Skocz do zawartości

skuter kingway


knapior89

Rekomendowane odpowiedzi

wiem chinszczyzna

ale to dla mamy na prezent niema sie czym poruszac wszedzie musze ja wazic i kiedys powiedziala mi ze chciala by skuter bo mogla by jezdzic do babci itd pare km.

kupil bym cos lepszego lecz niestac mnie na zadne firmowe skutery zauwazylem ze duzo osob jezdzi na kingwayach ,mama ma problem z noga i mam nadzieje ze ulatwilo by jej to bardzo duzo co myslicie o tych chinolkach? ok.gif

--------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ujeżdżam chińczyka od wakacji, gwarancja już dawno się skończyła, bo przebieg przekroczył już 5 tys smile.gif i poza wymianą koła na gwarancji bo szprychy zgubił jeździ bezawaryjnie. Silniczek czterosuwowy nie jest może zbyt szybki, ale rekompensuje to spalaniem (max 2 litry na setkę). sam miałem dylemata chińczyk cz używany np. włoch i wybrałem nowego chińczyka... i polecam, a mój sprzęcik to quest smart, kupiony za 2500zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ty wez sie zastanow niewidzisz nazwy watku i jego zawartosci to na

> huy piszesz mi tu o simsonie

zaiste inteligencja kolegi ma granice jak widac sick.gifno.gif powiem tylko ze forum jest od tego zeby dyskutowac i moja odpowiedz wcale nie byla udzielana koledze, wiec zluzuj czlowieku poslady bo zycie jest za piekne zeby lapac az takie cisnienie, a mi nikt nie zabroni udzielac sie w ktorymkolwiek watku 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zaiste inteligencja kolegi ma granice jak widac powiem tylko ze

> forum jest od tego zeby dyskutowac i moja odpowiedz wcale nie

> byla udzielana koledze, wiec zluzuj czlowieku poslady bo zycie

> jest za piekne zeby lapac az takie cisnienie, a mi nikt nie

> zabroni udzielac sie w ktorymkolwiek watku

skoro niebyla udzielana mi i niewnosi nic do moje watku to na nastepny raz przemysl dwa razy zanim cos napiszesz i niebede sie znizal by pisac o twojej inteligencji bo kazdy jest inteligentny na swoj sposob

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro niebyla udzielana mi i niewnosi nic do moje watku to na

> nastepny raz przemysl dwa razy zanim cos napiszesz i niebede sie

> znizal by pisac o twojej inteligencji bo kazdy jest inteligentny

> na swoj sposob

hahaha.gif

skąd czerpiesz inspirację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiem chinszczyzna

> ale to dla mamy na prezent niema sie czym poruszac wszedzie musze ja

> wazic i kiedys powiedziala mi ze chciala by skuter bo mogla by

> jezdzic do babci itd pare km.

> kupil bym cos lepszego lecz niestac mnie na zadne firmowe skutery

> zauwazylem ze duzo osob jezdzi na kingwayach ,mama ma problem z

> noga i mam nadzieje ze ulatwilo by jej to bardzo duzo co

> myslicie o tych chinolkach?

> --------------------

Chińczyk nie jest taki straszny jak go opisują niektórzy - szczególnie mocno Ci są przeciwni co nigdy nie mieli tylko słyszeli od znajomych lub znajomych znajomych ,że ponoć psuje się na każdym skrzyżowaniu wink.gif

