darrkus Napisano 26 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Witam otóż w moim nowym kropku mam taki problem. Szczególnie ujawnił się przy niskich temperaturach. Żeby w miare " normalnie" zapalił trzeba co najmniej 3 razy podgrzewać świece to wtedy kręci 2-3 sek , gdy podgrzeje świece raz to kręci z 5 sek albo i dłużej nim zapali ( przy czym trzęsie budą jak w czołgu ).Ogólnie ciężko zapala. Boje się ze jak będzie - 20 to wogóle nie zaskoczy . Co obstawiacie , świece żarowe do wymiany ? Drugi problem , nie raz kontrolka oleju nie chce zgasnąć po odpaleniu. Dzieje się to losowo. Co obstawiacie , czujnik oleju? Widzę że bardzo mało tu użytkowników diesli ale liczę na jakąś odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YURY Napisano 26 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 > Witam otóż w moim nowym kropku mam taki problem. Szczególnie ujawnił > się przy niskich temperaturach. Żeby w miare " normalnie" > zapalił trzeba co najmniej 3 razy podgrzewać świece to wtedy > kręci 2-3 sek , gdy podgrzeje świece raz to kręci z 5 sek albo i > dłużej nim zapali ( przy czym trzęsie budą jak w czołgu > ).Ogólnie ciężko zapala. Boje się ze jak będzie - 20 to wogóle > nie zaskoczy . Co obstawiacie , świece żarowe do wymiany ? > Drugi problem , nie raz kontrolka oleju nie chce zgasnąć po > odpaleniu. Dzieje się to losowo. Co obstawiacie , czujnik oleju? > Widzę że bardzo mało tu użytkowników diesli ale liczę na jakąś > odpowiedź jeżeli było ciężko z odpalaniem przy dodatnich temperaturach a teraz przy ujemnych tylko problem się nasilił obstawiałbym że silnik (kompresja) nie jest w najlepszym stanie - dla diesla zima to swoisty test sprawności silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 26 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 jeździ kolega też dieslem? Zapomniałem dodać iż filtr powietrza jest nasączony ewidentnie olejem a z wężyka odmy walą spaliny jak z rury wydechowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YURY Napisano 26 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 > jeździ kolega też dieslem? Zapomniałem dodać iż filtr powietrza > jest nasączony ewidentnie olejem a z wężyka odmy walą spaliny > jak z rury wydechowej latam PII JTD, no ma kolega tych kilka objawów wylatanego motoru - paląca się kontrolka oleju, problemy z odpaleniem przy ujemnych temp. , olej w filtrze i spaliny z odmy....... aczkolwiek nie mnie oceniać i wyroki wydawać może sie jeszcze ktos wypowie w temacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 26 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 > latam PII JTD, no ma kolega tych kilka objawów wylatanego motoru - > paląca się kontrolka oleju, problemy z odpaleniem przy ujemnych > temp. , olej w filtrze i spaliny z odmy....... aczkolwiek nie > mnie oceniać i wyroki wydawać może sie jeszcze ktos wypowie w > temacie No niestety też tak czuje . Te objawy brzmią dla mnie jak wyrok. Chyba od razu swapa robie na 1.9 JTD . A kolegi jak się sprawuje , pali ładnie , chodzi w porządku? Mało to użytkowników diesli widze a zwłaszcza punto I ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjo1 Napisano 26 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Na początku to jedź zmierzyć kompresje. Jak nie będzie tragedii to wymień świece żarowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YURY Napisano 26 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 > No niestety też tak czuje . Te objawy brzmią dla mnie jak wyrok. > Chyba od razu swapa robie na 1.9 JTD . A kolegi jak się > sprawuje , pali ładnie , chodzi w porządku? Mało to > użytkowników diesli widze a zwłaszcza punto I ... JTD śmigam raptem od 3 m-cy, zrobiona była kompleks obsługa i jakoś pali jest to mój pierwszy diesel i jak na razie jestem zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 > Na początku to jedź