tommy__ Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 Podobno jest jakiś płyn, którym naciera się szybę przednią (po odtłuszczeniu oczywiście) i wycieraczki na deszcz już nie są potrzebne - woda się rozmywa . Co to za płyn ? Ktoś to używa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakrzes Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 ...ja mam coś takiego ... nazwy nie pamiętam, ale mam to u ojca w samochodzie, jak się z nim spotkam to się przypomnę.... miałem nacierane tym wszystkie szyby - efekt jak najbardziej ....powoduje że woda się "zkrapla" tzn. robią się duże krople, a nie malutkie "kapuśniaczki" .... no i podczas jazdy > 60km/h krople deszczu poprostu są "spychane" przez pęd powietrza.... naprawdę fajna sprawa, choć nie ma cudów i od czasu do czasu (np. na światłach) trzeba "przelecieć" wycieraczką raz szybę.... nie babrze się potem, mi do działało po jednorazowym przetarciu szyby ok. 4 miesięcy, potem sukcesywnie coraz słabiej działało, wkońcu przetarłem szybe denaturatem i przestało działać wogóle .... .jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tommy__ Napisano 8 Lipca 2003 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > ...ja mam coś takiego ... nazwy nie pamiętam, ale mam > to u ojca w samochodzie, jak się z nim spotkam to > się przypomnę.... miałem nacierane tym wszystkie > szyby - efekt jak najbardziej ....powoduje że woda > się "zkrapla" tzn. robią się duże krople, a nie > malutkie "kapuśniaczki" .... no i podczas jazdy No właśnie oto mie sie rozchodzi Tylko jaka nazwa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 To się nazywa niewidzialna wycieraczka czy jakoś tak. Ja używałem ale zrezygnowałem , bo : 1) dobrze to działa 80-100/h, ajak pada tosię raczej nie pędzi a tymbardziej w nocy 2) w dzień jest OK ale nocą zostawia "mgiełkę" która znika po 1-2 sekundach a w nocy mnie to przeszkadzało Generalnie ja odradzam i proponuję zainwestować w dobre piórka wycieraczek ja mam BOSH i jest OK czyszczą szybę idealnie pozdr. PS to jest oczywiście tylko moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Podobno jest jakiś płyn, którym naciera się szybę przednią (po odtłuszczeniu > oczywiście) i wycieraczki na deszcz już nie są potrzebne - woda się > rozmywa . Co to za płyn ? Ktoś to używa ? Działa toto na zasadzie likwidacji napięcia powierzchniowego cieczy na szybie... Podczas wycierania, wycieraczki ślizgają się na cieniuteńkiej warstwie wody, na tzw. "filmie" wodnym, który zapewnia prawidłową pracę wycieraczek. Wszystkie niewidzialne wycieraczki likwidują tą warstwę, powodując, że woda tworzy mikrokropelki, zbierające się w większe i coraz większe, aż w końcu "odlatują" one z szyby. Fajna sprawa, ale tylko na lato.. Jeśli specyfik będzie na tyle dobry, że dotrwa do późnej jesieni i zimy, będziesz, tak jak ja, przeklinał toto w żywy kamień... Próba przejechania wycieraczkami nie usunie wody, tylko spowoduje utworzenie na szybie mgły z mikrokropelek, które spowodują, że do czasu rozgrzania powietrza z nawiewu na szybę, będziesz widział jedno wielkie g.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wariat Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Działa toto na zasadzie likwidacji napięcia > powierzchniowego cieczy na szybie... Podczas > wycierania, wycieraczki ślizgają się na > cieniuteńkiej warstwie wody, na tzw. "filmie" > wodnym, który zapewnia prawidłową pracę > wycieraczek. Wszystkie niewidzialne wycieraczki > likwidują tą warstwę, powodując, że woda tworzy > mikrokropelki, zbierające się w większe i coraz > większe, aż w końcu "odlatują" one z szyby. Fajna > sprawa, ale tylko na lato.. Jeśli specyfik będzie > na tyle dobry, że dotrwa do późnej jesieni i zimy, > będziesz, tak jak ja, przeklinał toto w żywy > kamień... Próba przejechania wycieraczkami nie > usunie wody, tylko spowoduje utworzenie na szybie > mgły z mikrokropelek, które spowodują, że do czasu > rozgrzania powietrza z nawiewu na