artur-wiater Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Jako, że w mojej Wańdzie obroty się czasami dziwnie zachowywały postanoiwiłem wyczyścić krokowca (w nubie robiłem to kilka razy), w ASO chcą za to 150 zł przystąpiłem do dzieła: demontarz rezonatora (w Ewie jest bardzo duży) i dostałem się do krokowca, dwa wkręty i jest tyle syfu to ja nie widziałem w nojej nubie - no ale tam czyściłem co 20 tyś wyczyściłem nie ruszają go o krok, oczyściłem, również gniazdo, jako że nie ruszałem krokowcem postanowiłem zamontować go bez odłączania akumulatora (reset ustawień silnika krokowega na wolnych). Wszystko elegancko poskładałem odpalam auto i DUPA - brak wolnych - silnik gaśnie, ponowna próba odpalenia i znowu dupa, już miałem stracha bo przecież nie ruszałem krokowca nawet o jeden krok. Odłączyłem akumulator na 10 min, podłaczyłem i przeprowadziłem początek zalecanej przez manual procedury programowania wolnych obrotów (na 5 s. właczamy stacyjkę, na 5 s. wyłaczamy, czekamy kolejne 5 s. i odpalamy - jak sie uda , następnie czekamy na wolnych aż osiągnie normalną temp. pracy i właczamy klime na 10 s. - koniec procedury), odpaliłem i BINGO wszystko ok i już obroty zachowują sie idealnie. wnioski: różnicę powodował nagromadzony mazio- syf Po co ten wywód...,a no po to, żeby zwrócić kolegów uwagę, że po każdym czyszczeniu krokowca trzeba odłązcyć akumulator i zaprogramować wolne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > Po co ten wywód...,a no po to, żeby zwrócić kolegów uwagę, że po > każdym czyszczeniu krokowca trzeba odłązcyć akumulator i > zaprogramować wolne Albo przed dobraniem sie do krokowca odlaczyc akumulator. Swoja droga od pocztatku mojego zwiazku z lanosem i aveo nie ruszalem krokowca Manual kolega zrobil Jezlei chodzi o programowanie obrotow na podstawie moich obserwacji nei trzeba. Nwet jak wASO na moja wyrazna prosbe zrobili reset kompa ni eprogramowali wolnych obrotow. ALe moze nie we wszystkich modelach tak jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 12 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Manual jest tu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > Manual jest tu ALe nubiry a nie chevroleta Edit: Tak wiem pewnie silnik ten sam lub podobny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 12 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > ALe nubiry a nie chevroleta poza detalami to jest to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 12 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2007 po ruszeniu krokowca trzeba na bank, po samym odpięciu akumulatora - powinno się ale z praktyki wynika, że nie jest to konieczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > Po co ten wywód...,a no po to, żeby zwrócić kolegów uwagę, że po > każdym czyszczeniu krokowca trzeba odłązcyć akumulator i > zaprogramować wolne tak piszą w instrukcji do Lacetti - jest proceura odpalania po odłączeniu akumulatora i ustawiania biegu jałowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondziek Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > poza detalami to jest to samo w lacetti silnik krokowy jest juz zintegrowany z przepustnica ... cos ala VW przynajmniej w silniku 1,4 i 1,6 a w 1,8 moze byc podobnie jak w evandzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > w lacetti silnik krokowy jest juz zintegrowany z przepustnica ... cos > ala VW > przynajmniej w silniku 1,4 i 1,6 a w 1,8 moze byc podobnie jak w > evandzie zdaje się, ze silnik krokowy steruje przepustnicą na małym wychyleniu - to czuć pod nogą - pedał gazu potrafi pracować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 12 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > zdaje się, ze silnik krokowy steruje przepustnicą na małym wychyleniu > - to czuć pod nogą - pedał gazu potrafi pracować e tam - nie gadaj - a może