zmierzyć kompresje. Jak nie będzie tragedii to > wymień świece żarowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 > JTD śmigam raptem od 3 m-cy, zrobiona była kompleks obsługa i jakoś > pali jest to mój pierwszy diesel i jak na razie jestem > zadowolony Ja też , tylko lepiej palił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjo1 Napisano 27 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Jeszcze jedno... może brać powietrze w przewody paliwowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 > Jeszcze jedno... może brać powietrze w przewody paliwowe... Sprawdzę to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sumik Napisano 27 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Sprawdź akumulator, wlej czarne STP Diesel do baku, wymień świece żarowe. Olej w filtrze powietrza to normalka nie panikuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 27 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 u mnie było podobnie założyłem zaworek zwrotny przy pompie ale to nie było to.wymieniłem aku było lepiej wymieniłem świece i jest tak jak trzeba od pierwszego na mrozie.po zgaszeniu kontrolki świec poczekaj jeszcze kilka sekund.wymień filtr paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 > u mnie było podobnie założyłem zaworek zwrotny przy pompie ale to > nie było to.wymieniłem aku było lepiej wymieniłem świece i jest > tak jak trzeba od pierwszego na mrozie.po zgaszeniu kontrolki > świec poczekaj jeszcze kilka sekund.wymień filtr paliwa. No jasne jasne po zgaśnięciu czekam aż zrobi pstryk A jakie świece żarowe polecicie do sadzomiota? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolacz Napisano 27 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 też miałem takie objawy pomogła wymiana świec jedna nie grzała tak jak powinna teraz mam większy problem i też chodzi o zapalanie mianowicie czasami auto odpali od razu a czasami wybija rozrusznik zawiozłem rozrusznik do regeneracji niby zrobili wymienili elektromagnes ale jak jest zimno to nadal to samo chwile zakręci i go wybija różni mechanicy już to oglądali ale nikt nie wie co to. Jeśli chodzi o Punto w diselku to tych samochodów jest strasznie mało i ciężko uzyskać jakąś radę a i o dobrego mechanika ciężko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 > też miałem takie objawy pomogła wymiana świec jedna nie grzała tak > jak powinna teraz mam większy problem i też chodzi o zapalanie > mianowicie czasami auto odpali od razu a czasami wybija > rozrusznik zawiozłem rozrusznik do regeneracji niby zrobili > wymienili elektromagnes ale jak jest zimno to nadal to samo > chwile zakręci i go wybija różni mechanicy już to oglądali ale > nikt nie wie co to. Jeśli chodzi o Punto w diselku to tych > samochodów jest strasznie mało i ciężko uzyskać jakąś radę a i o > dobrego mechanika ciężko. Właśnie widzę że to siakiś wymierający gatunek . Dokładnie tak jak mówisz. Mój prawie zawsze ciężko pali A na jakie kolega wymieniał świece i po ile worków złota? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolacz Napisano 27 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 > Właśnie widzę że to siakiś wymierający gatunek . Dokładnie tak jak > mówisz. Mój prawie zawsze ciężko pali Nie no w twoim przypadku to na 90% świece. Też tak miałem dokąd świec nie wymieniłem trzeba było grzać po parę razy. Ten problem rozwiązałem to pojawił się nowy. Autko jest super kiedy nic się w nim nie psuje ale jak już coś zacznie to kaplica bo pomocy szukać na marne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 27 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 ja mam świece iskra 15zł szt.rozrusznik też miałem naprawiany mechanior dał do przetoczenia (wstawili tulejke czy cuś) troch zgrzytał przez miesiąc i przestał ale się nie zawiesza .auto jest ok ,ale zawieszenie to porażka w tym aucie.silnki jest