Fishman Napisano 12 Września 2007 Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Ostatnio zauważyłem, że moje reflektory, mimo założenia nowych Tungsramów i wyregulowania wysokości świecą raczej słabo. Po dokładniejszym obejrzeniu okazało się, że szyby są raczej mętne i jest sporo syfu w środku. Jest to zapewne wina poprzedniego właściciela, który założył do kloszy R2 żarówki H4, przez co były spore szpary, którymi syf z komory silnika dostawał się do wnętrza. Najprościej byłoby oczywiście kupić nowe reflektory, ale gdybym był takim burżujem, to nie jeździłbym Uno, tylko Maybachem Postanowiłem więc pobawić się trochę w renowatora i sprawdzić, czy uda się coś zrobić ze starymi reflektorami. Reflektory są oryginalne, z 1997r., na żarówki z bagnetem R2. 1. Mycie reflektorów wewnątrz -czy reflektory w Uno są rozkładalne, czy też zdjęcie szyby wymaga jakiegoś rozklejania na gorąco? Najbardziej odpowiadałoby mi, gdyby reflektory można było umyć bez demontażu Ale jeżeli nie są rozbieralne, to siłą rzeczy musiałbym je zdemontować, bo inaczej woda nie miałaby jak spłynąć (drenów raczej nie mają?). A jeżeli już musiałbym wyjmować, to czy jest to jakaś skomplikowana operacja? Jak trzymają się reflektory? 2. Szlifowanie klosza od zewnątrz - widziałem bardzo pozytywne efekty szlifowania kloszy w starych reflektorach. Kłopot w tym, że były to klosze plastikowe. Czy szlifowanie (drobnoziarnistym papierem wodnym i pastą Tempo) kloszy szklanych może je uszkodzić? Nie chciałbym ich zmatowić bardziej, niż są teraz Najchętniej usłyszałbym opinie ludzi, którzy przeprowadzali już takie operacje. A może i jakiegoś manuala uda się zmontować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JAROxUNO Napisano 12 Września 2007 Udostępnij Napisano 12 Września 2007 > 1. Mycie reflektorów wewnątrz -czy reflektory w Uno są rozkładalne, > czy też zdjęcie szyby wymaga jakiegoś rozklejania na gorąco? Trzeba zdjąć cztery zatrzaski śrubokrętem i podgrzać nieco szybe. Potem podważyć śrubokętem i masz rozebrane. > Najbardziej odpowiadałoby mi, gdyby reflektory można było umyć > bez demontażu Ale jeżeli nie są rozbieralne, to siłą rzeczy > musiałbym je zdemontować, bo inaczej woda nie miałaby jak > spłynąć (drenów raczej nie mają?). > A jeżeli już musiałbym wyjmować, to czy jest to jakaś skomplikowana > operacja? Jak trzymają się reflektory? Prosta robota: trzy nakrętki na klucz 10 od wnętrza komory silnika. > 2. Szlifowanie klosza od zewnątrz - widziałem bardzo pozytywne efekty > szlifowania kloszy w starych reflektorach. Kłopot w tym, że były > to klosze plastikowe. Czy szlifowanie (drobnoziarnistym papierem > wodnym i pastą Tempo) kloszy szklanych może je uszkodzić? Zapomnij raczej o takim czymś. U mnie wystarczyło umyć i wyglądają jak nowe. > chciałbym ich zmatowić bardziej, niż są teraz > Najchętniej usłyszałbym opinie ludzi, którzy przeprowadzali już takie > operacje. A może i jakiegoś manuala uda się zmontować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strazak1 Napisano 12 Września 2007 Udostępnij Napisano 12 Września 2007 a czy jest jakiś środek z MOTIPA żeby sobie ładnie pomalować na czarno reflektor od środka i ramke wokół lustra i "stożek" słaniający żarówke (taki tuning) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robitrans Napisano 12 Września 2007 Udostępnij Napisano 12 Września 2007 > a czy jest jakiś środek z MOTIPA żeby sobie ładnie pomalować na > czarno reflektor od środka i ramke wokół lustra i "stożek" > słaniający żarówke (taki tuning) Prościej będzie wyciągnąć reflektory i ich nie zakładać.Zostaną dwie czarne dziury(to też taki tuning) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
opaczek Napisano 13 Września 2007 Udostępnij Napisano 13 Września 2007 jak się dobrze postarać to można nowe dostać za 60 zł i to z odpowietrzeniem, elegancki nowy odbłysnik i czyściutkie ryflowanie ale to też wymaga troszkę wysiłku, poszukiwacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 13 Września 2007 Udostępnij Napisano 13 Września 2007 nowe reflektory możesz kupić na allegro za około 50-60PLN wystarczy że kupisz czeskie DEPO za 5 lat i tak będziesz wymieniał znowu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fishman Napisano 13 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Września 2007 > nowe reflektory możesz kupić na allegro za około 50-60PLN > wystarczy że kupisz czeskie DEPO > za 5 lat i tak będziesz wymieniał znowu No ba! Umycie mam za darmo A tak na serio, to jeżeli mycie nie pomoże, to się pewnie skuszę na nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 13 Września 2007 Udostępnij Napisano 13 Września 2007 > No ba! Umycie mam za darmo > A tak na serio, to jeżeli mycie nie pomoże, to się pewnie skuszę na > nowe. - mycie - malowanie "lusterek" chyba szkoda zachodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fishman Napisano 13 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Września 2007 > - mycie > - malowanie "lusterek" > chyba szkoda zachodu E tam, malować nie będę. Ciepła woda i dużo płynu do