Skocz do zawartości

Czy te klocki podpasuja ??


szuro

Rekomendowane odpowiedzi

> http://allegro.pl/item591398922_klocki_lucas_gdb1340_fiat_palio_weekend_siena.html

> niby wymiary takie same ale.....no wlasnie ale.... czemu w

> katalogu lucasa do sieny 1,6 pod tarcze 240 mm sa inne ?:

najlepiej odkręcić koło i zobaczyć jakie się ma... ja dziś w moim palio 1,6 16v zmieniałem na nowe i były dokładnie takie same jak na zdjęciu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> http://allegro.pl/item591398922_klocki_lucas_gdb1340_fiat_palio_weekend_siena.html

> niby wymiary takie same ale.....no wlasnie ale.... czemu w

> katalogu lucasa do sieny 1,6 pod tarcze 240 mm sa inne ?:

Z tymi klockami to może być różnie. Ja w palio 1.4 mam założone klocki "Steinhof", które niby pasują do 1.2 i 1.6. Ale muszę powiedzieć że coś lekko ocierają - być może nie pasują do 1.4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tymi klockami to może być różnie. Ja w palio 1.4 mam założone

> klocki "Steinhof", które niby pasują do 1.2 i 1.6. Ale muszę

> powiedzieć że coś lekko ocierają - być może nie pasują do 1.4.

aha 270751858-jezyk.gif no czyli chyba lepiej wziac ze sklepu i jak cos to reklamowac biglaugh.gif kocham fiata......hehehe 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Patrze teraz na allegro i chyba złe klocki założyłem. szkoda mi tylko

> silnika bo sapie na obcierajacych klockach

ja musiałem troszke podszlifować i zeszlifować farbe żeby dobrze i lekko chodziły w zaciskach... może przez to Ci tak trą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja musiałem troszke podszlifować i zeszlifować farbe żeby dobrze i

> lekko chodziły w zaciskach... może przez to Ci tak trą?

Może, w warsztacie też tak mówili ... coś znalazłem: producent Steinhof zdjęcia niżej

do Palio 1.6 przeznaczone są:

282207082-KlockiSteinhof-SM615.jpg

oraz:

282207082-KlockiSteinhof-SM621.jpg

natomiast do 1.4 jest ten:

282207082-KlockiSteinhof-SM649.jpg

post-82058-14352501238828_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może, w warsztacie też tak mówili ... coś znalazłem: producent

> Steinhof zdjęcia niżej

> do Palio 1.6 przeznaczone są:

> oraz:

> natomiast do 1.4 jest ten:

zważywszy, że w P 1,6 powinny być tarcze 257 mm to coś mi się wydaje, że klocki SM615A nie pasują. kształt jest taki sam, jak do tarcz 240 mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a gdzie jest manula z wymiany klocków? bo bede wymieniał a niecce

> niczego spier... a wiem ze ponoć mozna

manula?? hehe.gif zarąbiście się czyta twoje posty sciana.gif

nie ma co zepsuć...

1) podnieść auto z przodu

2) zdjąć koło PRZEDNIE

3) szczypcami zdjąć sprężynkę

4) od wewnętrznej strony auta odkręcić imbusem NIETYPOWYM (7 lub 9... nigdy nie pamiętam) dwie śruby trzymające zacisk

5) wyjąć zacisk, zdjąć klocki, oczyścić zacisk, wcisnąć tłoczek i oczyścić

6) uważać, by nie zapowietrzyć układu, bo odkręcenie odpowietrznika na zacisku graniczy z cudem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 3) szczypcami zdjąć sprężynkę

Zapomniałeś mu napisać, że właśnie tą sprężynkę można połamać hehe.gif

Teraz już będzie wiedział, co tam można zepsuć hehe.gif

Może jeszcze warto napisać, że KLOCKI MAJĄ PRZYLEGAĆ do tarczy. Jak na tarczy jest jakiś rant, to wypada go zlikwidować.

Nie ma czegoś takiego, ze klocki muszą się ułożyć. Hamować muszą od razu i to pełna siłą ok.gif

nasz kolega, AKTYWNY forumowicz, na pewno teraz stworzy MANUALA z wymiany klocków, dzięki czemu, przysłuży się temu kącikowi (w co szczerze wątpię -MANUALA nie będzie hahaha.gif).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zapomniałeś mu napisać, że właśnie tą sprężynkę można połamać

> Teraz już będzie wiedział, co tam można zepsuć

> Może jeszcze warto napisać, że KLOCKI MAJĄ PRZYLEGAĆ do tarczy. Jak

> na tarczy jest jakiś rant, to wypada go zlikwidować.