masz tempomat jak u mnie i wtedy faktycznie pedał (gazu- nie teletubiś) pracuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > e tam - nie gadaj - a może masz tempomat jak u mnie i wtedy > faktycznie pedał (gazu- nie teletubiś) pracuje nie nie czytałem manual do lacetti i tam jest inteligentna przepustnica, której sterowaniem na małym wychyleniu zajmuje się silniczek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 12 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > nie nie > czytałem manual do lacetti i tam jest inteligentna przepustnica, > której sterowaniem na małym wychyleniu zajmuje się silniczek krucza bomba nie wyobrażam sobie żeby wolne były sterowane przepustnicą, a nie oddzielnym kanałem powietrza za pomocą krokowca, przecież przy minimalnym zużyciu się przepustnicy (luzy lub wyrobiony rowek) wolne znikną na zawsze lub będą niestabilne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > krucza bomba nie wyobrażam sobie żeby wolne były sterowane > przepustnicą, a nie oddzielnym kanałem powietrza za pomocą > krokowca, przecież przy minimalnym zużyciu się przepustnicy > (luzy lub wyrobiony rowek) wolne znikną na zawsze lub będą > niestabilne To wyobraź sobie, że w Oplach tak już jest dawno - elektryczna przepustnica bez linki Jest kanalik obejściowy, ale stały bez regulacji przepływu silniczkiem. Wszystko jest sterowane wychyleniem przepustnicy. U nas jeszcze jest linka, ale już częściowo ubezwłasnowolniona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 12 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > To wyobraź sobie, że w Oplach tak już jest dawno - elektryczna > przepustnica bez linki > Jest kanalik obejściowy, ale stały bez regulacji przepływu > silniczkiem. > Wszystko jest sterowane wychyleniem przepustnicy. > U nas jeszcze jest linka, ale już częściowo ubezwłasnowolniona Wiem ze bez linki może być i jest ale żeby wolne przepustnią były sterowane to ja wole linke !!! z prostej przyczyny - jest mniej awaryjna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Października 2007 Udostępnij Napisano 12 Października 2007 > Wiem ze bez linki może być i jest ale żeby wolne przepustnią były > sterowane > to ja wole linke !!! z prostej przyczyny - jest mniej awaryjna moja walka z przepustnicą http://astra.autokacik.pl/technika/napraw/przepustnica.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > moja walka z przepustnicą > http://astra.autokacik.pl/technika/napraw/przepustnica.html rwicik podwies moze prosze watek manual czy cos i wklej tam teks-zero odpowiedzi i samu w nim- a tytuly watkow=poruszanemu problemowi (na matizie mielismy takie Vademecum)sie swietnie sprawdzalo-potem ktos to nawet pozbieral z roznymi opiniami w roznych kolorach no i czesto fotki byly-nie raz z tego korzystalem a co do chodzacego pedalu-rzeczywiscie czuc-za pierwszym razem to myslalem ze jakiego murzyan przejechalem i ciagnie mi gdzies za linke---- btw przydaje sie na podjazdach... hurra mamy HILL CLIMBER ASISSTANT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > rwicik podwies moze prosze watek manual czy cos i wklej tam teks-zero > odpowiedzi i samu w nim- a tytuly watkow=poruszanemu problemowi > (na matizie mielismy takie Vademecum)sie swietnie > sprawdzalo-potem ktos to nawet pozbieral z roznymi opiniami w > roznych kolorach no i czesto fotki byly-nie raz z tego > korzystalem > a co do chodzacego pedalu-rzeczywiscie czuc-za pierwszym razem to > myslalem ze jakiego murzyan przejechalem i ciagnie mi gdzies za > linke---- btw przydaje sie na podjazdach... hurra mamy HILL > CLIMBER ASISSTANT Kiedyś na Astrze prowadziłem wątek FAQ i trzeba będzie i tutaj coś takiego zapodać. Każdy może coś zaproponować, a ja to gromadzę w głównym poście albo na http://members.chello.pl/r.wicik/PoradyTechniczne.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.