młody_gniewny Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Smigał ktoś tym modelem z silnikiem 1.3 92KM ? Ktoś może powiedzieć coś na temat tego auta z własnego doświadczenia? A może ktoś słyszał coś na temat tego auta? Wszelkie opinie mile widziane . Pozdrawiam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Nie jedzie. Nie prowadzi sie. Dużo pali. Konkretnie: 1. Zawieszenie mało stabilne na poprzecznych nierównościach, porównywałbym z matizem. Rzuca, skacze nic przyjemnego. Paradoksalnie przy Vmax jest całkiem nieźle. 2. Silnik trzeba mocno kręcić, lepiej mi się jeździło Hondą Jazz 1.2. 3. Jak dla mnie dziwaczne siedzenia. 4. Dach- muszę stawać dalej od sygnalizatora. bo nie wiem jakie światło jest (znacznie dalej niż np w matizie czy punto mk2 o jazzie nie wspominając. 5. Haczy wsteczny. 6. Tragiczny serwis. 7. Pali więcej niż Honda Jazz przy takim samym stylu jazdy. Dobry stosunek jakosci do ceny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 29 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > Nie jedzie. 10 z hakiem do 100km/h mi wystarczy... > Dużo pali. > Konkretnie: Jak konkretnie, to znaczy ile jest to dużo ? > 2. Silnik trzeba mocno kręcić, lepiej mi się jeździło Hondą Jazz 1.2. To mi akurat nie przeszkadza . > 6. Tragiczny serwis. A jakieś szczegóły ? > Dobry stosunek jakosci do ceny. A coś innego nowego w tej cenie jesteś w stanie polecić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Nie jest to przy zakupie najważniejsze, ale to IMO jedno z najładniejszych aut miejskich tej klasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 29 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > Nie jest to przy zakupie najważniejsze, ale to IMO jedno z > najładniejszych aut miejskich tej klasy. Dla płci brzydkiej faktycznie nie, ale dla mojej lepszej połowy jest to priorytet i ciężko ją przekonać do Swifta, który według Niej przegrywa z Grande Punto ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QLA Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > Smigał ktoś tym modelem z silnikiem 1.3 92KM ? > Ktoś może powiedzieć coś na temat tego auta z własnego doświadczenia? > A może ktoś słyszał coś na temat tego auta? Wszelkie opinie mile > widziane . > Pozdrawiam . cycku memłany przez brodate kozice znowu zmieniasz target zakupu co z tą corollą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dan54 Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Siostra ma swifta 1.3 chyba 1,5 roku. Napewno nic sie nie psuje, ale ona spokojnie jeździ. Co do oceny, za krotko jezdzilem, zeby wyrobic sobie opinie. Siostra jest zadowolona, narzekała tylko na g...ną tapicerkę. ps. Szukaj egzemplarzy wyprodukowanych w japonii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mekintosh Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Moja żona śmiga od 2 lat. Silnik daje radę, choć lubi raczej wysokie obroty. W warszawskich korkach pali 8l/km. Generalnie bardzo polecam. Dobry, fajnie wyposażony samochodzik za stosunkowo niewielkie pieniądze. Konkurencje za tyle samo proponuje słabsze silniki i trochę gorsze wyposażenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 29 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > cycku memłany przez brodate kozice znowu zmieniasz target zakupu co > z tą corollą ? A przemyśleliśmy temat z Moniką i tak: Corolla miała 7 lat, facet nic po za wymianą oleju nic w zasadzie w niej robił i siłą chociażby ze względu na wiek trzeba by w samochód wpakować trochę kasy, ale chyba