> Nie ma czegoś takiego, ze klocki muszą się ułożyć. Hamować muszą od

> razu i to pełna siłą

> nasz kolega, AKTYWNY forumowicz, na pewno teraz stworzy MANUALA z

> wymiany klocków, dzięki czemu, przysłuży się temu kącikowi (w co

> szczerze wątpię -MANUALA nie będzie ).

napisałem "szczypcami zdjąć sprężynkę ", a nie połamać grinser006.gif

w sumie to wszystko można uszkodzić przy wymianie klocków, bo błędne podstawienie podnośnika może spowodować zsunięcie auta z podnośnika, skrzywienie tarczy hamulcowej, złamanie zwrotnicy, skrzywienie wahacza i łapy silnika, pęknięcie bloku silnika, a nawet pęknięcie szyby przedniej. o skrzywionych drzwiach przednich nie wspomnę hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> napisałem "szczypcami zdjąć sprężynkę ", a nie połamać

> w sumie to wszystko można uszkodzić przy wymianie klocków, bo błędne

> podstawienie podnośnika może spowodować zsunięcie auta z

> podnośnika, skrzywienie tarczy hamulcowej, złamanie zwrotnicy,

> skrzywienie wahacza i łapy silnika, pęknięcie bloku silnika, a

> nawet pęknięcie szyby przedniej. o skrzywionych drzwiach

> przednich nie wspomnę

Nie dołuj kolegi grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zapomniałeś mu napisać, że właśnie tą sprężynkę można połamać

> Teraz już będzie wiedział, co tam można zepsuć

> Może jeszcze warto napisać, że KLOCKI MAJĄ PRZYLEGAĆ do tarczy. Jak

> na tarczy jest jakiś rant, to wypada go zlikwidować.

> Nie ma czegoś takiego, ze klocki muszą się ułożyć. Hamować muszą od

> razu i to pełna siłą

> nasz kolega, AKTYWNY forumowicz, na pewno teraz stworzy MANUALA z

> wymiany klocków, dzięki czemu, przysłuży się temu kącikowi (w co

> szczerze wątpię -MANUALA nie będzie ).

włąnie o te speeżynke mi chodzi.. manula nie bedzie bo jest na naszej stronie link do niego jak i do iinych niedziałajacych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> manula?? zarąbiście się czyta twoje posty

> nie ma co zepsuć...

> 1) podnieść auto z przodu

> 2) zdjąć koło PRZEDNIE

> 3) szczypcami zdjąć sprężynkę

> 4) od wewnętrznej strony auta odkręcić imbusem NIETYPOWYM (7 lub 9...

> nigdy nie pamiętam) dwie śruby trzymające zacisk

> 5) wyjąć zacisk, zdjąć klocki, oczyścić zacisk, wcisnąć tłoczek i

> oczyścić

> 6) uważać, by nie zapowietrzyć układu, bo odkręcenie odpowietrznika

> na zacisku graniczy z cudem

to nieczytaj jak masz problem jakis z tym... l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest na naszej

> Możesz zabrać się za poprawki.... do dzieła

> .... ale pewnie, nie masz czasu i umiejętności

hehe lata mi ta strtona bo cała jetst super... łącznie z klubowiczmi w oszłamiącej liczbie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hehe lata mi ta strtona bo cała jets super... łącznie z klubowiczmi

> w oszłamiącej liczbe

Tak ci , lata, ale informacji na niej szukałeś....

nie bądź ŚMIESZNY hehe.gif

Poczytaj sobie, może Ci ciśnienie spadnie....

EDIT. Jakbyś się trochę wysilił, to byś znalazł po kolei co należy zrobić w tym hiszpańskim manualu, który kiedyś podlinkowałem na AC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hehe lata mi ta strtona bo cała jetst super... łącznie z klubowiczmi

> w oszłamiącej liczbie

ale ja pierdziu... pad.gif

jak już wypijesz te dwa piwa to nie zasiadaj przed kompa, bo ni huja nie idzie odczytać co mamroczesz.

a jak masz oczopląs to jest słownik orto i do roboty się trza wziąć, a nie skazywać pozostałych forumowiczów na zgadywankę, o co kaman jump.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to nieczytaj jak masz problem jakis z tym... l

tu nie chodzi miśku kolorowy o probem MÓJ tylko o twój szacunek do NAS!!

jak nie masz szacunku do nas i wszystko ci spływa, to nie licz na pomoc forumowiczów. TROCHĘ WYSIŁKU i inicjatywy z własnej strony klotnia.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tu nie chodzi miśku kolorowy o probem MÓJ tylko o twój szacunek do

> NAS!!

> jak nie masz szacunku do nas i wszystko ci spływa, to nie licz na

> pomoc forumowiczów. TROCHĘ WYSIŁKU i inicjatywy z własnej strony

Już mu to pisałem, tylko, ze chłopak:

82775.gif

jest chyba na etapie buntu, a jak wiadomo wtedy ciężko o cokolwiek konstruktywnego ok.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Już mu to pisałem, tylko, ze chłopak:

> jest chyba na etapie buntu, a jak wiadomo wtedy ciężko o cokolwiek

> konstruktywnego

rozumiem - prezentowany wygląd nie idzie w parze z rozumem, a nawet znacząco odbiega od niego... brawo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.