Miałem chińczyki z silnikami 4T i firmówki z silnikami minarelli 2T wszystkie z przebiegami 2000-9000 km (co roku wymieniam zabawkę i nie kupowałem nowej a używkę lecz 1-3 letnia - nie starszą - ważne żeby nie była po "dzwonie" i rama była prosta ) i musze powiedzieć,że jeśli się poskręca na początku dobrze chińczyka to potem odwdzięczy się bezawaryjna współpracą. Na sqtach zrobiłem 15 tys km i nigdy nie musiałem o pchać lub biorąc na przyczepkę z powodu awarii. Trzeba tylko nie lekceważyć jak się coś tłucze czy dzwoni i dokręcić, lub wymienić uszkodzona część - ja bym się nie bał chińczyka a tych wszystkich co proponują simsony to potraktował jako fanów historycznej motoryzacji gdyż są to sprzęty nieprodukowane juz od lat i wyjechane, będą dobrze działać jak będą miały "stałą opiekę" - jak to na historyczne pojazdy przystało - może i dobre jak "duży" fiat czy polonez ale mocno przestażałe szczególnie wygladowo. Poza tym dla mamy to biegowy odpada na wstępie. W chińczykach montowane są silniki 4T i 2T.2T są mocniejsze i po odblokowaniu pojedzie 75-80 km/h spalając ok 3 l paliwa+oleju, 4T po odblokowaniu pojedzie 60-65km/h (i nie ma co słuchać właściciela którego 4T skuter jedzie 80km/h bez zmiany cylindra na poj 70 ccm) i spali ok 2-2,5 l paliwa. Czesto 4T zmieniają cylindry i tłoki na wiekszą pojemność - 64ccm (nazywane 70 ) lub 72ccm (nazywane 80) i 82 ccm (nazywane 90). Sqtery kingway,baotian,motobi,RMmotor,romet itp są składane na tych samych częściach i posiadają ten sam silnik (139 QMB)- wiec jeśli chodzi o części to jest tego pełno i w każdym mieście i miasteczku. Jeśli chodzi o " firmówki" typu Yamaha, Aprilia, Malaguti Gillera, Piaggio, Suzuki - w 50-tkach wszystko 2T oparte na minarelli - choć ostatnio zaczynają sią pojawiać 4T - to brał bym pod uwagę tylko te kupione w Polsce z książką serwisowa (wbrew pozorom jest w czym wybrać ale ceny są wyższe niż sprowadzonych), gdyż w ciepłych krajach jak Włochy czy Hiszpania taki sqter za rok przejeżdża 10 tyś km lub więcej (czyli jak u nas w pizzeri ) a to małe silniczki i po 20-30 tyś to trzeba robić remont- a silnik to nie wszystko. Naoglądałem się tego sporo i to co zwożą handlarze to zwykle paroletnie mocno wyeksploatowane motorki ( kupują to za parę EURO coby w miarę wyglądało i żeby się opłacało przywieźć wink.gif ) – uważam,że nie warto się w takie pchać bo to tylko będą problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro niebyla udzielana mi i niewnosi nic do moje watku to na

> nastepny raz przemysl dwa razy zanim cos napiszesz i niebede sie

> znizal by pisac o twojej inteligencji bo kazdy jest inteligentny

> na swoj sposob

> Pozdrawiam

dobrze wasza wysokosc wogole nie bede sie udzielal na autokaciku bo Ty mi zabronisz sick.gifsciana.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ty wez sie zastanow niewidzisz nazwy watku i jego zawartosci to na

> huy piszesz mi tu o simsonie

Kolega poprostu potwierdził, iż Twoja propozycja zakupu pojazdu z "królem" w nazwie, niewiele ma wspólnego z królestwem...

Chińskie pojazdy sa dla domowych majsterkowiczów, którzy lubią eliminować awarie i wprowadzać ulepszenia...

A Simson został stworzony po to żeby udowadniać iz jakości nigdy nie zastąpisz niską ceną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tych wszystkich co proponują

> simsony to potraktował jako fanów historycznej motoryzacji gdyż

> są to sprzęty nieprodukowane juz od lat i wyjechane, będą dobrze

> działać jak będą miały "stałą opiekę" - jak to na historyczne

> pojazdy przystało - może i dobre jak "duży" fiat czy polonez ale

> mocno przestażałe szczególnie wygladowo. Poza tym dla mamy to

> biegowy odpada na wstępie.

Moze zacznijmy od początku...

Nie wiem co oznacza ze cos jest nieprodukowane "od lat" ale Simsony byly produkowane do 2002 roku

Jeżeli ktoś "jeździ na wyglądzie" to zapewne kupi ten chiński skuter, choćby miał silnik od kosy spalinowej, która była kiedyś na licencji Hondy...

Dla Fanów i antyfanow marki Simson wiadomość taka iz model SRA posiadał bezstopniowa przekładnię, nie wspominając o skuterach wypuszczonych pod marka Simson pod koniec istnienia firmy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chińskie motorki nie są dla majsterkowiczów, bo chińczycy podnieśli

> sporo jakość i mechanicznie nie ustępują one wcale innym krajom

Jakość podnieśli niesamowicie!

Teraz gwarancja jest na 1 rok lub 5 kkm a jeszcze nie tak dawno było tylko na 3kkm! smile.gif

Oczywiście jeśli ktoś nie posiada zdolności manualnych lub kupił moto aby jeżdzić a nie w nim dłubac to co najmniej połowę sezonu spędzi na oczekiwaniu w kolejce do serwisu! smile.gif

Jednym słowem mniód cud i orzeszki hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tutaj Cię zaszokuje, otóż zupełnie nie

kolega w pizzeri używa skutera kingway i dolatuje do 5 tys bez jakiejkolwiek awarii, mój shineray zamyka 3 tys i przez moje "palenie gumy" zużyły mi się szybciej wybieraki, skuter po niecałym tygodniu mam do odbioru, koło na gwarancji wymienione smile.gif

więc jak nie używałeś, nie masz itp to nie pisz bzdur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i tutaj Cię zaszokuje, otóż zupełnie nie

> kolega w pizzeri używa skutera kingway i dolatuje do 5 tys bez

> jakiejkolwiek awarii, mój shineray zamyka 3 tys i przez moje

> "palenie gumy" zużyły mi się szybciej wybieraki, skuter po

> niecałym tygodniu mam do odbioru, koło na gwarancji wymienione

> więc jak nie używałeś, nie masz itp to nie pisz bzdur

No popatrz, popatrz, jakie kosmiczne, bezawaryjne przebiegi osiągacie! hehe.gif

Cieszysz się jak... z czegoś co jest normalne a wręcz iezauważalne dla użytkownika markowego sprzętu.

