Skocz do zawartości

No i pad...


szafacc

Rekomendowane odpowiedzi

> ...rozrząd.

> A jutro mialem wymieniac

> Także chyba sie trzeba z fordem rozstać bo nie widze sensu

> naprawiania tego.

> No to ladnie mi sie wolne zaczyna...

NIestety zaniedbanie. Mozesz miec pretensje tylko i wylacznie do siebie za taki stan rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK juz dostalem za swoje, mozecie juz mi odpuscic

> Stracilem auto ale teraz sie zastanawiam bo moze naprawiac, tylko

> ciekawe jakie koszta tego sa

ale ja ciebie ostrzegalem i to nie raz biglaugh.gif

po świetach moge pogadac z kolega co robi w Fordach ile za taka usluge weźmie bo mnie uratowal z hamplami w moje padlinie rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale ja ciebie ostrzegalem i to nie raz

> po świetach moge pogadac z kolega co robi w Fordach ile za taka

> usluge weźmie bo mnie uratowal z hamplami w moje padlinie

Zapytaj ok.gif

ogolnie mysle jeszcze nad sprzedaza auta tak jak stoi hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zapytaj

> ogolnie mysle jeszcze nad sprzedaza auta tak jak stoi

na dobra sprawe jeszcze nie wiesz co sie stalo i jak wyglada sprawa.zdieraj glowice i zobacz co tam chyba ze masz kase i mozesz sobie dolozyc i kupic cos lepszego to masz ku temu dobra okazje skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...rozrząd.

> A jutro mialem wymieniac

> Także chyba sie trzeba z fordem rozstać bo nie widze sensu

> naprawiania tego.

> No to ladnie mi sie wolne zaczyna...

a tłoczki w zaworki przyuważyły ? sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chytry dwa razy traci

Noo tak to w życiu bywa. crazy.gif

Raz pod wozem, raz nawozem tongue.gif

No i dylemat co teraz robić. Naprawa w stosunku do wartości auta tania nie będzie. Z drugiej strony zrobisz dobrze i chwilę pojeździsz...ale znów "uwiążesz się" do auta. No nie zazdroszczę. Sam robiłem u siebie UPG. Trudne to nie było, tylko te koszta... tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Noo tak to w życiu bywa.

> Raz pod wozem, raz nawozem

> No i dylemat co teraz robić. Naprawa w stosunku do wartości auta

> tania nie będzie. Z drugiej strony zrobisz dobrze i chwilę

> pojeździsz...ale znów "uwiążesz się" do auta. No nie

> zazdroszczę. Sam robiłem u siebie UPG. Trudne to nie było, tylko

> te koszta...

Dlatego postanowilem narazie go sprzedac tak jak stoi. oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to auto dzisiaj poszlo do mechanika, zobaczymy jakie beda koszty

> naprawy i potem podejme decyzje co i jak, ale cos mi sie wydaje,

> ze bede go robil

a masz kasę na "nowe"? bo jak nie masz to zrób i jeździj pewnym autem. A jak masz...no to jesteś burżuj, opchnij tego, kup coś innego co Ci sie spodoba....no i zmień od razu rozrząd hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a masz kasę na "nowe"? bo jak nie masz to zrób i jeździj pewnym

> autem. A jak masz...no to jesteś burżuj, opchnij tego, kup coś

> innego co Ci sie spodoba....no i zmień od razu rozrząd

Mam dylemata grinser006.gif

Z wstepnych ustalen wynika, ze dostaly zawory wydechowe sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.