Skocz do zawartości

Dziwne ładowanie akumulatora


MarekSz

Rekomendowane odpowiedzi

Podczas ostatnich mrozów akumulator trochę osłabł więc postanowiłem go doładować.

Prostownik ustawił się początkowo na 4A, potem zszedł do 3A (akumulator 60Ah).

Po jakichś 7 godzinach ładowania elektrolit zaczął się robić ciepły (to akurat normalne) ale prąd znowu zaczął wzrastać do 4A.

Co może być nie tak z akumulatorem, że przez tyle godzin nie podładował się ani odrobinę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas ostatnich mrozów akumulator trochę osłabł więc postanowiłem

> go doładować.

> Prostownik ustawił się początkowo na 4A, potem zszedł do 3A

> (akumulator 60Ah).

> Po jakichś 7 godzinach ładowania elektrolit zaczął się robić ciepły

> (to akurat normalne) ale prąd znowu zaczął wzrastać do 4A.

> Co może być nie tak z akumulatorem, że przez tyle godzin nie

> podładował się ani odrobinę?

moim zdaniem skoro 60Ah to powinienes go ladowac 6A przez ok 8 godzin.To ze faluje to u mnie tez sie zdarza a szczegolnie jak sa skoki napiecia dlatego warto postac chwile przy nim zanim odejdziesz i zostawisz go samego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moim zdaniem skoro 60Ah to powinienes go ladowac 6A przez ok 8

> godzin.To ze faluje to u mnie tez sie zdarza a szczegolnie jak

> sa skoki napiecia dlatego warto postac chwile przy nim zanim

> odejdziesz i zostawisz go samego.

No ale przy takim prądzie i nic się aku nie naładował hmm.gif

trochę dziwne niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ale przy takim prądzie i nic się aku nie naładował

> trochę dziwne

dopiero zaskoczylem ze on ma pewnie prostownik bez regulacji ladowania sciana.gif takie prostowniki to albo nie laduja tyle ile powinny bo za malo elektrolitu albo zapsute sa albo aku jest naladowany niewiem.gif inne opcji nie znam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas ostatnich mrozów akumulator trochę osłabł więc postanowiłem

> go doładować.

> Prostownik ustawił się początkowo na 4A, potem zszedł do 3A

> (akumulator 60Ah).

> Po jakichś 7 godzinach ładowania elektrolit zaczął się robić ciepły

> (to akurat normalne) ale prąd znowu zaczął wzrastać do 4A.

> Co może być nie tak z akumulatorem, że przez tyle godzin nie

> podładował się ani odrobinę?

Normalne. Aku nie jest liniowy i nie ma w czasie ładowania stałego napięcia. Zmienia się też jego RW.

- Jak jest rozładowany, to jest objaw niskiego napięcia - można ustawić większy prąd z prostownika, w miarę ładowania napięcie rośnie, więc prąd spada (mówię o prostych ładowarkach bez stabilizacji prądowej - ja kiedyś robiłem i sprzedawałem takie, które ładowały zawsze zadanym prądem i wyłączały po osiągnięciu zadanego napięcia ale to kosztuje parę groszy) .

- W miarę naładowania i osiągania nominalnej pojemności spada też Rw akumulatora i to powoduje, że w drugiej fazie ładowania prąd może wzrosnąć.

Moim zdaniem masz dobrej jakości aku w dość dobrym stanie, że tak zachowuje się w czasie ładowania prostownikiem.

Nie wiem tylko co z tym komentarzem że nie naładował się ani odrobinę. Wniosek wyciągnąłeś z zachowania przy ładowaniu czy zaniesiony do auta rzeczywiście nie chciał kręcić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote:

moim zdaniem skoro 60Ah to powinienes go ladowac 6A przez ok 8 godzin


Chyba raczej powinno byc tak:1/10 pojemnosci przez ok 10 godz. czyli 6A przez 10 godz. wink.gif

Do autora watku:

po naladowaniu zmierz przy podlaczanym prostowniku napiecie. jezeli bedzie miescic sie w granicach 15,5 - 16V to znaczy ze aku naladowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może źle podłączyłeś aku?

?

> Może wzrost prądu ładowania był spowodowany wzrostem temp.?

Mozliwe, bo z temperaturą wzrasta pojemność

> choć 3-4A przez tyle godzin to wg mnie coś nie tak

> Jak z poziomem elektrolitu ?

Poziom dobry - wszystkie płyty zakryte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mozliwe, bo z temperaturą wzrasta pojemność

CO ma wzrost pojemności do prądu ładowania wink.gif

Odpowiedz co z tym naładowaniem - najlepiej zmierz napięcie na aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Quote:

> moim zdaniem skoro 60Ah to powinienes go ladowac 6A przez ok 8

> godzin

> Chyba raczej powinno byc tak:1/10 pojemnosci przez ok 10 godz. czyli

> 6A przez 10 godz.

