k0nd0 Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Panowie sprawa wygląda tak: auto chodzi normalnie w momwncie gdy ma zalaczyc wiartak wywala bezpiecznik. przekaznik podmienilem i dalej to samo, odlaczylem czujnik na chlodnicy i nic sie nie dzialo jak tylko go podlaczylem to wywalilo bezpiecznik. ma ktos jakies pomysly? wiatrak dzisiaj jesszcze chodzil z rana ale pozniej ucichl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psychik Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 sprawdz omomierzem jaka opornosc ma uzwojenie wentylatora. miedzy + i - podlacz. moze sie zjaral i daje zwarcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozi39 Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 A wiatrak na krótko podpiąć próbował?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozi39 Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 > sprawdz omomierzem jaka opornosc ma uzwojenie wentylatora. miedzy + i > - podlacz. moze sie zjaral i daje zwarcie. U mnie po spaleniu wentylatora wywaliło bezpiecznik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k0nd0 Napisano 24 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 > A wiatrak na krótko podpiąć próbował?? jeszcze nie ale jutro bede probowal, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rexio Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 mogł się zablokowac wiatrak i jak stawia opór to tez może wywalać bezpiecznik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozi39 Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 > jeszcze nie ale jutro bede probowal, na krótko podepnił a i zoabcz jak sam silnik wiatraka wygląda mój się spalił ewidentnie a po podpięciu na krótko może bujnał się z dwa razy, jeśli moja teoria sprawdzi się że spalił się wentylator to kup nowy tylko z ramką dużo mniej roboty i zabawy żeby nie obijał się podczas pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matts Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Jak sie nie spalił tylko sie zapiekł albo coś to jest mozłiwość jego przeczyszczenia Mój ojciec u mnie cały rozebrał a ponoć są nierozbieralne. Moje ździwienie było jeszcze większe jak go do kupy poskłądał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesioo0 Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 > Panowie sprawa wygląda tak: > auto chodzi normalnie w momwncie gdy ma zalaczyc wiartak wywala > bezpiecznik. > przekaznik podmienilem i dalej to samo, odlaczylem czujnik na > chlodnicy i nic sie nie dzialo jak tylko go podlaczylem to > wywalilo bezpiecznik. > ma ktos jakies pomysly? > wiatrak dzisiaj jesszcze chodzil z rana ale pozniej ucichl sproboj podpiac na krotko. jesli bedzie dzialal jeszcze ale bedzie ciezko chodzil wyciagnij go i do dziur ktore w silniku zobaczysz laduj wd 40 . zostaw np na noc i rano znowu troche popsikaj i sproboj odpalic czy sie mu polepszylo kiedys tak mialem w 700 i pomogło;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlody898 Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Dokładnie Wyjmij go, przeczyśc dokładnie (bęzyną, rozpuszczalnikiem) daj troche smaru zeby miał lepsze tarcie na parcie i zepnij na krótko... aa i daj może troszke większy bezpiecznik Ja ze swoim miałem ten sam problem w zeszłym roku Już sie szykowałem do kupna nowego wiatraka , ale coś mi podpowiedziało żeby temu staremu dac jeszcze jedną szanse przeczysciłem i trybi do dziś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gieniu Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Z własnego doświadczenia polecam wymienić od razu wiatrak na nowy. Też mi wywalało bezpiecznik, spryskałem go specyfikami pochodził dzień albo dwa i znowu to samo dzięki czemu pare razy zagotowałem silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Behemot510 Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Jeśli autor wątku pozwoli to podepnę się do pytania... Sytuacja ta sama: spalił się bezpiecznik-> wymieniłem go-> po zagrzaniu silnika, czujnik załączył obwód wentylatora i znów poszedł bezpiecznik-> po wymontowaniu i podpięciu na krótko, wentyl kręcił normalnie-> zamontowałem go ponownie-> po zagrzaniu silnika wentyl zaczął się kręcić-> po chwili znów poszedł bezpiecznik. Domyślam się, że gdzieś obwód jest naruszony co powoduje większy niż normalnie prąd. W którym miejscu mogło się to stać? Gdzie szukać złamanego/przetartego przewodu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hellfire Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 > Jeśli autor wątku pozwoli to podepnę się do pytania... > Sytuacja ta sama: spalił się bezpiecznik-Domyślam się, że gdzieś > obwód jest naruszony co powoduje większy niż normalnie prąd. W > którym miejscu mogło się to stać? Gdzie szukać > złamanego/przetartego przewodu? Złamany/przetarty to może być na każdym zakręcie. Ale ja bym sprawdził od zmierzenia poboru prądu przez sam silnik - podłącz go na krótko, ale przez tez bezpiecznik, albo podłącz amperomierz. Może być tak że silnik się uszkodził i przepala bezpieczniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysq11998866 Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Uszkodzony - zatarty - silnik wentylatora. Do wymiany. I nie zrobisz nic tak naprawdę. Pali bezpiecznik przez duży opór wiatraka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k0nd0 Napisano 25 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 wentylator padl na amen, nawet spinany na krotko nie ruszyl wywalil mi tylko bezpiecznik w prostowniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.