szybę, będziesz > widział jedno wielkie g.... Potwierdzam, przez około 1-2 sek. masz mleczną szybę, a do "sytuacji bezpiecznych" to to nie należy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > No właśnie oto mie sie rozchodzi Tylko jaka nazwa ? Oryginalny wyrób "X-Rain". Ale chyba już niedostepny na polskim rynku. Wyparła go "Niewidzialna Wycieraczka" Koszt ok. 14 zł. Starcza na conajmniej dwa lata. Ja od kilku lat uzywam tego specyfiku. Jestem bardzo zadowolony. Z reguły narzekają właściciele aut ze słabymi piórkami niedokładnie zbierającymi wodę czyli pozostawiającymi mgłę. Ale w czasie jazdy w deszczu, mijaniu ciężarówek nadjeżdżających z przeciwka lub w czasie jazdy za innym autem, ten specyfik jest niezastąpiony. 100% skuteczność! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Planck Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Podobno jest jakiś płyn, którym naciera się szybę przednią (po odtłuszczeniu oczywiście) i wycieraczki na deszcz już > nie są potrzebne - woda się rozmywa . Co to za płyn ? Ktoś to używa ? Ja jak jechałem Golfem teścia który miał natartą szybe tym specyfikiem (nazwa coś jak RainX czy jakoś tak) to nie mogłem się skupić na prowadzeniu bo mnie te uciekające kropelki absorbowały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Planck Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Generalnie ja odradzam i proponuję zainwestować w dobre piórka wycieraczek ja mam BOSH i jest OK czyszczą szybę > idealnie Grafitowe BOSH-e są cieniutkie. Bynajmniej jak na swoją cene. Ja mam teraz MotGum za pare zł i są super. Zimą sprawdziły się wyśmienicie a i teraz również. No i za tą cene co BOSH kupisz sobie 10 kpl. MotGum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KarolZ Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Grafitowe BOSH-e są cieniutkie. Bynajmniej jak na swoją cene. Ja mam teraz > MotGum za pare zł i są super. Zimą sprawdziły się wyśmienicie a i teraz > również. No i za tą cene co BOSH kupisz sobie 10 kpl. MotGum. potwierdzam, u mnie boshe wytrzymaly jeden sezon a na motgumach jezdze juz chyba 3 sezon i super zbieraja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 To sie nadaje do lusterek i szyb bocznych ale nigdy do przedniej... Krawiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > potwierdzam, u mnie boshe wytrzymaly jeden sezon a na motgumach > jezdze juz chyba 3 sezon i super zbieraja na razie jestem zadowolony ale to dopiero pierwsza zima, co nie zmienia mojego zdania na temat nieidocznych wycieraczek, te konwencjonalne jakiej by nie były firmy są lepsze od tego "cuda" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scott Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Grafitowe BOSH-e są cieniutkie. Bynajmniej jak na swoją > cene. Ja mam teraz MotGum za pare zł i są super. > Zimą sprawdziły się wyśmienicie a i teraz również. > No i za tą cene co BOSH kupisz sobie 10 kpl. > MotGum. Nie wiem ile kosztuja, ale dzialaja o wiele lepiej od zwyklych a najwazniejsze dzialaja prawie bezszelestnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kodix Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 X-rain jest OK ale słyszałem że podobnie działa surowy ziemniak trzeba go przekroić i natrzeć szybę - podobno skrobia przez pewien czas wykazuje podobne właściwości. Sam nie próbowałem ale można poeksperymentować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jian Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Podobno jest jakiś płyn, którym naciera się szybę > przednią (po odtłuszczeniu oczywiście) i > wycieraczki na deszcz już nie są potrzebne - woda > się rozmywa . Co to za płyn ? Ktoś to używa ? nazywa sie to "niewidzialna wycieraczka" do kupienia na stacjach benzynowych dziala powyzej 80 km/h podobno wmiare ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nonmaximus Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 Dobra, nic sie nie odzywam, ale teraz juz nie wytrzymam - ludzie