Użytkownik jakiegokolwiek japońca, eksploatowanego prawidłowo zaczyna się martwić po przebiegu przekraczającym żywot kilku "chińczyków!

Jeśli chodzi o moją znajomość tematu to pragnę ciebie i innych pełnych zachwytu "entuzjastów" Chińskiej tandety oświecić, że,

kilka dni temu miałem w reku wał korbowy wraz z tłokiem i korbowodem od jakiegoś choppera 150ccm, po przebiegu ok 5-7kkm (dokładnie nie wiadomo bo po 3kkm zepsul się licznik! hehe.gif).

Wyglądało to okropnie!!!

Po napylonych mikronach panewki pozostała wielka niekształtna dziura w stopie korbowodu a tłok wyglądał tak jakby nigdy nie widzial oleju!

Przyczyna awarii? Proszę bardzo, niewłaściwe spasowanie tłoka i cylindra, zbyt cienka warstwa "napylonej panewki" albo złe spasowanie, czyli ogólnie brakoróbstwo, niechlujstwo przy montażu i niewlaściwe materiały! Ot i cala definicja taniej Cińszczyzny oferowanej za 1/4 ceny markowego sprzętu!

Do tego obrazu nędzy i rozpaczy można dodać jeszcze to, ze części zamienne, czczególnie te silnikowe, są jeszcze gorszej jakości (jeśli to wogóle możliwe) od tych idących na pierwszy montaż a ich wymiary i spasowanie jest takie jakby je dzieci na ZPT w gimnazjum robiły!

Generalnie naprawa starcza akurat na próbną jazde w momencie odsprzedaży kolejnemu naiwniakowi!

Gratuluję dobrego samopoczucia! hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiem chinszczyzna

> ale to dla mamy na prezent niema sie czym poruszac wszedzie musze ja

> wazic i kiedys powiedziala mi ze chciala by skuter bo mogla by

> jezdzic do babci itd pare km.

> kupil bym cos lepszego lecz niestac mnie na zadne firmowe skutery

> zauwazylem ze duzo osob jezdzi na kingwayach ,mama ma problem z

> noga i mam nadzieje ze ulatwilo by jej to bardzo duzo co

> myslicie o tych chinolkach?

> --------------------

Jesli bardzo chcesz zrobic jej przyjemnosc

a do tego pomoc w poruszaniu sie

moze postaraj sie jednak wyciagnac dodatkowe 1,5-2 tys zl.

Oplaca sie - kupisz np Kymco agility albo Sym symply.

Poszperaj w necie - niektorzy zanizaja teraz mocno ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i tutaj Cię zaszokuje, otóż zupełnie nie

> kolega w pizzeri używa skutera kingway i dolatuje do 5 tys bez

> jakiejkolwiek awarii, mój shineray zamyka 3 tys i przez moje

> "palenie gumy" zużyły mi się szybciej wybieraki, skuter po

> niecałym tygodniu mam do odbioru, koło na gwarancji wymienione

> więc jak nie używałeś, nie masz itp to nie pisz bzdur

Kurcze...co ma powiedzieć mój biedny Simsonek?? 40 tys. najechane na jednych i tych samych kolach!!

Na poważnie to każdy jeździ tym na co go stać, jeden lepszym, drugi gorszym sprzętem. Jeżeli ktoś chce Kingway`a to sobie go kupi i zycze tej osobie długiej i bezawaryjnej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widze, ze kolega doswiadczony w temacie

> A jak sprawa wyglada ze sprowadzanymi tzw maxi-skuterami, np 250ccm?

> Tez jest taki siano, czy moze sprawa troche lepiej wyglada?

Generalnie to wiadomo,że handlarze aby zarobić sprowadzają najtańsze egzemplarze - a najtańsze to albo wyeksploatowane albo po różnych wypadkach mniejszych lub większych. Skutery mają plastiki i uszkodzenie samego plastiku nie koniecznie musi dyskwalifikować pojazd, a plastik łatwo uszkodzić i nie da się go wyklepać gdyż zwykle pęka wink.gif .

Osobiście nie rozglądałem się za maxi - skuterami wiec uważam,że jak każdy jednoślad trzeba uważnie sprawdzać szczególnie - rama aby nie była prostowana/spawana - a to niestety łatwo ukryć pod plastikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a tych wszystkich co proponują

> Moze zacznijmy od początku...