najbardziej odstraszył mnie ten silnik 1.4 VVTi, który myślałem, że będzie jedną z najmocniejszych stron Corolli. Niestety po tym jak zgłębiłem temat to sie okazało, że może być zupełnie odwrotnie ponieważ w tym modelu z tymi silnikami bywały różne dziwne historie...chodzi mi głównie o tą z pożeraniem oleju. Nawet typ w serwisie powiedział, że pakowanie się w ten silnik nawet jeżeli był serwisiowany to w dużym stopniu loteria... Jak dobrze wiesz Qlosławie moje zdolności manualno techniczne nie są na najwyższym poziomie , więc uznaliśmy, że najlepszą i wbrew pozorom najrozsądniejszą opcją będzie zakup nowego auta. Przez co najmniej 3 lata nie będę musiał się martwić, że coś się poważnego się spier...i będzie trzeba wyłożyć jakiś grubszy hajs. Jedynie pozostaje kwestia opłat w postaci rata kredytu/przeglady/ubezpieczenie/paliwo. Seja mam od 7 lat, zrobiłem nim już prawie 134kkm i bardzo dobrze wspominam ten okres, nigdy mnie nie zawiódł, było tak zapewne dlatego, że miałem go właśnie od nowości i miałem 100% pewność, że auto było zadbane i znam je jak własną kieszeń. Nowym autem też zamierzamy pośmigać jakieś 7 lat...i jeżeli awaryjność będzie na takim poziomie jak Sejaka (a wychodzi na to, że jest duże prawdopodobieństwo, że będzie nawet mniejsza ) to będziemy baaaardzo zadowoleni... Póki co uznaliśmy, że prześmigamy jeszcze do końca roku sejakiem zbierając talary na jak największy wkład własny i na początku 2009r bralibyśmy coś (ja na dzień dzisejszy jestem za Swiftem) z rocznika 2007... P.S. Colt zdecydowanie odpada . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 29 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > Siostra ma swifta 1.3 chyba 1,5 roku. > Napewno nic sie nie psuje, To jest jeden z priorytetów...możliwie jak najniższa awaryjność . > ale ona spokojnie jeździ. To tak jak ja . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > 10 z hakiem do 100km/h mi wystarczy... > Jak konkretnie, to znaczy ile jest to dużo ? Jeździ moja mamuśka i auto pali 7,5. Dla porównania punto II 1.2 16V 6,2. > To mi akurat nie przeszkadza . > A jakieś szczegóły ? Piszę o ASO Auto Porada: np od początku źle działały wycieraczki, udało się po 6 miesiącach itp. Mojemu tacie przypomniały się stare dobre czasy. > A coś innego nowego w tej cenie jesteś w stanie polecić ? Generalnie Swift najlepiej wypada w folderze. Jak moja mama kupowała auto to w grę wchodziły: Picanto, Swift i Jazz. Generalnie źrebiło mnie czym rodzicielka będzie się poruszać, ale jako znaffca odbywałem jazdy próbne. Najlepszy moim zdaniem był Jazz mimo, że trzeba dopłacać chociażby za roletę bagażnika. Jednak moja mama postanowiła pójść za głosem serca i kupiła Swifta. A jazz w moich oczach wygrał bo: 1) Dużo większy bagażnik. 2) Lepsza elastyczność, mniejsze spalanie, ogólnie moim zdaniem lepszy silnikowo. 3) Lepiej się prowadził. 4) Cenowo może mniej atrakcyjny, ale można coś utargować. Suzuki ma dziwną politykę (przy kupnie za gotówkę nie było żadnych upustów, gratis dywaniki gumowe). Generalnie to polecam pochodzić po salonach i pojeździć trochę autami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 29 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > Moja żona śmiga od 2 lat. > Silnik daje radę, choć lubi raczej wysokie obroty. W warszawskich > korkach pali 8l/km. To tyle co moje Seicento, które ma oszałamiającą moc 39KM , tak więc wynik 8l w Swiftcie jest dla mnie jak najbardziej zadowolający . > Generalnie bardzo polecam. Dobry, fajnie wyposażony samochodzik