kozmin Napisano 23 Września 2008 Udostępnij Napisano 23 Września 2008 Na motokaciku niewiele mi pomogli, moze ktos z Was zna sytuacje lepiej, lub moze ktos pracuje w VW?! sluchajcie chodzi o polityke udzielania informacji o historii aut serwisowanych w sieci dilerskiej Jak to jest, kto ma prawo do takich informacji. Z mojego doswiadczenia (VW) wynika, ze VW odmawia wszelkich informacji o przeszlosci auta, tzn nie chca mi nawet potwierdzic tego co mam w ksiazce serwisowej pojazdu. Jestem zaskoczony, bo niby dlaczego nie mam prawa do tych informacji, dlaczego VW uprawia polityke dezinformacji i po co w takim razie serwisowac auto w ASO, skoro pozniej sprzedajac auto nie bede w stanie udowodnic kupujacemu, ze samochod byl pod stala opieka dilera, to dla mnie istna paranoja - dane te pochodza od warszawskiego dilera oraz z infolinii VW. Slowem VW upiera sie, ze wszelkie dane o przegladach samochodu sa zwyczajnie niedostepne, nawet dla wlasciciela (tzn zeby byc dokladnym, dla wlasciciela nr 2; 3; 4 itd). Czy ktos ma cos ciekawego na ten temat?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cooler Napisano 23 Września 2008 Udostępnij Napisano 23 Września 2008 dokladnie podobną sytuacje miałem w serwisie Seata "KOMETA" Po zakupie leosia nie chcieli mi udzielać żadnych informacji mimo wpisów w ksiązce serwisowej i td..powołując sie na ochrone danych jakis tam..ale w koncu udało sie otrzymac wszystkie informacje po rozmowie z poprzednim własiccielem. i uzupełnili mi nawet czesc wpisów w ksiązce- których nei było przez niedopatrzenie poprzedniego własciciela Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysztof100 Napisano 24 Września 2008 Udostępnij Napisano 24 Września 2008 > Na motokaciku niewiele mi pomogli, moze ktos z Was zna sytuacje > lepiej, lub moze ktos pracuje w VW?! Powiem tak. W zeszły piatek pojechałem do Niemiec aby sprowadzić sobie jakąs ładną vectrę C. Nic nie było tzn. same wymęczone egzemplarze. Wpadł mi za to w oko passat kombi 2005 rok tdi 130KM, zachęcił mnie jego stan wizualny i techniczny, wyposażenie oraz komplet dokumentacji serwisowej pomimo, ze 3 letni a juz 170 tys km przebiegu. Kupiłem, dojechałem do domu, a w domu żona na mnie, ze jej się nie podoba, ze automatem z tiptronikiem to ona się nie nauczy itp itd Żeby była zgoda w domu wystawiłem auto na sprzedaz w zasadzie po kosztach aby szybko kasę odzyskać no i za dwa dni już auto sprzedałem. W ciagu dwóch dni miałem parę telefonów i wszyscy chcieli nr VIN twierdząc ,ze spokojnie wszystkiego się dowiedzą w serwisie, niektórzy mówili że to 50pln kosztuje. Człowiek, który go kupił też sprawdził po vinie w serwisie i dowiedział się wszystkiego dokladnie co do dnia i kilometra o serwisach tak jak było napisane w ksiażce serwisowej. Tak więc na 100% można to sprawdzić i nie mogą się zasłaniać tym, ze sięnie da. Moim zdaniem wszystko zależy od zwyklej uprzejmości dilera. Sprawdz u innego dilera najlepiej zadając pytanie od razu: " ile kosztuje sprawdzenie historii auta po numerze VIN ? " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zola Napisano 24 Września 2008 Udostępnij Napisano 24 Września 2008 kupowałem używanego VW, pojechałem do ASO w którym autko wg informacji z książki było kupowane i serwisowane, zamówiłem usługę pt. "Sprawdzenie stanu technicznego przed sprzedażą" czy jakoś tak... kosztowało to ok 150 zł, dodatkowo dowiedziałem absolutnie wszystko co było robione, nawet ile ml środka penetrującego było zużyte przy przeglądzie... nie było absolutnie żadnych problemów z uzyskaniem informacji... ale możliwe, że udzieli mi informacji ze swojego lokalnego systemu a nie jakiegoś globalnego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alex19 Napisano 24 Września 2008 Udostępnij Napisano 24 Września 2008 > sprzedałem. W ciagu dwóch