waldi_wl Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Witam wszystkich! Moja Astra F 99r X14NZ przy przebiegu 278 tys chyba kończy żywot. Na 1000 km ubyło ponad 4 litry oleju. Możde ktoś wie ile trzeba szykować na remont silnika, a może lepiej kupić drugi????? POZDRAWIAM waldi_wl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 ja bym najpierw zdjął głowicę i zobaczył jak wyglada wnętrze. Może starczą same p[ierścienie i uszczelniacze gniazd zaworowych a moze bez szlifu sie nie obedzie. Trza zobaczyć a ha. i sprawdź mu spręzanie. Jak wyjdzie jakieś strasznie małe typu 7bar albo coś w tym rodzaju to wtedy ja osobiście nie myslalbym juz o naprawie lecz odrazu o przekładce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > Witam wszystkich! > Moja Astra F 99r X14NZ przy przebiegu 278 tys chyba kończy żywot. Na > 1000 km ubyło ponad 4 litry oleju. > Możde ktoś wie ile trzeba > szykować na remont silnika, a może lepiej kupić drugi????? zależy kto i co będzie przy temu robił ale (w najgorszym wypadku) kole 3kPLN trzeba mieć myśląc o remoncie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Myslałem ze mój x16xel jest padaką,(1l/1kkm) Ale twój jest jeszcze lepszy ------------ Astra F 12.94r X16XEL,HB 175kkm,15W-40 GM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 >... Ale twój jest jeszcze > lepszy mój EDIT: od czasu mojego małego remonciku (kole 6kkm) nie dolałem ani grama GM'u Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beast Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > zależy kto i co będzie przy temu robił ale (w najgorszym wypadku) > kole 3kPLN trzeba mieć myśląc o remoncie za tyle to ja w V6 generalke zrobie. tu max 1500 z panewkami i wszystkimi nowymi uszczelkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zubu Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > kole 3kPLN trzeba mieć myśląc o remoncie cały silnik z osprzętem! X16SZ kupiłem za 650 PLN w super stanie... remont to do 1000 powinien się zamknąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > Witam wszystkich! > Moja Astra F 99r X14NZ przy przebiegu 278 tys chyba kończy żywot. Na > 1000 km ubyło ponad 4 litry oleju. Możde ktoś wie ile trzeba > szykować na remont silnika, a może lepiej kupić drugi????? 278kkm to nie jest dużo, jeżeli to przebieg _rzeczywisty_ a olej był zmieniany jak należy to nie chce mi się wierzyć żeby dół był do roboty, może któryś uszczelniacz/uszczelniacze dają popalić i pali górą oliwę? czy rano jak odpalasz po nocy to zakopci? ciekawe też czy kopci na niebiesko przy bucie na przykład podczas wyprzedzania i kręcenia powyżej 4tys/obr? brat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 > za tyle to ja w V6 generalke zrobie. tu max 1500 z panewkami i > wszystkimi nowymi uszczelkami za same części ~1000 bez panewek+robota (cały czas mówimy o kapitalnym remoncie) P.S. napisałem wyżej że zależy co, jak i u kogo będzie robione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 > cały silnik z osprzętem! X16SZ kupiłem za 650 PLN w super > stanie... remont to do 1000 powinien się zamknąć. daruj se kolego buźki w stylu < > dupiaty silnik kupie nawet za 200 a kolega pytał ile może kosztować remont więc napisałem ile "w najgorszym wypadku" może kosztować! za same części trzeba zapłacić ~1500 + robota ( szlif głowicy, bloku, cylindrów, wału, docieranie zaworów...) cena zależy od tego co będzie robione a te 3kPLN to max! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beast Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 > daruj se kolego buźki w stylu < dupiaty silnik kupie nawet za 200 > a kolega pytał ile może kosztować remont więc napisałem ile > "w najgorszym wypadku" może kosztować! > za same części trzeba zapłacić ~1500 + robota > ( szlif głowicy, bloku, cylindrów, wału, docieranie zaworów...) > cena zależy od tego co będzie robione a te 3kPLN to max! to ceny macie z kosmosu. planowanie glowicy - 40 pln honowanie cylindra 35 pln/cyl szlif walu kolo 100 chyba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldi_wl Napisano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 > 278kkm to nie jest dużo, jeżeli to przebieg _rzeczywisty_ a olej był > zmieniany jak należy to nie chce mi się wierzyć żeby dół był do > roboty, może któryś uszczelniacz/uszczelniacze dają popalić i > pali górą oliwę? czy rano jak odpalasz po nocy to zakopci? > ciekawe też czy kopci na niebiesko przy bucie na przykład podczas > wyprzedzania i kręcenia powyżej 4tys/obr? > brat Ja go kupiłaem jako auto pofirmowe z przebiegiem 192 tys, od tego czasu olej był wymieniany co 10 - 15 tys. Przy odpalaniu widać parę wodną "na biało", a przy bucie puszcza chmurkę niebieską. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 > Ja go kupiłaem jako auto pofirmowe z przebiegiem 192 tys, od tego > czasu olej był wymieniany co 10 - 15 tys. Przy odpalaniu widać > parę wodną "na biało", a przy bucie puszcza chmurkę niebieską. znaczy w najlepszym wypadku pierścienie do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldi_wl Napisano 6 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 Powracam do tematu ponieważ zauważyłem różne objawy podczas ruszania spod świateł. Czasami dymi na niebiesko tak, że w lusterku wstecznym uda mi się zobaczyć zaledwie małą chmurkę (standard) a czasami widzę niebieską chmurę, która przysłania mi samochód podążający za mną. Czy to świadczy bardziej o pierścieniach czy uszczelniaczach??? A może jeszcze coś innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szumigt Napisano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 No nie wiem ale mnie się wydaje że sprężanie tutaj nic nie da. Pierścienie uszczelniające nie będą miały wpływu na stopień kompresji przecież ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 Pierścienie mają zasadniczy wpływ na kompresję. Po to są. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hoth Napisano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 > Pierścienie mają zasadniczy wpływ na kompresję. Po to są. Witam pierścienie to podstawa, teoria mówi (zaznaczam TEORIA), że tłok nie dotyka cylindra, można rzec, że jest mocowaniem pierścieni. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldi_wl Napisano 5 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2008 Witam! Odświeżam wątek No i stało się. Nie nadążyłem już z dolewaniem oleju i zaprowadziłem auto do mechaniora. Osłuchał, obejrzał i powiedział, że jeszcze coś z tego motoru będzie. Po dwóch dniach zadzwonił i rzecze: panewki białe czyli OK, tuleje, tłoki też OK, pierścienie do wymiany, i na koniec głowica jak to określił MASAKRA, ale do naprawy. Na pytanie o przewidywany koszt naprawy w odpowiedzi usłyszałem 1100 do1400 PLN. Zdecydowałem się na naprawę, aha zleciłem również wymianę łożysk w altku. Na drugi dzień telefon: po rozkręceniu alternator rozsypał się i nie da się naprawić. Zaproponował mi regenerowanego Boscha za 390PLN zgodziłem się. Suma sumarum całkowity koszt naprawy (z altkiem) 1900 PLN. Po naprawie zrobiłem już ok. 1,5kkm i trzyma stan oleju, poza tym kultura pracy na jałowym jakby gorzej. Mechanior stwierdził, że to od wtrysku, ja podejrzewam lewe powietrze a poza tym szykuje się do zmiany centralki gazu z MINI L na BINGO M mam nadzieje w niedalekiej przyszłości. POZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 5 Września 2008 Udostępnij Napisano 5 Września 2008 gratuluję udanej naprawy ale > Zaproponował mi regenerowanego Boscha za 390PLN trochę drogo za regenerowany alternator (nawet bosha) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 5 Września 2008 Udostępnij Napisano 5 Września 2008 Hmm nawet bardzo drogo, spojrzalem az z ciekawosci na Alledrogo i stoja w granicach 100-200 PLN, regeneracja padliny (czyli łożysk i regulatora, czasami bieżni) to ok 120-150 PLN. Na marginesie to i tak tanio, regeneracja altka w TDI VW to koszt dochodzący do 500 PLN (drogie kolko pasowe ze sprzeglem jednokierunkowym)... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vendorr Napisano 6 Września 2008 Udostępnij Napisano 6 Września 2008 > Powracam do tematu ponieważ zauważyłem różne objawy podczas ruszania > spod świateł. Czasami dymi na niebiesko tak, że w lusterku > wstecznym uda mi się zobaczyć zaledwie małą chmurkę (standard) a > czasami widzę niebieską chmurę, która przysłania mi samochód > podążający za mną. > Czy to świadczy bardziej o pierścieniach czy uszczelniaczach??? A > może jeszcze coś innego? Jak ja miałem przy tym silniku słabą kompresję (oznaka walniętych pierścieni), to je normalnie wymieniłem a auto miało przed małą moc a kurzyło za mną czarnym dymem. Jakbyś miał walniętą uszczelkę pod głowicą to gdzieś napewno by ci ubywało i może gdzie niegdzie by ci przybywało. Przyobserwój olej i płyn chłodzący. Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vendorr Napisano 6 Września 2008 Udostępnij Napisano 6 Września 2008 > Witam > pierścienie to podstawa, teoria mówi (zaznaczam TEORIA), że tłok nie > dotyka cylindra, można rzec, że jest mocowaniem pierścieni. > pozdr Dokładnie, zgadzam się z kolegą. Bez pierścieni nie pojedziesz (przynajmniej tak jabys chciał) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.