olekk Napisano 6 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Pomóżcie, bo nie chcę nic urwać. Na czym polega czyszczenie krokowca? Tzn. jest pełno syfu na grzybku i trzpieniu, i teraz czyszczę to co widzę czy wyciągam te wszystkie bebechy z obudowy bez ryzyka że coś urwę bo było jakoś zaklinowane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szulu Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Pomóżcie, bo nie chcę nic urwać. Na czym polega czyszczenie krokowca? > Tzn. jest pełno syfu na grzybku i trzpieniu, i teraz czyszczę to > co widzę czy wyciągam te wszystkie bebechy z obudowy bez ryzyka > że coś urwę bo było jakoś zaklinowane? Wkładasz silniczek do pojemniczka z benzyną ekstrakcyjną i sam się wyczyści Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Wkładasz silniczek do pojemniczka z benzyną ekstrakcyjną i sam się > wyczyści koniecznie na 3 zdrowaski a najlepiej na pare godzin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zachary76 Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Pomóżcie, bo nie chcę nic urwać. Na czym polega czyszczenie krokowca? Odpinasz wtyczkę , odkrecasz dwie śrubki i wyciągasz krokowiec. Czyszczenie tak ja napisał kolega szulu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Odpinasz wtyczkę , odkrecasz dwie śrubki i wyciągasz krokowiec. > Czyszczenie tak ja napisał kolega szulu. dokładnie a ja jeszcze dodam - nie zapomnieć o wymianie cholernych TORXÓW na zwykłe łby sześciokątne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erni782 Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Pomóżcie, bo nie chcę nic urwać. Na czym polega czyszczenie krokowca? > Tzn. jest pełno syfu na grzybku i trzpieniu, i teraz czyszczę to > co widzę czy wyciągam te wszystkie bebechy z obudowy bez ryzyka > że coś urwę bo było jakoś zaklinowane? Mam nadzieję że przepustnice też wyjąłeś i kanał dolotowy do krokowca masz już wyczyszczony? bo czyszczenie samego silnika na wiele sie nie zda...no i przed odłączeniem i wyjęciem krokowca wyłącz akumulator... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > Mam nadzieję że przepustnice też wyjąłeś i kanał dolotowy do krokowca > masz już wyczyszczony? bo czyszczenie samego silnika na wiele > sie nie zda...no i przed odłączeniem i wyjęciem krokowca wyłącz > akumulator... Przepustnica wyczyszczona, kanał od krokowca też, aku oczywiście odpięty (bo bez odłączenia i po wpięciu krokowca są strasznie wysokie obroty). A teraz już wiem jak zabrać się za sam silniczek. Dzięki wszystkim za porady! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erni782 Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > Przepustnica wyczyszczona, kanał od krokowca też, aku oczywiście > odpięty (bo bez odłączenia i po wpięciu krokowca są strasznie > wysokie obroty). A teraz już wiem jak zabrać się za sam > silniczek. Dzięki wszystkim za porady! Oby pomogło.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > Oby pomogło.... Falowało na wolnych obrotach a nawet gasło. Po tych zabiegach jest poprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erni782 Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > Falowało na wolnych obrotach a nawet gasło. Po tych zabiegach jest > poprawa. No to tyle dobrze że pomogło, wiadomo że teraz musi sie centrala wtrysku dostosować do nowych warunków pracy ( czyli wiecej powietrza dostającego sie do krokowca) ale już po przejechaniu niecałego 1tyś powinno być czuć różnice.....zawsze można zapodać autoadaptacje żeby sie szybciej centrala " nauczyła" reagować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > No to tyle dobrze że pomogło, wiadomo że teraz musi sie centrala > wtrysku dostosować do nowych warunków pracy ( czyli wiecej > powietrza dostającego sie do krokowca) ale już po przejechaniu > niecałego 1tyś powinno być czuć różnice.....zawsze można zapodać > autoadaptacje żeby sie szybciej centrala " nauczyła" reagować... Pojeżdżę i pooglądam co i jak. Ale już teraz widać że silnik równiej pracuje i żwawiej reaguje po dodaniu gazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.