kolesio Napisano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 Nie chwal dnia... Po nocy rano chce odpalić napędy by wyjechać ze śniegu, a tu miga lampka 4WD i nie włącza się napęd na przód... Instrukcja mówi żeby pojechac do ASO i naprawić układ pneumatycznego sprzęgania piast przodu... Czy jest jakiś sposób by zrobić to we własnym zakresie? Może coś "przymarzło"...? Ma ktoś podobne doświadczenia? Z góry dzięki za wskazówki:) PS. na noc zostawiłem samochód w śniegu tzn. przednie zawieszenie stało w śniegu... To na pewno był błąd :/ 2 PS. Jak jadę np. do przodu na napędzie 2WD po ujeżdżonym śniegu to mam wrażenie że jakby przednia oś hamowała auto - tyłem rzuca a lewo i prawo. Mozliwe że mam po porstu przyblokowany hamulec z przodu? 3 PS ASO w rozmowie telefonicznej sugeruje zapakować auto na lawetę i im przywieźć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 > > 3 PS ASO w rozmowie telefonicznej sugeruje zapakować auto na lawetę > i im przywieźć... sugeruje nie klocic sie z ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 nie masz gdzieś ciepłego garażu ? może pomóc, bo jak dostało się gdzieś trochę wody to ... dlatego kocham vitarę i drugi drążek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal___ Napisano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 > nie masz gdzieś ciepłego garażu ? > może pomóc, bo jak dostało się gdzieś trochę wody to ... > dlatego kocham vitarę i drugi drążek A ja kocham Nivę i stałe 4x4 Ale ciepły garaż to najlepsze i najtańsze rozwiązanie Jak nie pomoże to dopiero się martwić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolesio Napisano 30 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 Niestety nie mam ciepłego garażu:( Ale czy mogę np. jutro w słoneczny dzień zrobić po czarnym asfalcie np. kilkanaście km na 2WD, zagrzać autko ? W każdym razie dzięki za wskazówki! Jak kiedyś będziecie mieli problemy z jakimś Vestasem to czuję się zpbowiązany do rewanżu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 > Niestety nie mam ciepłego garażu:( a jakiś market ? u nas było dzisiaj +2'C jazda nie wiele pomoże jak przymarzło gdzieś pod spodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolesio Napisano 30 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 > a jakiś market ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 > nie masz gdzieś ciepłego garażu ? > może pomóc, bo jak dostało się gdzieś trochę wody to ... > dlatego kocham vitarę i drugi drążek a ja forestera i brak drazka* * - do zalaczania napedu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolesio Napisano 1 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Wygrzanie autka pomogło. Dzis napęd zagrał OK. Tym niemniej na czwartek umówiony jestem z mechanikiem na wymianę rozrządu to pogadam przy okazji o przeglądzie systemu łaczenia napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.