, czy coś jest nie tak,

> czy po prostu muszę się przyzwyczaić i zacisnąć zęby?

Jak masz amory gazowe to bedzie twardy i niekomfortowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pragnę zakomunikowac, że prawdopodobnie znalazłem przyczynę tego stukania i szarpania przodu auta. Mam zerwaną poduszkę górną, tą przy wałku rozrządu. Za kilka dni ją wymienię, to opiszę, czy pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz poduszki przy rozrządzie wymieniłem też drugą zerwaną poduszkę przy skrzyni biegów i jest znacząca poprawa.

Wniosek z tego taki: po dzwonie trzeba wymienić więcej, niż to co widać na pierwszy rzut oka.

Nowe amortyzatory przednie, nowe poduszki silnika i skrzyni i teraz to zupełnie inne auto!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.