gitara .auta używam na codzień od 50 do 200 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjo1 Napisano 27 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 > A jakie świece żarowe polecicie do sadzomiota? NGK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 28 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 > Nie no w twoim przypadku to na 90% świece. Też tak miałem dokąd świec > nie wymieniłem trzeba było grzać po parę razy. Ten problem > rozwiązałem to pojawił się nowy. Autko jest super kiedy nic się > w nim nie psuje ale jak już coś zacznie to kaplica bo pomocy > szukać na marne Oby to były świece A jakiż nowy problem ? Może zaradzimy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Trochę odgrzeje temat. Świece wymieniłem na BOSCHA i kupa , pali gorzej jak do tej pory. Może z miesiąc temu wymieniałem rozrząd, po wymianie rozrządu zauważyłem że troche gorzej pali , a teraz po wymianie świec na nowe tragedia . Proszę o jeszcze jakieś rady i sugestie . I chyba tak jak kolega pisał na 1 stronie udam się na sprawdzenie kompresji silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 > Trochę odgrzeje temat. Świece wymieniłem na BOSCHA i kupa , pali > gorzej jak do tej pory. Może z miesiąc temu wymieniałem rozrząd, > po wymianie rozrządu zauważyłem że troche gorzej pali , a teraz > po wymianie świec na nowe tragedia . Proszę o jeszcze jakieś > rady i sugestie . I chyba tak jak kolega pisał na 1 stronie > udam się na sprawdzenie kompresji silnika witam.zdarza się (bardzo rzadko)że mechanik podczas montażu założy źle pasek o jeden ząbek,wtedy też pojawiają się problemy.załóż zaworek zwrotny przy pompie ,sprawdź szczelność przewodów paliwowych jeśli masz możliwość sprawdź ustawienia pompy wtryskowej.sprawdź po kolei każdą świece Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 > witam.zdarza się (bardzo rzadko)że mechanik podczas montażu założy > źle pasek o jeden ząbek,wtedy też pojawiają się problemy.załóż > zaworek zwrotny przy pompie ,sprawdź szczelność przewodów > paliwowych jeśli masz możliwość sprawdź ustawienia pompy > wtryskowej.sprawdź po kolei każdą świece podziękował , świece sprawdzane panie sprawdzę pompe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 > witam.zdarza się (bardzo rzadko)że mechanik podczas montażu założy > źle pasek o jeden ząbek,wtedy też pojawiają się problemy.załóż > zaworek zwrotny przy pompie ,sprawdź szczelność przewodów > paliwowych jeśli masz możliwość sprawdź ustawienia pompy > wtryskowej.sprawdź po kolei każdą świece A jeszcze jedno , po wymianie tego rozrządu i świec kopci jeszcze bardziej , niczym stary autosan , boje się że panowie mnie zatrzymają i skontrolują czy na opale nie jeżdze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjo1 Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Możliwe że jest przestawiony rozrząd... Pompa i wtryski jak ? Przewody czy się nie zapowietrzają sprawdź... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 > A jeszcze jedno , po wymianie tego rozrządu i świec kopci jeszcze > bardziej , niczym stary autosan , boje się że panowie mnie > zatrzymają i skontrolują czy na opale nie jeżdze i właśnie kopcenie może wskazywać na przesunięcie (nie taka kolej wtrysku nie pełne spalanie mieszanki ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolacz Napisano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 sprawdź ten pasek może jest źle założony u mnie przy minimalnym przesunięciu nie chciał odpalać, sam wymieniałeś czy u mechanika ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 9 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 > sprawdź ten pasek może jest źle założony u mnie przy minimalnym > przesunięciu nie chciał odpalać, sam wymieniałeś czy u mechanika > ?? Wymieniany był u mechanika. Taki pan kaziu ze stodoły jeszcze mi *uj obudowę rozrządu złamał . Teraz tak do mnie dociera że ten pasek może być źle założony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 > Wymieniany był u mechanika. Taki pan kaziu ze stodoły jeszcze mi *uj > obudowę rozrządu złamał . Teraz tak do mnie dociera że ten pasek > może być źle założony witam.rozmawiałem dzis z mechanikiem mojego puntka,miał taki przypadek z passatem(problem z odpalaniem i potrafił zgasnąć w na skrzyżowaniu na wolnych obrotach)pytany o możliwe lekarstwa wskazał pasek ( przesunięcie na pompie o 1 ząbek) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 9 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 > witam.rozmawiałem dzis z mechanikiem mojego puntka,miał taki > przypadek z passatem(problem z odpalaniem i potrafił zgasnąć w > na skrzyżowaniu na wolnych obrotach)pytany o możliwe lekarstwa > wskazał pasek ( przesunięcie na pompie o 1 ząbek) Dzięki za pomoc W sobotę będe miał trochę czasu to przejadę się to sprawdzić. Mi też zgasł dzisiaj , a odpalić odpalałem chyba z 5 min, a na dworze +10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 11 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2008 Witam. Dzisiaj został dokonany pomiar kompresji. Wedlug mądrej książki powinno być 20.3 na każdym cylindrze a wynik jest taki 1 cylinder - 20 2 ,3 cylinder - 18 4 cylinder - 16 Pan mechanik twierdzi jednak że ciężke odpalanie to złe ustawienie pompy wtryskowej, zostawiłem autko dzisiaj i do jutra ma to zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zenitm Napisano 17 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2008 > Witam. Dzisiaj został dokonany pomiar kompresji. Wedlug mądrej > książki powinno być 20.3 na każdym cylindrze a wynik jest taki > 1 cylinder - 20 > 2 ,3 cylinder - 18 > 4 cylinder - 16 > Pan mechanik twierdzi jednak że ciężke odpalanie to złe ustawienie > pompy wtryskowej, zostawiłem autko dzisiaj i do jutra ma to > zrobić. Witam czy regulowałeś pompę ? jeżeli tak to czy dało to jakiś efekt? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 18 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2008 > Witam > czy regulowałeś pompę ? jeżeli tak to czy dało to jakiś efekt? Witam , pompa niby wyregulowana może się kapke poprawiło ale nadal kupa ,a Twój jak pali? Już sam nie wiem czy to wina słabej kompresji czy czego innego , wyniki nie są chyba takie złe tylko ten 4 cylinder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strusiu Napisano 19 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Wina może leżeć po stronie wtryskiwaczy,które nie rozpylaja ON tak jak powinny(mogą zalewać zamiast rozpylać mgiełke) lub po stronie samej pompy która nie daje odpowiedniego ciśnienia wystarczającego do dobrej pracy wtryskiwaczy tz. wtryskiwacze tez będą zalewać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 19 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 > Witam , pompa niby wyregulowana może się kapke poprawiło ale nadal > kupa ,a Twój jak pali? Już sam nie wiem czy to wina słabej > kompresji czy czego innego , wyniki nie są chyba takie złe tylko > ten 4 cylinder dalej stawiam na rozrząd.nie kombinuj palił dobrze a po wymianie przestał więc wina leży po jego stronie(przesunięcie o jeden ząbek).każdy nowy pomysł będzie cie kosztował nerwy i kasę.dwa lata temu zakupiłem kropka palił jak złoto kolejna zima przyniosła nie duże problemy(musiałem kilka razy chechłać ale odpalał)tegoroczna przyniosła większe padł aku i kolejna świeca(pierwsza poprzedniej zimy )wymieniłem aku świece i jest ok.kup dodatek do paliwa ze wskazaniem na czyszczenie wtrysków jeśli to nie pomoże wal do mechanika który wymieniał rozrząd niech przestawi tak jak być powinno.pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 20 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 > dalej stawiam na rozrząd.nie kombinuj palił dobrze a po wymianie > przestał więc