za > stosunkowo niewielkie pieniądze. Konkurencje za tyle samo > proponuje słabsze silniki i trochę gorsze wyposażenie. Póki co trwa pojedynek Grande Punto (faworyt mojej ) vs Swift (mój faworyt) i tak: Grande Punto - napewno większe od Swifta zarówno pod względem miejsca dla pasażerów jak i pojemności samego bagażnika, większy wypas, ale słabszy silnik (1.4 77KM), 5 gwiazek w Euro NCAP i rzecz gustu, ale oboje uważamy, że wizualnie ładniejszy jest od Swifta... Swift - lepszy silnik, mniejsz wypas (ale jest klima i centralny zamek i to mi w zupełności wystarczy), 4 gwiazdki w Euro NCAP....moim zdaniem jakość plastików wewnątrz jest lepsza niż ta w Grande Punto no i spróbowałbym tej legendarnej japońskiej jakości ... Zastanawiam się co w tym zakresie cenowym z nowych aut mogłoby jeszcze wchodzić w grę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > To tyle co moje Seicento, które ma oszałamiającą moc 39KM , tak więc > wynik 8l w Swiftcie jest dla mnie jak najbardziej zadowolający . Jak wsiadam do swifta to pali 10. > Póki co trwa pojedynek Grande Punto (faworyt mojej ) vs Swift (mój > faworyt) i tak: > Grande Punto - napewno większe od Swifta zarówno pod względem miejsca > dla pasażerów jak i pojemności samego bagażnika, większy wypas, większy wypas?? > ale słabszy silnik (1.4 77KM), 5 gwiazek w Euro NCAP i rzecz > gustu, ale oboje uważamy, że wizualnie ładniejszy jest od > Swifta... > Swift - lepszy silnik, mniejsz wypas (ale jest klima i centralny > zamek i to mi w zupełności wystarczy), 4 gwiazdki w Euro > NCAP....moim zdaniem jakość plastików wewnątrz jest lepsza niż > ta w Grande Punto no i spróbowałbym tej legendarnej japońskiej > jakości ... W grudniu 2006 z Japonii były tylko GLX: ABS, 6 poduszek, klima man, centralny zamek, 4 szyby prądy, radio MP3, lusterka prądy z ogrzewaniem, regulowany na wys fotel i skórzana kiera. > Zastanawiam się co w tym zakresie cenowym z nowych aut mogłoby > jeszcze wchodzić w grę . Ibiza? Ostatnio w mej rodzimej wsi proponowano mi za 44 z klimatyzacją. Silnik 1.4. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cecek Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 8 l to Swift pali przy delikatnej (miastowej) jeździe. Jak się chce JECHAĆ, to zahacza bez problemów niestety o 10 litrów - bo KOPA dostaje przy 4000 obr./min. Do tej wartości "sięęęęę rozpęęęęędzaaaa" - potem nagle "ziut!" i... następny bieg. Jest silnik MEGA-NIE-ELASTYCZNY. Mogą skrzypieć gumy stabilizatorów (po pewnym czasie) na śpiących policjantach. Pedał sprzęgła skrzypi (i tak już ma). Hamulce piszczą przy dojeżdżaniu (przednie). Ogólnie to co napisał pierwszy odpowiadający... to prawda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 > 8 l to Swift pali przy delikatnej (miastowej) jeździe. > Jak się chce JECHAĆ, to zahacza bez problemów niestety o 10 litrów - > bo KOPA dostaje przy 4000 obr./min. Do tej wartości "sięęęęę > rozpęęęęędzaaaa" - potem nagle "ziut!" i... następny bieg. > Jest silnik MEGA-NIE-ELASTYCZNY. Pare razy się naciąłem przy próbie wyprzedzania. > Mogą skrzypieć gumy stabilizatorów (po pewnym czasie) na śpiących > policjantach. No zapomniałem o tym. > Pedał sprzęgła skrzypi (i tak już ma). U mojej mamy nie. > Hamulce piszczą przy dojeżdżaniu (przednie). Bo klocki twarde. Jak sie troche przehamuje to tak mają. Tarcza po 20 kkm ma taki rant jak w moim paździerzu po 50 kkm. U mojej mamy pocą się amortyzatory. Sprawa ma charakter rozwojowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 ile masz pan kapusty na bolida ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > ile masz pan kapusty na bolida ? Ma być nowe w cenie max do 44 tysi, co proponujesz młodzieńcze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Jak wsiadam do swifta to pali 10. 