Skocz do zawartości

Problem na ciepłym silniku Astra F


schilaci

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkim kącikowiczów. Mój problem polega na tym że auto gaśnie na gazie na wolnych obrotach jak złapie temperaturę około 100 st. Jak zadziała wentylator to po chwili autko ... pyk i gaśnie. Odpalam i jeśli jadę i temperatura spadnie wszystko jest OK, jeśli nie to znowu gaśnie. Proszę o podpowiedzi. : screwy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkim kącikowiczów. Mój problem polega na tym że auto

> gaśnie na gazie na wolnych obrotach jak złapie temperaturę około

> 100 st. Jak zadziała wentylator to po chwili autko ... pyk i

> gaśnie. Odpalam i jeśli jadę i temperatura spadnie wszystko jest

> OK, jeśli nie to znowu gaśnie. Proszę o podpowiedzi. :

U mnie podobnie było (Ostatnio nie było okazji do rozgrzania auta na dłużej). Był nawet taki efekt, że silnik (rozgrzany oczywiście) najpierw zaczynał strzelać i przerywać. Po takim zgaśnięciu ciężko jest odpalić?

U mnie coś takiego zdarzyło się także na benzynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie podobnie było (Ostatnio nie było okazji do rozgrzania auta na

> dłużej). Był nawet taki efekt, że silnik (rozgrzany oczywiście)

> najpierw zaczynał strzelać i przerywać. Po takim zgaśnięciu

> ciężko jest odpalić?

> U mnie coś takiego zdarzyło się także na benzynie.

Dokładnie to samo, ciężko jest odpalić po ty. U mnie, nie wiem czy na szczęście czy aż, tylko na gazie się to dzieje confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę podobnie jak kolega Orochimaru - wydaje mi się że pęd powietrza przy pracującym wentylatorze powoduje gaśnięcie auta.

Nie gaśnie Ci czasami przy jeździe z dużymi prędkościami i przy późniejszym hamowaniu?

Spróbuj zmienić kierunek skąd zasysane jest powietrze (jakieś kolanko, wywinięta rureczka).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę podobnie jak kolega Orochimaru - wydaje mi się że pęd powietrza

> przy pracującym wentylatorze powoduje gaśnięcie auta.

> Nie gaśnie Ci czasami przy jeździe z dużymi prędkościami i przy

> późniejszym hamowaniu?

> Spróbuj zmienić kierunek skąd zasysane jest powietrze (jakieś

> kolanko, wywinięta rureczka).

> Pozdrawiam

W moim przypadku wykluczyłbym powietrze, ponieważ działo się tak jeszcze przed wystartowaniem wentylatora. U mnie występuje takie coś jak jadę w korku, gdzie trzeba ruszyć na, zmienić czasem bieg na 2 itd, aż w końcu po kilku włączeniach się wentylatora zaczyna strzelać, przerywać, aż silnik podkakuje.

Nigdy nie udało mi się wywołać takiej kontrolowanej awarii. Jeździłem sobie symulując jazdę w korku i nic, a jak jadę przez miasto to nagle staje mad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę podobnie jak kolega Orochimaru - wydaje mi się że pęd powietrza

> przy pracującym wentylatorze powoduje gaśnięcie auta.

> Nie gaśnie Ci czasami przy jeździe z dużymi prędkościami i przy

> późniejszym hamowaniu?

Nie. Wręcz przeciwnie. Jak w trakcie jazdy dochodzi jeszcze chłodzenie powietrzem problem nie występuje.

> Spróbuj zmienić kierunek skąd zasysane jest powietrze (jakieś

> kolanko, wywinięta rureczka).

> Pozdrawiam

Dzięki za podpowiedź. Spróbuje. spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam też problem z ciepłym silnikiem ,mianowicie nie zawsze chce odpalać na rozgrzanym silniku,swiece zarowe nowe, natomiast na zimnym odpala bez problemu, czy jest to moze winna imobilaisera i zaworu od niego przy pompie wtryskowej, pozdrawiam i proszę o opinie i wskazówki co sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem pewnego czasu podobny przypadek w mojej efce.

Ja znalazlem wadliwy kabel WN (ten od cewki) i przeszlo.

A rozne cuda robilem z dolotem.

Nawet wymienilem modul na nowy (dalej jezdze na starym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkim kącikowiczów. Mój problem polega na tym że auto

> gaśnie na gazie na wolnych obrotach jak złapie temperaturę około

> 100 st. Jak zadziała wentylator to po chwili autko ... pyk i

> gaśnie. Odpalam i jeśli jadę i temperatura spadnie wszystko jest

> OK, jeśli nie to znowu gaśnie. Proszę o podpowiedzi. :

Witam!

Mialem dokladnie to samo

jak wentylator nie dzialal to autko chodzilo na wolnych obrotach ladnie. Jak tylko zalaczyl sie wentylator to autko na wolnych gaslo.

Przyczyna byla zle ustawiona mieszanka na LPG za uboga. Wentylator robil dodatklowe obciazenie i autko gaslo na wolnych obrotach.

Po regulacji wszystko wrocilo do normy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o doplyw powietrza tez troche walczylem

Skonczylo sie na tym ze zablokowalem wkretem doplyw zimnego powietrza, a rurke cieplego odwrocilem w strone silnika (przyczepiona do filtra za pomoca opasek.)

i teraz jest spokoj na zakretach

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.