bb_maciek Napisano 19 Maja 2008 Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 powinien mieć SCS 1.1 Spi? na rozgrzanym silniku ofkors Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
electrix Napisano 19 Maja 2008 Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 > powinien mieć SCS 1.1 Spi? na rozgrzanym silniku ofkors 848 RPM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bb_maciek Napisano 19 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 > 848 RPM ale to poważnie jest ? mi kurcze się na rozgrzanym silniku wskazówka prawie opiera o 0 od góry czyli na skali wychodziłoby to jakieś w okolicach 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihal_704 Napisano 19 Maja 2008 Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Tak jak electrix pisze. Około 850RPM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bb_maciek Napisano 19 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 > Tak jak electrix pisze. Około 850RPM. to czemu ja mam takie niskie ?? w sensie wahają się raz są wyższe raz niższe ale powaga spokojnie momentami schodzą do poziomu 500 obrotów a może nawet i niżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 19 Maja 2008 Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 > to czemu ja mam takie niskie ?? w sensie wahają się raz są wyższe > raz niższe ale powaga spokojnie momentami schodzą do poziomu 500 > obrotów a może nawet i niżej rozumiem że na chwilę spadają i wracają do normy może masz jakieś pezebicie na kablach WN bądź cewkach, iskra może na chwilę uciec. u mnie było tak że miałem przebicie na kablu WN i na chwilę obroty spadały i wracały do normy, a w koncowym etapie jak już spadały na jałowym to trza było dać trochę gazu, bo silnik zaczynał palić na 3 cylindry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bb_maciek Napisano 19 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 > rozumiem że na chwilę spadają i wracają do normy tak jest dokładnie tak się dzieje > może masz jakieś pezebicie na kablach WN bądź cewkach, iskra może na > chwilę uciec. > u mnie było tak że miałem przebicie na kablu WN i na chwilę obroty > spadały i wracały do normy, a w koncowym etapie jak już spadały > na jałowym to trza było dać trochę gazu, bo silnik zaczynał > palić na 3 cylindry no właśnie w ostatnim czasie w weekend dokładniej, sejek zgasł mi podczas dojeżdżania na skrzyżowaniu do świateł. nie mam pojęcia czy było to przyczyną za niskich obrotów bo wtedy nie zwróciłem na to uwagi od tego czasu dojeżdżając do każdego skrzyżowania profilaktycznie lekko go gazuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 19 Maja 2008 Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 > tak jest dokładnie tak się dzieje > no właśnie w ostatnim czasie w weekend dokładniej, sejek zgasł mi > podczas dojeżdżania na skrzyżowaniu do świateł. nie mam pojęcia > czy było to przyczyną za niskich obrotów bo wtedy nie zwróciłem > na to uwagi > od tego czasu dojeżdżając do każdego skrzyżowania profilaktycznie > lekko go gazuje a zgasł chwilę po wysprzęgleniu biegu?? szkoda że nie zwróciłeś uwagi na obroty w mojej padlinie już od ponad roku bywa tak że przy gwałtownym wysprzęglaniu gdy silnik jest na wysokich obrotach ( znacznie powyżej 1500 ) obroty schodzą do tych 500-550 i też nie wiem dlaczego tak się dzieje na jałowym jest wszystko ok, trzyma te 870-890 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bb_maciek Napisano 20 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 > a zgasł chwilę po wysprzęgleniu biegu?? dokładnie zaraz po wysprzęgleniu we wszystkich trzech przypadkach szkoda że nie zwróciłeś uwagi > na obroty heh teraz mam schiza i nie odrywam wzroku od obrotka zeby przypadkiem obroty nie spadły mu poniżej tych 500 > w mojej padlinie już od ponad roku bywa tak że przy gwałtownym > wysprzęglaniu gdy silnik jest na wysokich obrotach ( znacznie > powyżej 1500 ) obroty schodzą do tych 500-550 i też nie wiem > dlaczego tak się dzieje > na jałowym jest wszystko ok, trzyma te 870-890 no ja jak tylko dostanę wypłatę to próbuję i może akurat wymiana kabli WN i świec coś pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 20 Maja 2008 Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 > dokładnie zaraz po wysprzęgleniu we wszystkich trzech przypadkach > szkoda że nie zwróciłeś uwagi > heh teraz mam schiza i nie odrywam wzroku od obrotka zeby przypadkiem > obroty nie spadły mu poniżej tych 500 > no ja jak tylko dostanę wypłatę to próbuję i może akurat wymiana > kabli WN i świec coś pomoże mi pomogła i załatwiła sprawę obrotów na biegu jałowym - trzyma jak powinien ale przy wysprzęglaniu nadal obroty za nisko schodzą nie tylko u mnie, bo już parę razy były takie problemy wspominane i nikt jak na razie złotej porady rozwiązującej problem nie znalazł żeby obroty tak drastycznie nie spadały wysprzęglaj biegi od 1500 do 1000 - pomaga kiedy zauważyłeś że obroty za nisko schodzą po wysprzęglaniu?? tak mniej więcej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
connex Napisano 20 Maja 2008 Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 > no ja jak tylko dostanę wypłatę to próbuję i może akurat wymiana > kabli WN i świec coś pomoże sprawdzales ta mase na silniku? Co do kabli to jak maja przebicia to WSZYSTKO jest mozliwe, jesli sie nie boisz i nie masz mokrych rąk to poruszaj kablami na wlaczonym silniku... Ja tak u bracika znalazlem przebicie...nie palil czasami na 1 cylinder, przerywal, tracil moc....mierzylismy kompresje, sprawdzalem swiece...dopiero jak zaczalem ruszac kablami to jak mnie bzzz bzzz kapke popiescilo Ale za 15 min nowe kable byly juz na miejscu i dziala jak ta lala. Jak chcesz to podjedz do mnie pod blok porzyczę ci swoich na 10 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bb_maciek Napisano 20 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 > sprawdzales ta mase na silniku? nie > Co do kabli to jak maja przebicia to WSZYSTKO jest mozliwe, jesli sie > nie boisz i nie masz mokrych rąk to poruszaj kablami na > wlaczonym silniku... heh przy takiej pogodzie to wolę na razie nie ryzykować poza tym garażem nie dysponuję więc póki co to muszę to zostawić > Ja tak u bracika znalazlem przebicie...nie palil czasami na 1 > cylinder, przerywal, tracil moc....mierzylismy kompresje, > sprawdzalem swiece...dopiero jak zaczalem ruszac kablami to jak > mnie bzzz bzzz kapke popiescilo > Ale za 15 min nowe kable byly juz na miejscu i dziala jak ta lala. > Jak chcesz to podjedz do mnie pod blok porzyczę ci swoich na 10 > minut. dzięki bardzo za propozycję tylko aktualnie nie dysponuję wolnym czasem praca i szkoła zajmują mi plan zajęć maksymalnie. poza tym i tak planowałem wymianę kabli i świec bo od zakupu sejka tego nie zrobiłem, tylko czekam aktualnie na wypłatę poza tym z tych wymienionych wyżej objawów to ja raczej nic takiego nie mam. w sensie nie szarpie, nie ma problemów z paleniem w sensie pali na wszystkie gary, jedynie to to gaśnięcie co mi się zdażyło kilka razy w ostatnim czasie i te niskie obroty co zaobserwowałem na rozgrzanym silniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.