artur-wiater Napisano 28 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Moja ewa ma kaprys i przy ruszaniu i hamowaniu coś skrzypi / stuka wydaje się jak by coś ulegało naprężeniu i następnie rozprężeniu, dziwięk dochodzi jakby z prawego tylniego nadkola bliżej góry, byłem na szarpakach i nic pan mówi "wszystko jak nowe" ale ja dla pewności dociągnołem śruby mocowania amortyzatora na górze i wszystko dokłądnie oblukałem - bez efektu i teraz najlepsze - ten upierdliwwy dziwięk pojawia sie tylko i wyłącznie jak jest gorąco (piecze słoneczko i auto jest gorące) jak ostatnio było zimno to nic nie słyszałem przez tydzień wczoraj znowu sie pojawiło razem z wysoką temperatura na dworze stukanie jest głośne i upierdliwe CO koledzy na to??? jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 28 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 > Moja ewa ma kaprys i przy ruszaniu i hamowaniu coś skrzypi / stuka > wydaje się jak by coś ulegało naprężeniu i następnie > rozprężeniu, dziwięk dochodzi jakby z prawego tylniego nadkola > bliżej góry, byłem na szarpakach i nic pan mówi "wszystko jak > nowe" > a plstiki w srodku w bagazniku? A moze cos w bebnach? Dzwiek sie rozchodzi i to moze nawet nei z tego miejsca slychac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 28 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 > a plstiki w srodku w bagazniku? A moze cos w bebnach? Dzwiek sie > rozchodzi i to moze nawet nei z tego miejsca slychac. tarczo-bęben też rozebrałem i nic niewidzę złego niedawno wymieniałem klocki może być coś na rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 29 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 No i problem rozwiązany.. byłem wczoraj w ASO - ale myli sie ktoś co mysli, że ASO rozwiązało problem: W ASO patrzyli patrzyli słuchali myślelii i wymyślili, że to szczęki hamulca tak stukaja i trzeba rozebrac i przeczyścić koszt 200 zł plus ewentualne części - pan powiedział, że w 300 się zamknie ale nie daje gwarancji, że stukanie ustąpi - czy ja mam tylko takie "szczęście do ASO" czy może w moim mieście są takie badziewiaki uczony doświadczeniem z ASO (a jest ono STRASZNE) pojechałem do teścia zacząłem sadzać swoje dupsko na tylnej kanapie (a jest czym testować 100 kg ) i obserwować i słyszę coś skrzypi w prawym tylnym kole więc dotykałem wahaczy i ruszałem jednocześnie autem góra dół i ZNALAZŁEM !!! skrzypi naprężając się górny wahacz na tylnej tuleji, a właściwie to coś w rodzaju łożyska - więc myśle pewnie zatarte dzisiaj pojechałem do zaprzyjaźnionego warsztatu wyjeli wachach (5 minut roboty) i BINGO zatrte łożysko (to na zdjęciu) jako, że nie ma samych łożysk tylko cały wahacz w ASO za 500 zł panowie z warsztatu wpsikali WD-40, a następnie specjalny smar w spray-u Działa jak nowe!!!!!!!! koszt 40 zł i przy okazji Evanda ma z tyłu identyczne zawieszenie jak Epica to informacja dla Epicowców o tyle istotna, że części do evandy mają inne nr katalogowe i są w ASO tańsze - GM to zło i jeszcze jedno epica ma łączniki stabilizatora z przodu od Legi - różnica w cenie 500% - GM to zło i tu pytanie dlaczego PARTACZE w ASO po godzinnych ogledzinach nie mogli tego ustalić, a mi wystarczyło 10 minut i trochę myślenia i jeszcze chcieli mnie na koszty narazić - hamulec ręczny BARANY winowajca zaznaczony czerwoną strzałką: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaleX Napisano 29 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 dlatego, że gówno ich obchodzi, że coś skrzypi, a tobie zależało to w koncu znalazłeś- dla chcącego nic trudnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 29 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 > dlatego, że gówno ich obchodzi, że coś skrzypi, a tobie zależało to w > koncu znalazłeś- dla chcącego nic trudnego. Skrzypienia zawiechy w Astrze to nawet mojemu mechanikowi nei chciało się usuwać. Sam musiałem nurkować i psikać smarem silikonowym gumy na drążku stabilizatora - co i tak niewiele pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 29 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 > No i problem rozwiązany.. Ze skrzypieniem to sa raczej domniemania niz gotowe rozwiazania. Szczerze mowiac ja bym na to nie wpadl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 30 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Lipca 2008 > Skrzypienia zawiechy w Astrze to nawet mojemu mechanikowi nei chciało > się usuwać. Sam musiałem nurkować i psikać smarem silikonowym > gumy na drążku stabilizatora - co i tak niewiele pomogło. no tak tylko to bardziej przypominało stukanie (jak przełamywało opór łożykka) niż skrzypiene (skrzypiało jak testowałem pupą ), a podczas jazdy stukało i to głośno), mechanik w ASO wyraźnie to słyszał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 19 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 No i niestety po 2 tygodniach od uruchomienia tulei dostała tym razem takiego luzu że tłucze w ASO wahacz 500 zł Ale z pomoca przyszedł AKWIMAT najpierw powiedzieli, że będzie ciężko i po sprawdzeniu nie była część dostępna ale pan powiedział, że bedzie szukał i po 2 tygodniach zadzwonił z informacja, że dorwali mi jedną oryginalną sztuke z korei za 250 zł i czy jestem zainteresowany Po raz kolejny jestem bardzo z nich zadowolony POLECAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.