Skocz do zawartości

Prawo jazdy C, D, E na Ukrainie


rostex

Rekomendowane odpowiedzi

Znajomy wczoraj zapytał mnie czy wiem coś na temat bardzo szerzącego się ostatnio robienia prawa jazdy wyższych kategorii (C, D, E) na Ukrainie, szczerze mówiąc googlując znalazłem kilka ofert ludzi zajmujących się tym procederem, lecz czy przypadkiem nie kryje się w tym jakiś haczyk, próba naciągania itd? Czy ktoś ma info na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znajomy wczoraj zapytał mnie czy wiem coś na temat bardzo szerzącego się ostatnio robienia prawa

> jazdy wyższych kategorii (C, D, E) na Ukrainie, szczerze mówiąc googlując znalazłem kilka

> ofert ludzi zajmujących się tym procederem, lecz czy przypadkiem nie kryje się w tym jakiś

> haczyk, próba naciągania itd? Czy ktoś ma info na ten temat?

kiedyś nawet mowili o tym w telewizorni. "Robisz" tam prawko (osobiscie albo poprzez pośrednika, heh) , a potem w Polsce zgłaszasz sie do wydz kom w Polsce i na podstawie prawka ukrainskiego wydają Ci polskie.

Sprawa brzydko pachnąca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kiedyś nawet mowili o tym w telewizorni. "Robisz" tam prawko (osobiscie albo poprzez pośrednika,

> heh) , a potem w Polsce zgłaszasz sie do wydz kom w Polsce i na podstawie prawka ukrainskiego

> wydają Ci polskie.

> Sprawa brzydko pachnąca

to chyba było tylko tłumaczenie dokumentu + urząd hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja koleżanka jest Ukrainką, a prawo jazdy robiła w PL, (mieszka w pl) co prawda chodziło tutaj o kat. B, ale podobnie.

Pytałem ją dlaczego nie chce sobie zrobić prawa jazdy na Ukrainie, to odpowiedziała tak " ja chce się nauczyć jeździć, a nie kupić prawo jazdy"

Na wschodzie za pieniądze masz wszystko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moja koleżanka jest Ukrainką, a prawo jazdy robiła w PL, (mieszka w pl) co prawda chodziło tutaj o

> kat. B, ale podobnie.

> Pytałem ją dlaczego nie chce sobie zrobić prawa jazdy na Ukrainie, to odpowiedziała tak " ja chce

> się nauczyć jeździć, a nie kupić prawo jazdy"

> Na wschodzie za pieniądze masz wszystko...

Tylko,że rzeczywistość w tym kraju jest okrutna...

Uczciwą drogą zdać prawko naprawdę ciężko.Na przykładzie mojej znajomej zdawała 8x czepiają się drobnostek.A przecież egzamin ma pokazać czy potrafisz się zachować na drodze.

Sam próbuję zdać KAT. E. mi to już ręce opadają,jak swojemu instruktorowi opowiedziałem zdarzenie to sam zadziwiony mówił "jak kto nie miał prawa mnie oblać"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.