Skocz do zawartości

popychacze zaworów klekoczą


hulajnoga

Rekomendowane odpowiedzi

Punto II 1.2 16 V 2002 przy uruchamianiu silnika w temp około 10 C i poniżej klekocze aż do rozgrzania na biegu jałowym. Już raz wymieniałem na gwarancji popychacze ale nic to nie dało w serwisie powiedzieli że ten model tak już ma oslabiony.gif czy to aby nie jakaś ściema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Punto II 1.2 16 V 2002 przy uruchamianiu silnika w temp około 10 C i

> poniżej klekocze aż do rozgrzania na biegu jałowym. Już raz

> wymieniałem na gwarancji popychacze ale nic to nie dało w

> serwisie powiedzieli że ten model tak już ma czy to aby nie

> jakaś ściema.

i pooooszloooooooo

na techniczny zlosnik.gif

czesc yaboll 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Punto II 1.2 16 V 2002 przy uruchamianiu silnika w temp około 10 C i

> poniżej klekocze aż do rozgrzania na biegu jałowym.

Jak rozumiem powyżej temperatury +10 st C klekotania nie ma niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Punto II 1.2 16 V 2002 przy uruchamianiu silnika w temp około 10 C i

> poniżej klekocze aż do rozgrzania na biegu jałowym. Już raz

> wymieniałem na gwarancji popychacze ale nic to nie dało w

> serwisie powiedzieli że ten model tak już ma czy to aby nie

> jakaś ściema.

Niestety muszę Cię zmartwić to nie jest ściema - oni na prawdę nie wiedzą co z tym zrobić frown.gif

Mnie rozgrzebywali silnik i wymieniali co tylko się dało aż w końcu machnąłem ręką i jeżdżę tak do dzisiaj.

A tak w ogóle to nie popychacze zaworów klekoczą tylko to jest spalanie stukowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim naszczęście nie klekocze ale jest to doś normalny obiaw przy hydraulicznych popychaczach w CC900 którym jeżdziłem 5 lat klekotały i przejechałem nim ponad 150 tysięcy i przypuszczam że jeździ dalej , klekoczą bo na zimnym silniku i szczególnie w niskich temperaturach olej potrzebuje wjęcej czasu by dostać się do wszystkich części silnika między innymi popychaczy nie wiem jaki masz olej ale zastosowanie pełnego syntetyku może skrucić czas klekotania ja mam moblil 5w50, odnośnie moich obserwacji z cienkiego czas klekotania wydłużał sie wraz ze starzeniem się oleju i zbliżającym terminem jego wymiany, popychacze w CC strasznie też nie lubiły zminy klasy oleju i przy zmianie z mineralnego na syntetyk musiałem wrócić do mineralnego bo klekotały dłużej nawet na ciepłym ale to mogło być również zaiązane z dużym przebiegiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Punto II 1.2 16 V 2002 przy uruchamianiu silnika w temp około 10 C i

> poniżej klekocze aż do rozgrzania na biegu jałowym. Już raz

> wymieniałem na gwarancji popychacze ale nic to nie dało w

> serwisie powiedzieli że ten model tak już ma czy to aby nie

> jakaś ściema.

Tzn. klekotanie słychać przy zużytych popychaczach - i to jest raczej norma u Fiata. Na sprawnych klekotać nie powinien - po 20-30 sekundach od startu pod pokrywą zaworów powinna być już cisza ok.gif

Klekotało od razu po wymianie, czy zaczęło po jakimś czasie? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to o czym pisze autor watku, to jednak jest klekotanie popychaczy

Miałem i mam nadal identyczne objawy.

Jeśli zgasisz silnik zaraz po zapaleniu i ponownie go uruchomisz to nie będzie już stukał. I nie ma to nic wspólnego z popychaczami czy też olejem. U mnie te objawy występowały od nowości - na gwarancji wymieniono mi trzy komplety popychaczy (oczywiście zmieniałem też oleje). Nic nie pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem i mam nadal identyczne objawy.

> Jeśli zgasisz silnik zaraz po zapaleniu i ponownie go uruchomisz to

> nie będzie już stukał. I nie ma to nic wspólnego z popychaczami

> czy też olejem. U mnie te objawy występowały od nowości - na

> gwarancji wymieniono mi trzy komplety popychaczy (oczywiście

> zmieniałem też oleje). Nic nie pomaga.

rany, to sobie nie wierz, ja nie jestem kaznodzieja, zeby tutaj nawracac zblakane owieczki.. to sa popychacze, a to co piszesz potwierdza, ze sa czule na cisnienie oleju... mam rade... wymieniajcie olej rzadziej, bedzie jeszcze gorzej zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rany, to sobie nie wierz, ja nie jestem kaznodzieja, zeby tutaj

> nawracac zblakane owieczki.. to sa popychacze, a to co piszesz

> potwierdza, ze sa czule na cisnienie oleju... mam rade...

> wymieniajcie olej rzadziej, bedzie jeszcze gorzej

Oświeć mnie w takim razie jak zmienia się ciśnienie oleju po ponownym uruchomieniu (silnik jest nadal zimny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> maleje do zera, ale co juz dojdzie oleju do popychaczy to ich

Gdyby silnik w tym czasie pracował bez wyłączenia olej też będzie docierał. Poza tym oficjalne stanowisko ASO brzmi: wina centralki wtrysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.