dni miałem parę telefonów i wszyscy > chcieli nr VIN twierdząc ,ze spokojnie wszystkiego się dowiedzą > w serwisie, niektórzy mówili że to 50pln kosztuje. Człowiek, > który go kupił też sprawdził po vinie w serwisie i dowiedział > się wszystkiego dokladnie co do dnia i kilometra o serwisach tak > jak było napisane w ksiażce serwisowej. Tak więc na 100% można > to sprawdzić i nie mogą się zasłaniać tym, ze sięnie da. Moim > zdaniem wszystko zależy od zwyklej uprzejmości dilera. Sprawdz u > innego dilera najlepiej zadając pytanie od razu: " ile kosztuje > sprawdzenie historii auta po numerze VIN ? " To chyba nie od uprzejmosci, bo slyszalem ze jest odgorny zakaz udzielania tych informacji, tylko od tego czy ma sie znajomych w ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 24 Września 2008 Udostępnij Napisano 24 Września 2008 > To chyba nie od uprzejmosci, bo slyszalem ze jest odgorny zakaz > udzielania tych informacji, tylko od tego czy ma sie znajomych w > ASO. Już pisałem - mi bez znajomości podali historię auta + uzupełnili książkę, bo poprzedni wł. ciągle zapominał o wpisach... Fakt, że w tym ASO, w którym helmut był serwisowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozmin Napisano 24 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Moim > zdaniem wszystko zależy od zwyklej uprzejmości dilera. Sprawdz u > innego dilera najlepiej zadając pytanie od razu: " ile kosztuje > sprawdzenie historii auta po numerze VIN ? " no tak ale 3 roznych dilerow w 3 roznych miastach takich info mi odmowili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 24 Września 2008 Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Hm... dziwne... mnie podawali takie informacje przez telefon na podstawie VINu. Krawiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salon_skody Napisano 25 Września 2008 Udostępnij Napisano 25 Września 2008 witam, oprócz tego że jesteśmy salonem skody, to mamy także autoryzację vw... Nigdy nie robiliśmy klientom problemów z uzyskaniem tego typu informacji... oczywiście nie dajemy nic na piśmie, ale całą historie samochodu możemy klientowi podać.. oczywiście za opłatą - u nas jest to 70 zł netto Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysztof100 Napisano 25 Września 2008 Udostępnij Napisano 25 Września 2008 > witam, oprócz tego że jesteśmy salonem skody, to mamy także > autoryzację vw... > Nigdy nie robiliśmy klientom problemów z uzyskaniem tego typu > informacji... > oczywiście nie dajemy nic na piśmie, ale całą historie samochodu > możemy klientowi podać.. oczywiście za opłatą - u nas jest to 70 > zł netto > Pozdrawiam no proszę, informacja z pewnego źródła, ze można i żadnego zakazu nie ma, trzeba tylko chcieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwo Napisano 28 Września 2008 Udostępnij Napisano 28 Września 2008 dziwna sprawa ja przed zakupem przedzwoniłem do salonu VW i po podaniu VIN odczytali mi historie auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 28 Września 2008 Udostępnij Napisano 28 Września 2008 > dziwna sprawa > ja przed zakupem przedzwoniłem do salonu VW i po podaniu VIN > odczytali mi historie auta a gdzie? jak możesz to tylko na priv bo jutro będą mieli z 200 telefonów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozmin Napisano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2008 > dziwna sprawa > ja przed zakupem przedzwoniłem do salonu VW i po podaniu VIN > odczytali mi historie auta dziwna, ilu dilerow tyle podejsc do klienta i 'oficjalnych' wariantow polityki VW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozmin Napisano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2008 > witam, oprócz tego że jesteśmy salonem skody, to mamy także > autoryzację vw... > Nigdy nie robiliśmy klientom problemów z uzyskaniem tego typu > informacji... > oczywiście nie dajemy nic na piśmie, ale całą historie samochodu > możemy klientowi podać.. oczywiście za opłatą - u nas jest to 70 > zł netto > Pozdrawiam to zapytam: skad cena tej informacji?! - bo znowu raz jest za darmo, a raz kaza sobie dilerzy roznie placic dlaczego nie drukujecie, w jezyk dalej sie ugryzlem, to jak, dlaczego nie?! wreszcie, nie slyszeliscie o zakazie udzielania takich info?! (najprosciej zadzwon na infolinie VW, powiedz ze jestes ich diler i ze udzielacie takich info) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozmin Napisano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2008 > no proszę, informacja z pewnego źródła, ze można i żadnego zakazu nie > ma, trzeba tylko chcieć cos czytamy z niepelnym zrozumieniem - raz chodzi o udzielanie takich info a dwa o udzielanie ich na pismie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salon_skody Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 > to zapytam: > skad cena tej informacji?! - bo znowu raz jest za darmo, a raz kaza > sobie dilerzy roznie placic > dlaczego nie drukujecie, w jezyk dalej sie ugryzlem, to jak, dlaczego > nie?! > wreszcie, nie slyszeliscie o zakazie udzielania takich info?! > (najprosciej zadzwon na infolinie VW, powiedz ze jestes ich > diler i ze udzielacie takich info) Sprawa jest prozaicznie prosta: 1) Płacimy abonament za dostęp do takich informacji i za dostęp do całej literatury serwisowej... więc dlaczego mamy dawac coś za darmo... 2) Nie dajemy niczego na piśmie, ponieważ klient może zostac poinformowany o historii samochodu a nie ma dostawac jakiegos papierka, z którym ewentualnie moze potem latac po sądach (nie chcemy być jakąś stroną w ewentualnym sporze na lini kupujący-sprzedający) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Caravan Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Jak długo trzymane są dane auta? Ilu letnie auto można ew. sprawdzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarekB Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 50 zl za sprawdzenie VIN to z tego co się orientuję to był koleś na allegro czy na branzowym forum, który miał dostęp do bazy - pracownik albo zaprzyjaźniony z pracownikiem vw. Nie było to więc do końca legalne. Ja natomiast jak kupowałem audika pojechałem do serwisu na jak oni to nazywają 'przegląd zerowy' i na koniec dostałem pełen wydruk historii auta. Nic za to dodatkowo nie płaciłem, tylko za sam przegląd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salon_skody Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 > Jak długo trzymane są dane auta? Ilu letnie auto można ew. sprawdzić? Na rynku niemieckim samochody były juz wprowadzane do systemu pod koniec lat 90-tych... W Polsce zaczęto przetwarzac historię samochodów dopiero jakies 2 lata temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnson Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 paranoja zeby placic za takie informacje, to tak jakbym mial placic za to ze ktos w etce sprawdzi numer czesci i jej cene, zwyczajnie dilerzy wyczuli koniunkture na sprowadzane auta i tak jak urzad celny itp. chca zarobic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salon_skody Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 > paranoja zeby placic za takie informacje, to tak jakbym mial placic > za to ze ktos w etce sprawdzi numer czesci i jej cene, > zwyczajnie dilerzy wyczuli koniunkture na sprowadzane auta i tak > jak urzad celny itp. chca zarobic Ze sprawdzenia ceny częsci w Etce może wyniknąc zakup części, więc nie ma problemu dla serwisu... A ze sprawdzenia historii samochodu nic nie wynika - żadnego ewentualnego zysku.. chyba, ze może klient się zdecyduje.. i MOŻE będzie u nas serwisował... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.