zamiast mazac ziemniakiem po szybie to lepiej sobie frytki zrobcie Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tommy__ Napisano 8 Lipca 2003 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Dobra, nic sie nie odzywam, ale teraz juz nie wytrzymam > - ludzie zamiast mazac ziemniakiem po szybie to > lepiej sobie frytki zrobcie > Pozdrawiam z młodych ziemniaków się nie da a teraz tylko takie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nonmaximus Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > z młodych ziemniaków się nie da a teraz tylko takie Daj adres na priva - podesle Ci troche starych Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Oryginalny wyrób "X-Rain". Ale chyba już niedostepny na > polskim rynku. Wyparła go "Niewidzialna > Wycieraczka" Koszt ok. 14 zł. Starcza na conajmniej > dwa lata. > Ja od kilku lat uzywam tego specyfiku. Jestem bardzo > zadowolony. Z reguły narzekają właściciele aut ze > słabymi piórkami niedokładnie zbierającymi wodę > czyli pozostawiającymi mgłę. Ale w czasie jazdy w > deszczu, mijaniu ciężarówek nadjeżdżających z > przeciwka lub w czasie jazdy za innym autem, ten > specyfik jest niezastąpiony. 100% skuteczność! Wszystko ma swoje wady i zalety. Rain-X został opracowany do mysliwców - używałem tego już w latach 80-tych, zanim dotarł do Polski oficjalnie. Problem jest w tym, że mysliwce rzadko bardzo wolno latają, a już bardzo rzadko (nie dotyczy Harriera) zatrzymują się w powietrzu na rzadkim deszczu. O ile przy szybkosciach od 80 - 90 km/h w górę rzeczywiscie deszcz "zdmuchuje" i jest to ratunek przy wyprzedzaniu ciągnącego smugę wody TIRa, przeklinasz ten wynalazek, gdy jedziesz w korku 20 - 30 km/h lub w nim stoisz, pada rzadki deszczyk, a wycieraczki po włączeniu jęczą bo pióra przyklejają się do półsuchej szyby. Tak, że jak to zwykle bywa - cos za cos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Podobno jest jakiś płyn, którym naciera się szybę przednią (po odtłuszczeniu oczywiście) i wycieraczki na deszcz już > nie są potrzebne - woda się rozmywa . Co to za płyn ? Ktoś to używa ? ale to dziala tylko przy 90 km/h i szybciej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > Dobra, nic sie nie odzywam, ale teraz juz nie wytrzymam - ludzie zamiast > mazac ziemniakiem po szybie to lepiej sobie frytki zrobcie > Pozdrawiam Ty się zając śmiej.. A wiesz, czym najlepiej czyści się plastikowe baniaczki, używane do wody oligoceńskiej, pokryte osadem od wewnątrz? Pokrojony kartofel rulez!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nonmaximus Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > plastikowe baniaczki, używane do wody > oligoceńskiej, pokryte osadem od wewnątrz? Nie wiem Bo w Krakowie jestem przyzwyczajony do syfu w kranie, zas jadac do Gizycka mam wode cymes O mineralizacji wiekszej niz ta z Biedronki > Pokrojony kartofel rulez!!! A najlepiej przedestylowany na dodatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szumi Napisano 8 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2003 > To sie nadaje do lusterek i szyb bocznych ale nigdy do > przedniej... Dokładnie ! Ta mgiełka jest bardzo wkurzająca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
64608 Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > Daj adres na priva - podesle Ci troche starych > Pozdrawiam Dodam do tego nawet wąsy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > Ty się zając śmiej.. A wiesz, czym najlepiej czyści się > plastikowe baniaczki, używane do wody > oligoceńskiej, pokryte osadem od wewnątrz? > Pokrojony kartofel rulez!!! Punti, naszło mnie takie pytanie - a jak Ty wkładzasz łapkę z pyrem (pyrą?) do baniaczka przez ten cienki otwór wlotowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pabloo Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 witam jako rodowity Szamotulanin: pyrą, pyrą jest formą poprawną, nigdy pyrem pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pabloo Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > potwierdzam, u mnie boshe wytrzymaly jeden sezon a na motgumach jezdze juz chyba 3 sezon i super > zbieraja Witam Potwierdzam, u mnie Bosch wytrzymał 1 sezon i do d... a zanabyłem drogą kupna za parę złotych Motgum i są super. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