mycia naczyń powinny pozbyć się syfu ze środka reflektora Za malowanie odbłyśnika nawet się nie biorę, bo wątpię, czy udałoby mi się uzyskać odpowiednio gładką fakturę powierzchni i współczynnik odbicia. Poza tym same odbłyśniki nie wyglądają na (zbyt) wypalone i nie mają ubytków. Po prostu wnętrze reflektorów jest zasyfione i obniża ich sprawność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 13 Września 2007 Udostępnij Napisano 13 Września 2007 > E tam, malować nie będę. Ciepła woda i dużo płynu do mycia naczyń > powinny pozbyć się syfu ze środka reflektora Za malowanie > odbłyśnika nawet się nie biorę, bo wątpię, czy udałoby mi się > uzyskać odpowiednio gładką fakturę powierzchni i współczynnik > odbicia. Poza tym same odbłyśniki nie wyglądają na (zbyt) > wypalone i nie mają ubytków. Po prostu wnętrze reflektorów jest > zasyfione i obniża ich sprawność. umyj tylko szkło jak zaczniesz myć odbłyśnik to zejdzie z niego farba albo zmatowieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fishman Napisano 15 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2007 > umyj tylko szkło > jak zaczniesz myć odbłyśnik to zejdzie z niego farba albo zmatowieje Izi, nic nie zmatowiało, nigdzie nie zeszła farba Reflektory wymontowałem z samochodu (bez nasadowej dziesiątki na przedłużce nie da rady!) i umyłem w całości w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń. Reflektory umyłem bezdotykowo - nie rozmontowywałem ich, tylko nalewałem wodę do środka i potrząsałem, dopóki nie zszedł cały widoczny brud, następnie dużo płukania i kilka godzin suszenia. Rezultaty - spełniły oczekiwania Szkło jest w pełni przejrzyste, a odbłyśniki... błyszczą się Przedtem po włączeniu świateł pozycyjnych widziałem świecącą żarówkę, a cały reflektor jarzył się na żółto - teraz widzę żarzące się włókno, odbicie żarówki w ściankach odbłyśnika i jasnożółte światło Szlifowanie szkła okazało się niepotrzebne, ponieważ nie było zmatowiałe - to brud osadzony na nim powodował ograniczenie przejrzystości. Na szkle co prawda jest sporo śladów po kamykach, ale mają one marginalny wpływ na przejrzystość, ponieważ nie powodują zmętnienia, tak jak to ma miejsce w kloszach plastikowych. Wieczorem czeka mnie jeszcze jazda testowa w celu sprawdzenia, jak teraz będą prezentowały się światła mijania. Na razie samochód stoi sobie na zapalonych światłach postojowych, w celu odparowania resztek wilgoci z reflektorów. To raptem parę watów, ale w przestrzeni reflektora powinny podgrzać powietrze i wzmóc cyrkulację W każdym razie polecam umycie reflektorów każdemu, kto cierpi na zmętnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fishman Napisano 15 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2007 Już po jeździe próbnej - xenony to to nie są, ale z pewnością jest lepiej niż było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 15 Września 2007 Udostępnij Napisano 15 Września 2007 > Już po jeździe próbnej - xenony to to nie są, ale z pewnością jest > lepiej niż było najważniejsze, że ich nie rozszczelniałeś POGRATULOWAĆ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Viper2000hp Napisano 15 Września 2007 Udostępnij Napisano 15 Września 2007 Panowie,moze sie podepne do tematu. moich lamp sie juz nie uratuje raczej(wszystkie zaczepy sie pourywaly,nie mam pojecia co robil z nimi poprzedni wlasciciel,pokrecilem je na druty ale na dluzsza mete to nie wyda,jeden klosz jest na "Kropelke" klejony wiec o szczelnosci nie ma mowy ) wiec poszukiwalem nowych. znalazlem jakies po 30zl, 33zl, i 60zl za sztuke(kurcze oczywiscie same zamienniki,orginalu do mkI juz nie wynalazlem a szkoda ) chyba te najdrozsze pasowaloby nabyc,prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 15 Września 2007 Udostępnij Napisano 15 Września 2007 > Panowie,moze sie podepne do tematu. > moich lamp sie juz nie uratuje raczej(wszystkie zaczepy sie > pourywaly,nie mam pojecia co robil z nimi poprzedni > wlasciciel,pokrecilem je na druty ale na dluzsza mete to nie > wyda,jeden klosz jest na "Kropelke" klejony wiec o szczelnosci > nie ma mowy ) wiec poszukiwalem nowych. > znalazlem jakies po 30zl, 33zl, i 60zl za sztuke(kurcze oczywiscie > same zamienniki,orginalu do mkI juz nie wynalazlem a szkoda ) > chyba te najdrozsze pasowaloby nabyc,prawda? używane za 40PLN/szt. nowy za 38PLN/szt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 16 Września 2007 Udostępnij Napisano 16 Września 2007 > najważniejsze, że ich nie rozszczelniałeś > POGRATULOWAĆ Ja sobie wyczyszczę przy okazji tego, że w jednym mi szkło zachodzi rosą ale z tego co kiedyś obadałem, to powinny być rozbieralne znaczy nie powinny tylko muszą a potem się je poskłada na jakimś silikonie czy cuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fishman Napisano 16 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Września 2007 > najważniejsze, że ich nie rozszczelniałeś Gdyby syf ze szkła nie zszedł, to pewnie bym się zabrał za rozbieranie, ale w tej sytuacji nie było sensu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.