Skocz do zawartości

[F] Tuleje belka tył


voytec

Rekomendowane odpowiedzi

> Czy do wymiany tulei tylnej belki trzeba demontować całą belkę?

Nie, po rozlaczeniu przewodow hamulcowych elastycznych i wyjeciu srub z tulei mozna ja spokojne opuscic (nie zapomnij o poluzowaniu srub dolnego mocowania amortyzatora) i tuleje wymienic.

Pamietaj, aby po wymianie sruby tulei i dolnego mocowania amortyzatorow dokrecic przy obciazeniu (wystarczy, ze jedna osoba ugnie nieco tyl samochodu).

> Czy tuleje 4 02 645 i 4 02 647 różnią się wymiarami?

Tego juz nie wiem

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam raczej tego nie zrobię - brak warunków, ale będę uważał co będą nawijać mechanicy aby zwiększyć koszt.

Może ktoś jeszcze coś wie na temat tych tulei bo wg EPC w HB z X18XE powinny być 4 02 647 a większość dostępnych np na allegro to 4 02 645

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg EPC tuleja o koncowym numerze 47 jest przewidziana dla GSI, ale tuleja o koncowym numerze 45 jest przewidziana dla kombi i dostawczych, wiec wg mnie roznicy nie ma....Tuleje tylnej belki w AF wymieniane sa sporadycznie, wiec mozesz spokojnie zakupic te najbardziej dostepne, tylko dobrej firmy...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy do wymiany tulei tylnej belki trzeba demontować całą belkę?

> Czy tuleje 4 02 645 i 4 02 647 różnią się wymiarami?

Wymienialem sam w garazu jakie 2 miesiace temu.

Tak jak opisal Tosh z tym, ze nie rozlaczalem przewodow hamulcowych.

Wyjelem zabezpieczenia i wsunelem wspornik troche przewody metalowe,

bez tego nie da rady opuscic belki.

Robilem bez kanalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie nigdy nie widziałem wybitych tulej w fce, słyszałem ze po prostu sa w aucie od poczatku do konca te same.

U mnie w fce 92r tuleje fabryczne i jest ok.

Znajomi, ci co maja fki tez nigdy tych tulej nie zmieniali. Oczywiscie z przodu owszem ale z tyłu nie. cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No moja Asia niestety po 11 latach służby u mnie i u mojej rodziny te tuleje już mają poważne luzy i niestety tłucze na wybojach oraz wozi tyłek w zakrętach. Przebieg auta niecałe 200 kkm i szczerze powiedziawszy przebieg ów jest o wiele mniejszy gdyż ostatnio zauważyłem i sprawdziłem z GPS-em (wojskowym nie pytajcie skąd miałem) oraz z innymi autami oszukuje o około 12%, w sumie to normalne ale rzeczywisty przebieg jest o mniejszy a jednak tuleje podziękowały.

PZDR VEN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chodzi o mnie nigdy nie widziałem wybitych tulej w fce,

> słyszałem ze po prostu sa w aucie od poczatku do konca te same.

też się nie spotkałem z wymianą...

tzn. osobiście się nie spotkałem, na kąciku może ze 2-3 osoby wymieniały z tego co pamiętam (tyle się chwaliło)

cóż, kilkunastoletnia (w większości przypadków) guma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> też się nie spotkałem z wymianą...

> tzn. osobiście się nie spotkałem, na kąciku może ze 2-3 osoby

> wymieniały z tego co pamiętam (tyle się chwaliło)

> cóż, kilkunastoletnia (w większości przypadków) guma...

Znajomy ma warsztat, robi z synem (naprawde w porządku ludzie), chciałem u siebie wymieniac ot tak, profilaktycznie, nawet kupiłem gumy, ale nie wymieniłem. Otóż on mi powiedział ze u tych co wymieniał (mimo ze nie było potrzeby ale klient żadał to i tak po 2 latach wracał z wybitymi tulejami z tyłu), zaznaczam ze nie było potrzeby wymiany. Klient miał taki kaprys ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> też się nie spotkałem z wymianą...

> tzn. osobiście się nie spotkałem, na kąciku może ze 2-3 osoby

> wymieniały z tego co pamiętam (tyle się chwaliło)

> cóż, kilkunastoletnia (w większości przypadków) guma...

No u mnie były wymieniane po ok 100 000 km i 8 latach jazdy, razem zresztą z amorami i sprężynami, które znów siadły crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znajomy ma warsztat, robi z synem (naprawde w porządku ludzie),

> chciałem u siebie wymieniac ot tak, profilaktycznie, nawet

> kupiłem gumy, ale nie wymieniłem. Otóż on mi powiedział ze u

> tych co wymieniał (mimo ze nie było potrzeby ale klient żadał to

> i tak po 2 latach wracał z wybitymi tulejami z tyłu), zaznaczam

> ze nie było potrzeby wymiany. Klient miał taki kaprys

Potwierdzenie starej prawdy, ze czesci z pierwszego montażu z reguły są bardzo dobre. Te aftermarketowe... różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy do wymiany tulei tylnej belki trzeba demontować całą belkę?

> Czy tuleje 4 02 645 i 4 02 647 różnią się wymiarami?

ja tez musialem wymienic bo mnie na przegladzie odrzucili wlasnie ze wzgledu na luz z jednej strony.

imo dasz rade jesli masz jako takie zdolnosci manualne i podstawowe narzedzia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś jest w stanie sie wypowiedziec jak to jest z amorkami przednimi. Czy ich zuzycie moze powodowac bicie kół. Drgania kierownicy? znajomy mowi ze nie i zaluje kasy na amorki, a ja nie wiem gdyz nigdy na tak stukajacych amorkach nie jeździłem....

Jego podejscie jest na tyle dziwne gdyz 2 lata temu zainwestował w auto, blacharka, tuleje zawieszenia, koncowki,, remont silnika.. .. a teraz mowi ze auto stare i szkody kasy ładowac w amorki crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy to niech najpierw pojedzie do warszatu zajmujacego sie ogumieniem i sprawdzi kola na pare zlotych. Amortyzatory nie maja nic do tego.

Co do tulei tylnej belki: wybijaja sie naprawde sporadycznie, najczestsza przyczyna jest wozenie ciezkich rzeczy w bagazniku (czeste) i dosc swobodna interpretacja "nierownosci na drodze" przy duzym obciazeniu...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż z tyłu dochodzą niepokojące dość mocne stuki podczas jazdy z większymi prędkościami. Sprawdzałem mocowania amorków ale to nie to. Jak złapię za koło i bardzo mocno szarpię to czuje puknięcia także na postoju ale nie są to stuki w samym kole tylko tak jakby przenosiły się z karoserii.

Byłem u mechanika i okazało sie że jak tak szarpię to zawias belki rusza się wzdłuż swej osi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W AF poza amortyzatorami lub uszkodzonymi tulejami (ew peknieta

> sprezyna, ale to inny odglos) w zawieszeniu nie ma co

> stukac...To nie VB...

> Pozdrawiam

Właśnie, niedawno pisałem o znajomym który ma wybite amorki, ja wiem ze to amorki stukają, a on ze to w zawieszeniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.