Skocz do zawartości

Pytanie lakierniczo-blacharskie


simek18

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Czy po wspawaniu z "żywej" blachy sporych części m. in. nadkoli i podłogi mogę te części pomalować chlorokauczukiem? Mam tego sporo, a pomalowane metalowe elementy ogrodzenia i balustrady trzymają się całkiem nieźle mimo upływu lat. Co nakłada się pierwsze w miejsca łączenia blach, podkład (ew ten chlorokauczuk) czy masę uszczelniającą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cześć,

> Czy po wspawaniu z "żywej" blachy sporych części m. in. nadkoli i

> podłogi mogę te części pomalować chlorokauczukiem? Mam tego

> sporo, a pomalowane metalowe elementy ogrodzenia i balustrady

> trzymają się całkiem nieźle mimo upływu lat. Co nakłada się

> pierwsze w miejsca łączenia blach, podkład (ew ten

> chlorokauczuk) czy masę uszczelniającą?

hej

na łączenia blach daje się podkład+ cynk na zimno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, ale przed podkładem czy po? -pierw podkład anty korozyjny potem masę uszczelniającą.

> No i co z tym chlorokauczukiem -nie wypowiadam się bo nieznam się na tych farbach,jeśli można ją kłaśc na metale nie żelazne to ok,jeśli nie można to musi byc przed tą farbą odpowiedni podkład .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> > No i co z tym chlorokauczukiem -nie wypowiadam się bo nieznam się

> na tych farbach,jeśli można ją kłaśc na metale nie żelazne to

> ok,jeśli nie można to musi byc przed tą farbą odpowiedni podkład

...tzw. "wash primer", dwuskładnikowy. Dla mnie to jest oczywista sprawa, że najpierw trzeba zabezpieczyć gołą blachę podkładem antykorozyjnym. Potem kitowanie.

> .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...tzw. "wash primer", dwuskładnikowy. Dla mnie to jest oczywista

> sprawa, że najpierw trzeba zabezpieczyć gołą blachę podkładem

> antykorozyjnym. Potem kitowanie.

> > .

nie wolno szpachlować na "wash primery" bo zawierają kwas ortofosforowy i odparzą każdą szpachlówkę , "wash primery" najlepiej sprawdzają się na rdzę ale koniecznie trzeba je izolować podkładem akrylowym lub lakierem akrylowym i wtedy można szpachlować

pod szpachlę najlepsze są podkłady epoksydowe zagruntowana i wysuszona powierzchnia nie wymaga szlifowania pod szpachlę ok.gif

zaletą epoksydów są wyjątkowo szczelne żywice , dzięki temu jest on dobrym izolatorem , a położony dodatkowo na szpachlę świetnie izoluje miejsce naprawy ok.gif

prawdziwy epoksyd to produkt 2k czyli dwuskładnikowy (podkład i utwardzacz) a nie ten dziadowski brunox rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doswiadczenia wiem, że odparza, gdy się dobrze nie utwardzi; czyli nie wystarczy, że grunt wyschnie, bo wtedy po nałożeniu szpachli od razu tworzy się warstwa, która odspaja szpachlę. Po zalecanym czasie utwardzania (dwie doby) szpachla trzyma się bez zarzutu. Chyba, że i tak odpadnie za kilka miesięcy sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z doswiadczenia wiem, że odparza, gdy się dobrze nie utwardzi; czyli

> nie wystarczy, że grunt wyschnie, bo wtedy po nałożeniu szpachli

> od razu tworzy się warstwa, która odspaja szpachlę. Po zalecanym

> czasie utwardzania (dwie doby) szpachla trzyma się bez zarzutu.

> Chyba, że i tak odpadnie za kilka miesięcy

zrobi to szybciej ok.gif

podaj na priv gdzie robisz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.