szuro Napisano 8 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Problem polega na tym, ze przy wciskaniu sprzegla najpierw idzie ono dosyc delikatnie, natomiast mniej wiecej w polowie "drogi" czuc wyrazny opor i trzeba uzyc duzo wiecej sily zeby docisnac pedal do podlogi. Mial ktos podobny objaw ?? Sprzeglo raczej wykluczam bo bylo wymieniane niecale 10tys km temu. Linka z 5-6 lat temu. Co radzicie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxy999 Napisano 8 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 > Problem polega na tym, ze przy wciskaniu sprzegla najpierw idzie ono > dosyc delikatnie, natomiast mniej wiecej w polowie "drogi" czuc > wyrazny opor i trzeba uzyc duzo wiecej sily zeby docisnac pedal > do podlogi. Mial ktos podobny objaw ?? Sprzeglo raczej wykluczam > bo bylo wymieniane niecale 10tys km temu. Linka z 5-6 lat temu. > Co radzicie ?? linka... moja niedawno strzeliła... kupiłem zamiennik... po 2 tygodniach też strzelił... teraz kupiłem drugi i jeżdżę już z miesiąc? ale jak też strzeli kupie oryginała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 8 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 > Problem polega na tym, ze przy wciskaniu sprzegla najpierw idzie ono > dosyc delikatnie, natomiast mniej wiecej w polowie "drogi" czuc > wyrazny opor i trzeba uzyc duzo wiecej sily zeby docisnac pedal > do podlogi. Mial ktos podobny objaw ?? Sprzeglo raczej wykluczam > bo bylo wymieniane niecale 10tys km temu. Linka z 5-6 lat temu. > Co radzicie ?? 5-6 lat.Ho,ho! Kupa czasu. Ja trafiałem na tak felerne że po zerwaniu się oryginalnej i wymianie na nową, co roku (3 razy) w lecie była wymiana, obecna jest już dwa lata i uważam to za sukces. Tylko że teraz co kilka miesięcy podlewam ją olejem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuro Napisano 8 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 > Tylko że teraz co kilka miesięcy podlewam ją olejem. Gdzie jej zalac ? Przy wejsciu do komory silnika czy gdzies indziej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxy999 Napisano 8 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 > Gdzie jej zalac ? Przy wejsciu do komory silnika czy gdzies indziej ? w całym peszlu... i nie kupuj rzemiosła z metalową końcówką oczkową (tak jak ja) i moja linka wytrzymała 10 lat... teraz jak ta strzeli kupuje oryginał w plastikową końcówką przedłużaną oczkową... koszt u mnie podobno 55-60zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 8 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 > 5-6 lat.Ho,ho! Kupa czasu. Ja trafiałem na tak felerne że po zerwaniu > się oryginalnej i wymianie na nową, co roku (3 razy) w lecie > była wymiana, obecna jest już dwa lata i uważam to za sukces. > Tylko że teraz co kilka miesięcy podlewam ją olejem. od 10 lat linka oryginalna ... 201 kkm ... bezzadnego smarowania .. choć faktycznie lekko zaczyna się przycinać .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiox Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 > od 10 lat linka oryginalna ... 201 kkm ... bezzadnego smarowania .. > choć faktycznie lekko zaczyna się przycinać .. Podobna sytuacja tylko kmów mniej bo 170kkm Ale też sprzęgło łapie dopiero pod koniec drogi, dlatego chciałem podciągnąć trochę linke - jest taka możliwość? jak tak to w którym miejscu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxy999 Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 > Podobna sytuacja tylko kmów mniej bo 170kkm > Ale też sprzęgło łapie dopiero pod koniec drogi, dlatego chciałem > podciągnąć trochę linke - jest taka możliwość? jak tak to w > którym miejscu? a w tym twoim 1,2 nie masz przypadkiem hydraulicznego? jak tak to może też oznaczać znaczne zużycie sprzęgła... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 > a w tym twoim 1,2 nie masz przypadkiem hydraulicznego? jak tak to > może też oznaczać znaczne zużycie sprzęgła... Wypsrzęgliki hydrauliczne nie występowały w Polskich wersjach Sieny i Palio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 > od 10 lat linka oryginalna ... 201 kkm ... bezzadnego smarowania .. > choć faktycznie lekko zaczyna się przycinać .. To się ciesz chłopie że jeszcze działa. Mój oryginał wytrzymał 6 lat a potem jak pisałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 > Gdzie jej zalac ? Przy wejsciu do komory silnika czy gdzies indziej ? Ja biorę strzykawkę napełnioną olejem, zakładam igłę, nurkuję pod kokpit i wpuszczam delikatnie olej między linkę a plastikową koszulkę, ruszając trochę pedałem sprzęgła aby linka chowała się i wysuwała z tej osłonki. No i jest miodzio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rexio Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 > Wypsrzęgliki hydrauliczne nie występowały w Polskich wersjach Sieny i > Palio. a w brazylijskich wersjach ? no wiem kukne jutro, ale już może ktoś mi odpowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuro Napisano 10 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 > Ja biorę strzykawkę napełnioną olejem, zakładam igłę, nurkuję pod > kokpit i wpuszczam delikatnie olej między linkę a plastikową > koszulkę, ruszając trochę pedałem sprzęgła aby linka chowała się > i wysuwała z tej osłonki. No i jest miodzio. pomoglo i to bardzo ;-) poki co psiknalem tam smarem, ale jak bedzie lepsza pogoda to zaaplikuje tam strzykawke z olejem ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 > pomoglo i to bardzo ;-) poki co psiknalem tam smarem, ale jak bedzie > lepsza pogoda to zaaplikuje tam strzykawke z olejem ;-) a co ma pogoda do rzeczy? Tak czy tak, trzeba się tam wczołgać a olej w/g mnie lepiej się rozprowadzi w tym pancerzu. Ale dobrze ze efekt końcowy jest wyczuwalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuro Napisano 10 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 > a co ma pogoda do rzeczy? Tak czy tak, trzeba się tam wczołgać a > olej w/g mnie lepiej się rozprowadzi w tym pancerzu. Ale dobrze > ze efekt końcowy jest wyczuwalny. to ze nie chce mi sie babrac w kaluzach i na kamienistym parkingu wole sobie podzialac na miekkiej dzialkowej trawce hehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 > to ze nie chce mi sie babrac w kaluzach i na kamienistym parkingu > wole sobie podzialac na miekkiej dzialkowej trawce hehe "poki co psiknalem tam smarem" - tak pisałeś. To co, z mieszkania z ciepłego fotela to robiłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.