Skocz do zawartości

Uszkodzony alternator ?


Sqbn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam problem w swoim mk2, który wyszedł wczoraj. Mianowicie, jeżdząc wczoraj po drogach trudno było uniknąć świeżego śniegu, w związku z tym czasem koła zabuksowały itp. No i wracając do domu zapaliła mi się dioda ładowania, nie wiedzieć czemu... Po przygazowaniu na 3-3,5 tys. obr. gaśnie, lecz potem znów się zapala. To na pewno alternator do wymiany czy może pasek ? Albo regulator napięcia ? Pierwszy raz mi się coś na desce zapaliło zlosnik2.gif

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Mam problem w swoim mk2, który wyszedł wczoraj. Mianowicie, jeżdząc

> wczoraj po drogach trudno było uniknąć świeżego śniegu, w

> związku z tym czasem koła zabuksowały itp. No i wracając do domu

> zapaliła mi się dioda ładowania, nie wiedzieć czemu... Po

> przygazowaniu na 3-3,5 tys. obr. gaśnie, lecz potem znów się

> zapala. To na pewno alternator do wymiany czy może pasek ? Albo

> regulator napięcia ? Pierwszy raz mi się coś na desce zapaliło

> Pozdrówka

możne któraś z diod padła? najprościej najtaniej wymień regulator bo możne tez szczotki się skończyły (kończą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> możne któraś z diod padła? najprościej najtaniej wymień regulator bo

> możne tez szczotki się skończyły (kończą)

No bede musiał coś zrobić, bo dzis gdy z uczelni podjechałem pod dom (a jechałem bez swiateł itp) to aku padł a wraz z nim auto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No bede musiał coś zrobić, bo dzis gdy z uczelni podjechałem pod dom

> (a jechałem bez swiateł itp) to aku padł a wraz z nim auto...

No już sam napisałeś o padzie aku. Kontrolka aku może oznaczać też rychły zgon aku, nie tylko słabe ładowanie. Miałem tak kiedyś w Skodzie Felicii, która elektrycznie, wydaje mi się, że jest bardzo blisko Golfa II.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabialem ten temat w moim MK2.

Nie bylo slychac slizgania paska ale czasem zapalila sie dioda od ladowania i obrotomierz spadal na ok 300 obr. Tzn. silnik pracowal ok tylko obrotek zanizal wskazania.

U mnie skonczylo sie na regeneracji alternatora. W pierwszej kolejnosci sprawdz naciagniecie paska i zmierz ladowanie. Jak masz silnik benzynowy to naciagniecie paska to 5 minut. Jak masz diesla (jak ja) to dostep jest kijowy i za pierwszym razem musisz liczyc z pol godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.