10l za jakieś 11s do paczki w porównaniu do 8l za 18s do paczki nadal jest akceptowalnym wynikiem . > większy wypas?? Tak, z tego co rozmawiałem z typem z tego salonu wielomarkowego (Nissan/Suzuki/Fiat) Punciak ma jeszcze kilka gadżetów, których Swift nie ma... > Ibiza? Ostatnio w mej rodzimej wsi proponowano mi za 44 z > klimatyzacją. Silnik 1.4. Nie podoba mi się w ogóle...zresztą ile KM ma ten Ibizowski 1.4? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Ma być nowe w cenie max do 44 tysi, co proponujesz młodzieńcze ? moze stara fabie (w sensie fabrycznie nowa ale poprzeni model)? diesel bedzie ze 3 tysie drozszy ale potem chip i bedzie fajnie jezdzic. Pamietaj ze jak kupisz dupowoz to bedziesz sobie plul w brode ze mogles dorzucic pare tysiakow wiecej i miec 80 koni wiecej - nie lekcewarz tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dan54 Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > To jest jeden z priorytetów...możliwie jak najniższa awaryjność . > To tak jak ja . Mówie Ci bierz moje C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOMMY_B Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Póki co uznaliśmy, że prześmigamy jeszcze do końca roku sejakiem > zbierając talary na jak największy wkład własny i na początku > 2009r bralibyśmy coś (ja na dzień dzisejszy jestem za Swiftem) z > rocznika 2007... 2008 chyba > P.S. Colt zdecydowanie odpada . i Ch rabatu nie bedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Suzuki ma > dziwną politykę (przy kupnie za gotówkę nie było żadnych > upustów, gratis dywaniki gumowe). jakiś tekst Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Mówie Ci bierz moje C2 Bartuś po Twoich przygodach z tym samochodem i po tym co się ostatnio działo z Xsarą moje starszego zdecydowanie sobie podaruje francuzką technologię ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > 2008 chyba Nawet nie chyba, a napewno. Poje..ło mi się . > i Ch rabatu nie bedzie Strasznie jakiś taki wysoki ten Colt ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > jakiś tekst Dzięki, info napewno się przyda . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > moze stara fabie (w sensie fabrycznie nowa ale poprzeni model)? > diesel bedzie ze 3 tysie drozszy ale potem chip i bedzie fajnie > jezdzic. Pamietaj ze jak kupisz dupowoz to bedziesz sobie plul > w brode ze mogles dorzucic pare tysiakow wiecej i miec 80 koni > wiecej - nie lekcewarz tego Już widzę zachwyt na twarzy Moniki na widok design'u Fabi . Ja tu musze chłopaku znaleźć złoty środek...ma w miare fajnie jeździć (a te niecałe 11s do paczki w Swiftcie wystarczy...i tak będzie to milowy krok w porównaniu do 18s w Seicento ) i jakoś w miare znośnie wyglądać... Po za tym ja jeszcze za młody jestem na diesla ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > jakiś tekst Dla mnie rabat przy kupowaniu auta zeszłorocznego nie jest niczym szczególnym, dodatkowo zaraz przed fl. Chodzi o to, że jak przychodzi klient z kasa i chce kupic autko to w cywilizowanym salonie zawsze mozna coś zbić. Np. w czerwcu 2002 przy kupnie swierzego punta udało się wynegocjować prawie 3 tyś zł i parę gratisów. Pare tyg temu sytuacja z suzuki sie powtozyla przy probie kupna sx4 przez mojego znajomego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Dla mnie rabat przy kupowaniu auta zeszłorocznego nie jest niczym > szczególnym > (przy kupnie za gotówkę nie było żadnych > upustów, gratis dywaniki gumowe). To się zdecyduj, czy są te upusty, czy nie ma... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > To się zdecyduj, czy są te upusty, czy nie ma... Namieszałem. Zapomniałem, że autor wątku chce kupić na przełomie roku. Podejrzewam, że jak uda mu się znaleźć auto rocznik starsze to dostanie jakiś upust. Tylko oby mu się udało. Pan z suzuki auto porada twierdzi, że biorą tyle aut na ile mają zamówienie. Wolne egzemplarze są skutkiem wycofania się innego kupującego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arminek Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Wcale nie takie złe autko z tego swifta... Może nim jeździć bardzo dynamicznie... Elastycznośc rzeczywiście zerowa, ale jak się pomacha patykiem od biegów - daje radę... Pali z 8.5 po mieście przy dość mocnym butowaniu... Potrafią sie trochę krzywić tarcze, ale wymieniają na gwarancji... Pozycja za kierownicą rzeczywiście dość dziwaczna... Ogólnie za tę cenę i w tej klasie - godne rozważenia IMHO... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_gniewny Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Wcale nie takie złe autko z tego swifta... Też mi się tak wydaje...chociaż wizualnie mógłby być nieco bardziej męski ... > Może nim jeździć bardzo dynamicznie... Do miasta osiągi mi w zupełności wystarczą . > Elastycznośc rzeczywiście zerowa, ale jak się pomacha patykiem od > biegów - daje radę... Myślę, że specjalnie bym na to nie narzekał ... > Pali z 8.5 po mieście przy dość mocnym butowaniu... Tak jak wspomniałem przy pełzającym seju 900, które paliło 8l wynik ten jest jak najbardziej akceptowalny... > Potrafią sie trochę krzywić tarcze, ale wymieniają na gwarancji... > Pozycja za kierownicą rzeczywiście dość dziwaczna... > Ogólnie za tę cenę i w tej klasie - godne rozważenia IMHO... Hmm, bo co może być jeszcze w tym przedziale cenowym godnym zainteresowania ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > Już widzę zachwyt na twarzy Moniki na widok design'u Fabi . Ja tu > musze chłopaku znaleźć złoty środek...ma w miare fajnie jeździć > (a te niecałe 11s do paczki w Swiftcie wystarczy...i tak będzie > to milowy krok w porównaniu do 18s w Seicento ) i jakoś w miare > znośnie wyglądać... > Po za tym ja jeszcze za młody jestem na diesla ... no jak sobie tam chcesz chuopaku, zebys potem nie plakal ze nie jedzie poza tym zycie nie konczy sie na setce ja rozumiem przyzwyczajenia z sc ale prawdziwa zabawa ma miejsce po przekroczeniu tej niesamowitej predkosci a tym pizdziakiem z 1.3 raczej nie powojujesz... kupujesz nowe auto za worek piniondzow - pewnie nie na rok albo dwa ale na ladnych pare lat - nie kupuj badziewia - posluchaj doswiadczonego, uwierz mi dzisiaj zaluje ze nie dorzucilem tych 40 tysiakow do rsa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cecek Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 > no jak sobie tam chcesz chuopaku, zebys potem nie plakal ze nie > jedzie poza tym zycie nie konczy sie na setce 180 jedzie bez problemów - elastyczny nie jest, super rakietą też nie, ale mówić że "nie jedzie" to druga skrajność". Większość aut nie ma czasu zbliżonego nawet do 10-11 sek., no chyba że od razu ktoś chce mieć auto o sportowych osiągach. Ale wtedy lepiej od razu brać Swifta 1,6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.