Skocz do zawartości

Podziemny garaz a powazna awaria...


Maciej__

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

parkujac auto u siebie w biurowcu na parkingu podziemnym, zaczalem sie zastanawiac co staloby sie w przypadku jakiejs powaznej awarii (dajmy na to np zerwania paska rozrzadu).

Te wszystkie przejazdy miedzy kondygnacjami sa tak waskie i ciasne, ze nie widze szansy aby wyrobic laweta, bo hol to chyba wcale nie wchodzi w rachube?

Ktos sie orintuje czy moze sa tam jakies awaryjne "windy" czy cos w podobie, czy moze naprawe trzeba by przeprowadzac na miejscu...?

Spotkal sie ktos moze z taka sytuacja?

Pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ktos sie orintuje czy moze sa tam jakies awaryjne "windy" czy cos w

> podobie, czy moze naprawe trzeba by przeprowadzac na miejscu...?

Bez przesady, 3 facetów i wypchniesz samochód na powierzchnię bez większego wysiłku.

pozdrawiam,

bromsky

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a czemu holowanie ma nie wchodzic w rachube? Mocna lina i jazda - nie

> widzie problemu

Problem jest taki, ze przejady miedzy kondygnacjami sa tak ciasne, ze czasmi trzeba sie na dwa razy skladac jakims wiekszym autem, wiec wydaje mi sie ze z holem moze byc problem...

A co do pchania to obawiam sie ze podjazdy sa pod takim katami, ze mogloby byc ciezko...

Ale moze faktycznie, jak juz trzeba to sie kombinuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> E tam, przepychasz auto do wyjazdu, przy samym podjezdzie zapinasz na

> hol i jazda. A nawet mozna zapiac do wyciagarki przy lawecie -

> linki na podjazd powinno starczyc.

> Jak trzeba sie zrobi .

Tyle że w niektórych garażach pojazdy są wewnątrz, a nie tylko przy samym wyjeździe. Też się kiedyś zastanawiałem jak w takim przypadku wydobyć samochód na powierzchnię i z braku sensownego pomysłu doszedłem do wniosku, że jak się (odpukać) przytrafi, to będę się martwił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hej,

> parkujac auto u siebie w biurowcu na parkingu podziemnym, zaczalem

> sie zastanawiac co staloby sie w przypadku jakiejs powaznej

> awarii (dajmy na to np zerwania paska rozrzadu).

> Te wszystkie przejazdy miedzy kondygnacjami sa tak waskie i ciasne,

> ze nie widze szansy aby wyrobic laweta, bo hol to chyba wcale

> nie wchodzi w rachube?

> Ktos sie orintuje czy moze sa tam jakies awaryjne "windy" czy cos w

> podobie, czy moze naprawe trzeba by przeprowadzac na miejscu...?

> Spotkal sie ktos moze z taka sytuacja?

> Pozdrawiam,

> Maciej

żeby tylko takie problemy napotykał laweciarz wink.gif

A TO raczej lajcik .... który miałem przyjemnośc obsługiwac wink.gif

281088015-album_pic.php.jpg

281088015-albu1m_pic.php.jpg

281088015-album_piAc.php.jpg

post-30518-14352495573374_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez przesady, 3 facetów i wypchniesz samochód na powierzchnię bez

> większego wysiłku.

> pozdrawiam,

> bromsky

jakas terenowke w stylu land cruisera lub forda f150 tez? zlosnik.gif no ciekawe jak by to wygladało w przypadku np parkingu w Galerii mokotów w W-wie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakas terenowke w stylu land cruisera lub forda f150 tez? no

> ciekawe jak by to wygladało w przypadku np parkingu w Galerii

> mokotów w W-wie

Galeria Mokotow to jest pikus w porownaniu z garazami w biurowcach, gdzie te podjazdy sa duzo bardziej strome i waskie...

Czasami zwykla osobwko trzeba zawijac na dwa razy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bylem w takiej sytuacji jak ten na 2 zdjeciu, to mnie koles jakas

> terenowka wyciagnal po sladach do tylu - bez problemu

> a co do garaz y podziemnych chyba pozostaje linka i kombinowanie na

> "100" razy

hehe podobnej ... bo tamto auto na dole sie obróciło ze śladów ... i praktycznie bokiem tam sie wsuneło nie uszkadzając zderzaków itp.

z przodu byla niezła skarpa smile.gif

spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.