> Do autora watku:

> po naladowaniu zmierz przy podlaczanym prostowniku napiecie. jezeli

> bedzie miescic sie w granicach 15,5 - 16V to znaczy ze aku

> naladowany.

byc moze masz racje ja ladowalem 8 i bylo ok grinser006.gif aaa i pewnie nie wiele osob ma taki urzadzenie mierzace gestosc elektrolitu a to pomaga stwierdzic czy aku jest naladowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> CO ma wzrost pojemności do prądu ładowania

> Odpowiedz co z tym naładowaniem - najlepiej zmierz napięcie na aku.

Samochód odpala bez problemu, napięcie na nieobciążonym akumulatorze 12.3V

Problem był podczas kilkugodzinnego postoju na -10C,

samochód odpalił ale komputer pokazał błędy charakterystyczne dla zbyt niskiego napięcia. Dlatego postanowiłem wspomóc trochę akumulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Samochód odpala bez problemu, napięcie na nieobciążonym akumulatorze

> 12.3V

> Problem był podczas kilkugodzinnego postoju na -10C,

> samochód odpalił ale komputer pokazał błędy charakterystyczne dla

> zbyt niskiego napięcia. Dlatego postanowiłem wspomóc trochę

> akumulator.

12,3 rzeczywiście trochę nisko po ładowaniu 7h nawet prądem 3-4A.

Powinno być 12,6.

Masz teraz lepiej naładowany i możesz jeździć, jeżeli rozładował się przez stanie na parkingu to normalne - własnie idę zobaczyć czy odpali moja Skoda która stała w garażu 2 tygodnie.

A zmierz jeszcze ile masz po zapaleniu silnika - może kończy Ci sie altek albo regulator i nie doładowuje aku w czasie jazdy - wtedy będziesz ładował w nieskończoność prostownikiem i narzekał na aku a on Bogu ducha winny.

POwinno być 14.4 czy w tej okolicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas ostatnich mrozów akumulator trochę osłabł więc postanowiłem

> go doładować.

> Prostownik ustawił się początkowo na 4A, potem zszedł do 3A

> (akumulator 60Ah).

> Po jakichś 7 godzinach ładowania elektrolit zaczął się robić ciepły

> (to akurat normalne) ale prąd znowu zaczął wzrastać do 4A.

> Co może być nie tak z akumulatorem, że przez tyle godzin nie

> podładował się ani odrobinę?

12,3V napięcia spoczynkowego, grzanie się podczas ładowania oraz duży pobór prądu to objawy typowe dla zasiarczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 12,3 rzeczywiście trochę nisko po ładowaniu 7h nawet prądem 3-4A.

> Powinno być 12,6.

> Masz teraz lepiej naładowany i możesz jeździć, jeżeli rozładował się

> przez stanie na parkingu to normalne - własnie idę zobaczyć czy

> odpali moja Skoda która stała w garażu 2 tygodnie.

> A zmierz jeszcze ile masz po zapaleniu silnika - może kończy Ci sie

> altek albo regulator i nie doładowuje aku w czasie jazdy - wtedy

> będziesz ładował w nieskończoność prostownikiem i narzekał na

> aku a on Bogu ducha winny.

> POwinno być 14.4 czy w tej okolicy

Dokładnie - u mnie walnięty alternator załatwił aku. Nie było możliwości aby go "wyprostować".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

BTW: nagłe "skoki" prądu ładowania mogą świadczyć o wykruszaniu się elektrod i chwilowych mikro zwarciach, które są zaraz "wypalane" lub nie. Wówczas zwykle w wyniku zwarcia pada na początek jedna cela a napięcie nominalne do około 11-12V. Akumulatora nie można poprawnie naładować. W sprawnym akumulatorze nie powinno być nagłych skoków rezystancji. W każdym razie nie na tyle dużych aby można je było zobaczyć na wskazówce amperomierza.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam serdecznie.

> BTW: nagłe "skoki" prądu ładowania mogą świadczyć o wykruszaniu się

> elektrod i chwilowych mikro zwarciach, które są zaraz "wypalane"

> lub nie. Wówczas zwykle w wyniku zwarcia pada na początek jedna

> cela a napięcie nominalne do około 11-12V. Akumulatora nie można

> poprawnie naładować. W sprawnym akumulatorze nie powinno być

> nagłych skoków rezystancji. W każdym razie nie na tyle dużych

> aby można je było zobaczyć na wskazówce amperomierza.

> Pozdrawiam

nie wiem jakie macie prostowniki ale moj np reaguje nawet gdy wlaczam i wylaczam swiatlo w garazu i na poczatku przez pierwsze 2 moze 3 minuty potem jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.