wina leży po jego stronie(przesunięcie o jeden > ząbek).każdy nowy pomysł będzie cie kosztował nerwy i kasę.dwa > lata temu zakupiłem kropka palił jak złoto kolejna zima > przyniosła nie duże problemy(musiałem kilka razy chechłać ale > odpalał)tegoroczna przyniosła większe padł aku i kolejna > świeca(pierwsza poprzedniej zimy > )wymieniłem aku świece i jest ok.kup dodatek do paliwa ze wskazaniem > na czyszczenie wtrysków jeśli to nie pomoże wal do mechanika > który wymieniał rozrząd niech przestawi tak jak być > powinno.pozdr rozrząd jest dobrze ustawiony , sprawdzone , albo wtryski albo jak pisali ten zaworek zwrotny przy pompie i paliwo schodzi i potem chechła długo , dzisiaj odpaliłem na zimnego pochodził 3 sekundy i zgasiłem . długo odpalałem zanim zaskoczył. Zgasiłem i po chwili odpaliłem ponownie , już za drugim razem miód zaskoczył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 > rozrząd jest dobrze ustawiony , sprawdzone , albo wtryski albo jak > pisali ten zaworek zwrotny przy pompie i paliwo schodzi i potem > chechła długo , dzisiaj odpaliłem na zimnego pochodził 3 sekundy > i zgasiłem . długo odpalałem zanim zaskoczył. Zgasiłem i po > chwili odpaliłem ponownie , już za drugim razem miód zaskoczył w takim razie kup zaworek za 5 zł i wstaw w przewód przy pompie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 20 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 > w takim razie kup zaworek za 5 zł i wstaw w przewód przy pompie W poniedziałek , dam znać co potem dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 Odgrzewam temat, zamontowałem dziś zaworek zwrotny , coś takiego zaworek troche drożej mnie to wyniosło u siebie w mieście bo 29 zł no ale nic... po zamontowaniu na ciepłym silniku zauważyłem różnicę bo palił jak by od kopa, za godzinę wychodzę i spróbuję na zimnym , trzymajcie kciuki i wpisywać miasta , jeszcze jedno takie głupie pytanie , jest jakaś różnica którą stroną założyć ten zaworek ? Na allegro są strzałki na tym zaworku a na moim nie było i założyłem ot tak po prostu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piohol Napisano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 > Odgrzewam temat, zamontowałem dziś zaworek zwrotny , coś takiego > zaworek > troche drożej mnie to wyniosło u siebie w mieście bo 29 zł no ale > nic... po zamontowaniu na ciepłym silniku zauważyłem różnicę bo > palił jak by od kopa, za godzinę wychodzę i spróbuję na zimnym , > trzymajcie kciuki i wpisywać miasta , jeszcze jedno takie > głupie pytanie , jest jakaś różnica którą stroną założyć ten > zaworek ? Na allegro są strzałki na tym zaworku a na moim nie > było i założyłem ot tak po prostu Myślę, że musiałeś dobrze założyć ten zaworek skoro silnik odpalił i chwilę pracował. Przy odwrotnym zamontowaniu zaworka silnik nie powienien otrzymać paliwa i miałbyś kłopot z odpaleniem. Funkcja jaką spełnia ten zaworek wymusza jego odpowiedni kierunkowo montaż. W przypadku odwrotnego podłączenia nie będzie on spełniał swojej funkcji rozruch silnika będzie utrudniony jeżeli nie niemożliwy a sam zaworek może ulec uszkodzeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 > Myślę, że musiałeś dobrze założyć ten zaworek skoro silnik odpalił i > chwilę pracował. Przy odwrotnym zamontowaniu zaworka silnik nie > powienien otrzymać paliwa i miałbyś kłopot z odpaleniem. > Funkcja jaką spełnia ten zaworek wymusza jego odpowiedni kierunkowo > montaż. W przypadku odwrotnego podłączenia nie będzie on > spełniał swojej funkcji rozruch silnika będzie utrudniony jeżeli > nie niemożliwy a sam zaworek może ulec uszkodzeniu. Dzięki za odpowiedź Zaworek założyłem poprawnie , odpalanie znacznie się poprawiło ale nie jest nadal tak jak powinno być, dodam jeszcze że mechanik powiedzial że jedna rzecz jest uszkodzona przy turbinie co może utrudniać rozruch. Przedstawię to na rysunku : Element zaznaczony na rysunku to niby jakiś przyspieszacz czy coś takiego , podobno nie "otwiera" się niby i utrudnia rozruch i silnik ma mniejszą moc, może ktos fachowo wytłumaczyć co to jest i za co odpowiada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 > Dzięki za odpowiedź Zaworek założyłem poprawnie , odpalanie znacznie > się poprawiło ale nie jest nadal tak jak powinno być, dodam > jeszcze że mechanik powiedzial że jedna rzecz jest uszkodzona > przy turbinie co może utrudniać rozruch. Przedstawię to na > rysunku : > Element zaznaczony na rysunku to niby jakiś przyspieszacz czy coś > takiego , podobno nie "otwiera" się niby i utrudnia rozruch i > silnik ma mniejszą moc, może ktos fachowo wytłumaczyć co to jest > i za co odpowiada? daj rysunek,bo ja go nie widzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZCZURS Napisano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 > Dzięki za odpowiedź Zaworek założyłem poprawnie , odpalanie znacznie > się poprawiło ale nie jest nadal tak jak powinno być, dodam > jeszcze że mechanik powiedzial że jedna rzecz jest uszkodzona > przy turbinie co może utrudniać rozruch. Przedstawię to na > rysunku : > Element zaznaczony na rysunku to niby jakiś przyspieszacz czy coś > takiego , podobno nie "otwiera" się niby i utrudnia rozruch i > silnik ma mniejszą moc, może ktos fachowo wytłumaczyć co to jest > i za co odpowiada? Ten element to zawór odpowiedzialny za ładowanie turbo a dokładniej zabezpieczający przed przeładowaniem turbo. Szerze wątpię aby to był powód Twoich problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszek974 Napisano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 > Ten element to zawór odpowiedzialny za ładowanie turbo a dokładniej > zabezpieczający przed przeładowaniem turbo. Szerze wątpię aby to > był powód Twoich problemów. racja jest to zawór regulacji ciśnienia doładowania, w tej turbinie paradoksalnie nie ma możliwości takowej reg.w przypadku większego doładowania zawór puszcza spaliny tak aby ominęły turbo. jak dojdziesz ręką do turba rusz dźwignią zaworu, będzie ciężko, ale dźwignia wróci na swoje miejsce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 27 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 > Ten element to zawór odpowiedzialny za ładowanie turbo a dokładniej > zabezpieczający przed przeładowaniem turbo. Szerze wątpię aby to > był powód Twoich problemów. Niewiem czy dobrze zaznaczyłem na rysunku ale to jest chyba to . Więc ja już nie wiem co może odpowiadać za tak cięzki rozruch? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjo1 Napisano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2008 > Niewiem czy dobrze zaznaczyłem na rysunku ale to jest chyba to . > Więc ja już nie wiem co może odpowiadać za tak cięzki rozruch? Pompa, wtryskiwacze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZCZURS Napisano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2008 > Pompa, wtryskiwacze... Panowie Nie zapomnijcie o zaworach Przecież to też ma wpływ na odpalanie zimnego silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjo1 Napisano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2008 Racja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 8 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 > Racja... Odgrzewamy temat, temperatura w poniedziałek - 11 stopni w południe i kropek R.I.P , i tutaj taka rzecz kręciłem dlugo długo i nie chciał zaskoczyć aż wreszcie aku padł , podszedł somsiad z kablami i zapalił od cyknięcia , może wina tego odpalania leży po stronie akumulatora? powoli zaczynam myśleć aby to padło na wiosne sprzedać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjo1 Napisano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 No to nic tylko akumulator pod prostownik i ładować go ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.