> Nie wiem co oznacza ze cos jest nieprodukowane "od lat" ale Simsony

> byly produkowane do 2002 roku

> Jeżeli ktoś "jeździ na wyglądzie" to zapewne kupi ten chiński skuter,

> choćby miał silnik od kosy spalinowej, która była kiedyś na

> licencji Hondy...

> Dla Fanów i antyfanow marki Simson wiadomość taka iz model SRA

> posiadał bezstopniowa przekładnię, nie wspominając o skuterach

> wypuszczonych pod marka Simson pod koniec istnienia firmy...

2002 rok mamy już dawno za sobą i nie było to wczoraj. Pojazd wyprodukowany w roku 2002 to pojazd stary (7 letnia funkiel nówka wink.gif ).

Poza tym Simson Sperber 50 produkowany do 2002 nie jest skuterem - czyli dla zainteresowanego odpada bo pytał o skuter. Go rozumiem gdyż skuter jest praktyczny - można coś przewieźć. Oczywiście są tacy co na siłę próbują np większe (czyli paro-siatkowe ) zakupy przewozić klasycznymi motorami ale to głupota.

Simson SRA owszem można znaleźć coś z lat 90 ubiegłego wieku - jak powiedziałem coś dla fanów zabytkowej motoryzacji .

Ilość tego w ogłoszeniach znikoma wiec jeśli chodzi o trafienie dobrego egzemplarza to szansa niewielka- owszem uda się może czasem, ale potem jakby trzeba było jakiś plastik wymienić bo się np. przewrócił i połamał to będzie kicha - no może maja fanatycy marki na jakimś forum.Generalnie uważam jak dla mamy to pomysł z takim sprzętem mocno nie trafiony.

Jeśli chodzi o chińszczyznę to jak powiedziałem wcześniej jesteś przykładem kogoś kto widział to pewnie na rysunku i jest wielkim przeciwnikiem i "wie" najlepiej, ze się to psuje na każdym skrzyżowaniu - dowód - silnik nie jest od kosy spalinowej a są to chińskie kopie silników tajwańskiego Kymco i starszych japońskich skuterów. Jak wiadomo Chiny uważają Tajwan za swoją prowincje wiec nie przejmują się żadnymi prawami i kopiują Kymco.

A jeśli chodzi o jakość to wiadomo jakie chińskie jest wink.gif . Lecz trzeba przyznać, że części wszędzie sporo i za niewielkie pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2002 rok mamy już dawno za sobą i nie było to wczoraj. Pojazd

> wyprodukowany w roku 2002 to pojazd stary (7 letnia funkiel

> nówka ).

> Poza tym Simson Sperber 50 produkowany do 2002 nie jest skuterem -

> czyli dla zainteresowanego odpada bo pytał o skuter. Go rozumiem

> gdyż skuter jest praktyczny - można coś przewieźć. Oczywiście

> są tacy co na siłę próbują np większe (czyli paro-siatkowe )

> zakupy przewozić klasycznymi motorami ale to głupota.

> Simson SRA owszem można znaleźć coś z lat 90 ubiegłego wieku - jak

> powiedziałem coś dla fanów zabytkowej motoryzacji .

> Ilość tego w ogłoszeniach znikoma wiec jeśli chodzi o trafienie

> dobrego egzemplarza to szansa niewielka- owszem uda się może

> czasem, ale potem jakby trzeba było jakiś plastik wymienić bo

> się np. przewrócił i połamał to będzie kicha - no może maja

> fanatycy marki na jakimś forum.Generalnie uważam jak dla mamy to

> pomysł z takim sprzętem mocno nie trafiony.

> Jeśli chodzi o chińszczyznę to jak powiedziałem wcześniej jesteś

> przykładem kogoś kto widział to pewnie na rysunku i jest wielkim

> przeciwnikiem i "wie" najlepiej, ze się to psuje na każdym

> skrzyżowaniu - dowód - silnik nie jest od kosy spalinowej a są

> to chińskie kopie silników tajwańskiego Kymco i starszych

> japońskich skuterów. Jak wiadomo Chiny uważają Tajwan za swoją

> prowincje wiec nie przejmują się żadnymi prawami i kopiują

> Kymco.

> A jeśli chodzi o jakość to wiadomo jakie chińskie jest . Lecz trzeba

> przyznać, że części wszędzie sporo i za niewielkie pieniądze.

Tylko kto wspominał o Sperberze?? Chyba nie ja... Ja wspominałem o skuterach z końcówki marki Simson, np.Thunderbird. Co do jakości to znam 2 osoby które jeździły na takowych pojazdach i nie uznały ich za synonim niezawodności. Co do kopii, Chińczycy skopiowali wiele rzeczy i jeżeli nikt nie trzyma kontroli jakościowej nad tym to jest to szajs do potęgi n-tej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.