optiview Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > X-rain jest OK ale słyszałem że podobnie działa surowy ziemniak > trzeba go przekroić i natrzeć szybę - podobno skrobia przez > pewien czas wykazuje podobne właściwości. Sam nie próbowałem > ale można poeksperymentować... -teściowi w Lajazie padły wycieruchy, zaqpił kartofla, przekroił, wymyział przednią szybę i pojechał w siną dal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > Ty się zając śmiej.. A wiesz, czym najlepiej czyści się > plastikowe baniaczki, używane do wody > oligoceńskiej, pokryte osadem od wewnątrz? > Pokrojony kartofel rulez!!! Rzadko kto wie, że na slady po smole/asfalcie na karoserii najlepsze jest.. . . . . . . . . ...masło... Tylko nie może byc roslinne.... Maselniczka w standardzie w każdym aucie!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oxy Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > Dobra, nic sie nie odzywam, ale teraz juz nie wytrzymam > - ludzie zamiast mazac ziemniakiem po szybie to > lepiej sobie frytki zrobcie > Pozdrawiam Ekstra temat - prośba do Moderatorów o podwieszenie, może jeszcze ktoś doda do czego może służyć pomidor, sałata - i inne naturalne produkty PRECZ Z DETERGENTAMI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
64608 Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 Przepraszam Cię bardzo, ale muszę: "Oczko mu odpadło, temu misu" - cytat, chyba wiadomo z jakiego filmu. I jeszcze jeden: "Zamek mu wylata" - tu nie podam tytułu. Kto zgadnie - jego satysfakcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rancho Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > woda tworzy > mikrokropelki, zbierające się w większe i coraz > większe, aż w końcu "odlatują" one z szyby. > kamień... > utworzenie na szybie > mgły z mikrokropelek, Jak ktoś chce zobaczyć ten efekt, to niech sobie psiknie olejem siLIKONowym (kokpit sprajem) po gumach wycieraczek. Ja tak raz zrobiłem w celach konserwacynych - nie wiem, co mnie podkusiło. Efekt bardzo trwały (ok. 6 m-cy ), koszt - żaden. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kodix Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > witam > jako rodowity Szamotulanin: > pyrą, pyrą jest formą poprawną, nigdy pyrem > pozdrawiam serdecznie OK, ale to dalej nie wyjaśnia cyrkowych zdolności Punti'ego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pabloo Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 Ha, pyrą się DA, pyrem nie, w tym cała filozofia pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kylo Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > surowy ziemniak ... > podobno skrobia przez pewien czas wykazuje podobne właściwości. A mąka ziemniaczana jak się zachowuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 > Punti, naszło mnie takie pytanie - a jak Ty wkładzasz łapkę z pyrem (pyrą?) > do baniaczka przez ten cienki otwór wlotowy? Bo to się tak robi: Bierzemy kartofla albo dwa, ciachamy go na kawałki, wrzucamy do baniaczka, zalewany literkiem wody, zakręcamy baniak i bełtamy nim na wszystkie strony... Dopóki ręka nie zaboli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kodix Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 popatrz, a myśmy myśleli, że Ty masz takie drobne łapki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seniu Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 "Niewidzialna wycieraczka" TUTAJsobie poszukaj i jest to super sprawa. Działa przy każdej prędkości ale najlepiej przy przyśpieszaniu. Mam, uzywam i polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 9 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 Bo to się tak robi: Bierzemy kartofla albo dwa, ciachamy go na kawałki, wrzucamy do pralki, zalewany literkiem wody, zamykamy pralkę i wirujemy na wszystkie strony... Dopóki ręka nie zaboli... I nie potrzebny jest żaden odkamieniacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakrzes Napisano 10 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 ...