maka777 Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Witam Ostatnio coraz częściej mam wrażenie że coś jest nie tak z rozruchem silnika. Kiedyś było tak, że palił od strzału i trwało to góra jakieś 2-3 sekundy ( nawet w zimie). Teraz jest tak, że kręci, kręci na chwilę jakby silnik zaskoczy i znów kręcenie aż w końcu silnik zapala. W pewnej mierze jest to pewnie spowodowane niższymi temepraturami ale zastanawiam się czym jeszcze. Pompa paliwa wymieniana była jakieś pół roku temu (bosch), świece mają 10-20 tys. km (NGK) . Przewody chyba więcej bo jakieś 50-60 tys. km (beru). Na co warto zwrócić uwagę? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 A jak zapala jak jest gorący? Lepiej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > A jak zapala jak jest gorący? Lepiej? Na ciepłym silniku nie ma problemów z rozruchem. Zastanawiam sie nad przewodami zapłonowymi czy aby nie czas je wymienić. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Miałem tak jak miałem padniętą pompkę, ale u Ciebie jest nówka sztuka. Może czujnik temperatury do kompa ma już dosyć? Powinien być wkręcony w kolektor dolotowy, przynajmniej w moim silniku tak jest. Sprawdź jaki daje opór na zimnym silniku i potem na gorącym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafla Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > Na ciepłym silniku nie ma problemów z rozruchem. Zastanawiam sie nad > przewodami zapłonowymi czy aby nie czas je wymienić. Popsikaj w ciemnosciach, bedziesz wszystko wiedzial. U mnie przy tym silniku (LPG) padaja po okolo 15kkm, rozne firmy (noname, bosch, ngk), beru kosmicznie drogie, poki co jeszcze sie nie zdecydowalem. Zastanawiam sie czy sie nie da zrobic takich kabli.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > Miałem tak jak miałem padniętą pompkę, ale u Ciebie jest nówka > sztuka. Może czujnik temperatury do kompa ma już dosyć? > Powinien być wkręcony w kolektor dolotowy, przynajmniej w moim > silniku tak jest. Sprawdź jaki daje opór na zimnym silniku i > potem na gorącym. Sorry za pytanie ale chodzi o czujnik temperatury powietrza zasysanego ( bo taki mam chyba w gumowej rurce dolotowej do przepustnicy) czy czujnik temperatury płynu chłodzącego (przy temostacie)? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > Popsikaj w ciemnosciach, bedziesz wszystko wiedzial. U mnie przy tym > silniku (LPG) padaja po okolo 15kkm, rozne firmy (noname, bosch, > ngk), beru kosmicznie drogie, poki co jeszcze sie nie > zdecydowalem. > Zastanawiam sie czy sie nie da zrobic takich kabli.... Na szczęście mam komplet kabli które mogę podmienić więc to sobie sprawdzę. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > Sorry za pytanie ale chodzi o czujnik temperatury powietrza > zasysanego ( bo taki mam chyba w gumowej rurce dolotowej do > przepustnicy) czy czujnik temperatury płynu chłodzącego (przy > temostacie)? Ten od płynu chłodzącego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > Ten od płynu chłodzącego Pomierzymy, zobaczymy.... Dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > U mnie przy tym > silniku (LPG) padaja po okolo 15kkm U mnie kable Beru już 20kkm się trzymają, jedynie świece wymieniałem. Może Beru faktycznie są bardziej długowieczne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JerryG1 Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > Na ciepłym silniku nie ma problemów z rozruchem. Zastanawiam sie nad > przewodami zapłonowymi czy aby nie czas je wymienić. > Pozdrawiam A moze Ci siada regulator cisnienia paliwa, za nim napompuje z powrotem odpowiednie cisnienie dlatego masz dluzsze krecenie na zimnym silniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > A moze Ci siada regulator cisnienia paliwa, > za nim napompuje z powrotem odpowiednie cisnienie > dlatego masz dluzsze krecenie na zimnym silniku. A może kolega rozwinąć w którym miejscu się to znajduje. Przy jeździe na benzynie mam takie jakby to poweidzieć dziury w przyspieszaniu. Do tej pory łączyłem to ze złą emulacja sondy. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JerryG1 Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > A może kolega rozwinąć w którym miejscu się to znajduje. Przy jeździe > na benzynie mam takie jakby to poweidzieć dziury w > przyspieszaniu. Do tej pory łączyłem to ze złą emulacja sondy. > Pozdrawiam Jak stoisz przodem do silnika z lewej strony listwy z wtryskami. Dochodza do niego dwa przewody paliwowe od zbiornika. Z drugiej strony listwy mozna podlaczyc sie manometrem i sprawdzic jakie jest cisnienie w listwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maka777 Napisano 20 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Jak stoisz przodem do silnika z lewej strony listwy z wtryskami. > Dochodza do niego dwa przewody paliwowe od zbiornika. > Z drugiej strony listwy mozna podlaczyc sie manometrem i sprawdzic > jakie jest cisnienie w listwie. Rozumiem, że jego zadaniem jest zapewnienie stałego ciśnienia paliwa? Czy można go w jakiś sposób zdiagnozować - zakładając że nie mam manometru? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JerryG1 Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Rozumiem, że jego zadaniem jest zapewnienie stałego ciśnienia paliwa? > Czy można go w jakiś sposób zdiagnozować - zakładając że nie mam > manometru? > Pozdrawiam Cisnienie w ukladzie paliwowym to 2,8-3,2bara. Bez manometru nie sprawdzisz w domowych warunkach, w tym przypadku musisz podjechac do warsztatu i dac im zarobic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JST502 Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Cholera, mam to samo. Sprawdzilem czujnik do komputera, jest w porzadku. Zadnych bledow na komputerze nie wywala, a zapala z takim 2-3 sekundowym opoznieniem, po 3-4 obrotach walu. Jak cjest cieply to odpala zdecydowanie lepeiej. Przewody WN i swiece nowiutkie, Glowica dopiero co po remoncie, pierscienie nowe, oleju nie bierze, niby wszystko w porzadku a jednak cos go boli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.