Skocz do zawartości

1,8 16v na 1,8 16v vfd


84ty

Rekomendowane odpowiedzi

> czy ktos probowal zrobic z naszego silnika taki silnik jak w coupe

> czy barchettcie?

> nie wiecie czy wystarczy zmienic glowice z wariatorem oraz komputer?

> kuszace jest przejscie z 115koni na 136

Z technicznego punktu widzenia to nie ma przeciwskazań tak to zrobić.Ale tam jest wariator a to oznacza częste problemy.Odradzam eksperymenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z technicznego punktu widzenia to nie ma przeciwskazań tak to

> zrobić.Ale tam jest wariator a to oznacza częste

> problemy.Odradzam eksperymenty.

nie boje sie wariatora, jego wymiana nie jest znow tak kosztowana i tak czesto sie to nie sypie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy ktos probowal zrobic z naszego silnika taki silnik jak w coupe

> czy barchettcie?

> nie wiecie czy wystarczy zmienic glowice z wariatorem oraz komputer?

> kuszace jest przejscie z 115koni na 136

pewnie skrzynie biegów i wtryskiwacze i całą mase okablowania i bez sensu to jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie skrzynie biegów i wtryskiwacze i całą mase okablowania i bez

> sensu to jest

nie widz epotrzeby zmieniac szkrzyni, wtryskiwacz esie dowiem,a le chyba sa te same, poz atym wiadomo ze oryginalne maja pewien zapas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no kolach.... na kolach to przy mocy 136koni papierowo to pewnie ze

> 115 na kolach by bylo

Nie wiem czy to przydatna informacja ale jeździłem kiedyś okazyjnie Punto HGT i według właściciela VFD ma o 0,5l więcej oleju w silniku. Poza tym silnik ten między 60-100kkm brał olej dość obficie mimo że był w jak najlepszym stanie i raczej zadbany.

Co do koni to będzie ciężko. Z VFD może być 130 albo 133 na kole zamachowym - zależy od rocznika chyba czyli jakieś normu euro pewnie. Na kołach wyjdzie więc ok 113KM. Można się bawić w obróbkę i daje się jakieś 165KM wycisnąć - znam jednego co miał takie wink.gif - ale pojawia się problem. Nie wytrzymały pierścienie i brał 1l oleju na 1000km. Rozwiązanie to podobno tytanowe pierścienie za 3000zł. To tak nawiasem było robione w warsztacie P. Chojnackiego.

Nawet serię biorąc pod uwagę auto było zacne w odejściu i nigdy go nie zapomnę, ale czy warto przerabiać nie wiem bo nie znam kosztów 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.