(-) kamarate jakby to powiedział wojak Szwejk Moze i X-rain tak jest, natomiast jak pierwszy raz użyłem tego patałajstwa miałem bbbbbbbaaaaaaaardzo słabie pióra na wycieraczce, i ....hehe.... pomogło, tzn. zaczęło ładniej zbierać.... potem zmieniłem na motgum-y no to była rewela poprostu .... z tym że na światłach to nieprzydatne to się zgodzę, ale z tym że przy wyprzedzaniu tir-a no to gościu ... niebardzo.... to samo z piszczeniem piór .... ani na starym ani na nowym piórze nic ani razu nawet mi nie pisnęło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 10 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 > ...(-) kamarate jakby to powiedział wojak Szwejk > Moze i X-rain tak jest, natomiast jak pierwszy raz > użyłem tego patałajstwa miałem bbbbbbbaaaaaaaardzo > słabie pióra na wycieraczce, i ....hehe.... > pomogło, tzn. zaczęło ładniej zbierać.... potem > zmieniłem na motgum-y no to była rewela poprostu > .... z tym że na światłach to nieprzydatne to się > zgodzę, ale z tym że przy wyprzedzaniu tir-a no to > gościu ... niebardzo.... to samo z piszczeniem piór > .... ani na starym ani na nowym piórze nic ani razu > nawet mi nie pisnęło Jeżeli uważasz, ze napisałem, że przy wyprzedzaniu TIRa to nie jest przydatne , to spójrz na położenie przecinka w zdaniu . To zdanie ma znaczyć, że żałował będziesz stojąc pod swiatłami lub jadąc w gęstym korku przy stosunkowo rzadim deszczu. Po prostu kiedy włączalem wycieraczki, żeby usunąc moim zdaniem ywtsarczającą ilosć wody, miały zbyt duże opory tarcia. Zas omyłkowe włączenie wycieraczek przy suchej szybie posmarowanej Rain-X (ale oryginałem, patrz dalej), powodowalo tylko jęk silnika, wycieraczki za chiny nie chcialy po takiej szybie pojechac. *Ad oryginał - na początku lat 90-tych jeździłem służbowo w tę i nazad do Francji. No i do mycia szyb z brudu i insektów używałem jednego takiego typowego srodka do mycia szyb, obecnie dostępnego w Polsce w każdym supermarkecie. Kiedys zostawiłem koledze pół butelki. Wkrótce miałem telefon do Francji, Ty, jak będziesz wracał, przywieź tego ze skrzynkę - rewela. No to ja mu na to - po co, przecież możesz to w PL kupić? Odpowiedź - to, co kupuję pod tą samą marką w PL, jest tak rozcieńczone, że do oryginału się nie umywa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jackko Napisano 11 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 "Niewidzialna wycieraczka"-potwierdzam, fajna rzecz. Kiedyś jak wracałem w nocy z Gdańska to o tym, że pada deszcz dowiedziałem się widząc pracujące wycieraczki w samochodzie przede mną gdy nadjeżdżało coś z naprzeciwka. A w korku-po prostu można obyć się bez wycieraczek-jak stoisz to w zasadzie jest to obojętne jak dobrze widzisz. A jak już uzbiera się więcej wody to wycieraczki bez problemu ją zbiorą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PMR Napisano 12 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2003 > Rzadko kto wie, że na slady po smole/asfalcie na karoserii najlepsze jest.. > . > . > . > . > . > . > . > . > ...masło... A ja ostatnio użyłem (przyznam, że z pewną taką... nieśmiałością ;-)) ksylenu. Też bardzo sprawnie mu poszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 13 Lipca 2003 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2003 > A ja ostatnio użyłem (przyznam, że z pewną taką... > nieśmiałością ;-)) ksylenu. Też bardzo sprawnie mu > poszło. Toluen teżdziałą, tylko trzeba najpierw sprawdzić, jaki się ma lakier. W starych 125p i 126p tym można go było pięknie zmyć do gołej blachy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.