denver Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Posiadam problem ze swoim autkiem...a mianowicie podejrzewam gdzies nieszczelnośc w układzie chłoszenia....co tydzień regularnie zapowietrza mi się chłodnica i musze dokonywać sporej dolewki płynu.....przypomina to dolewanie płynu do „dziury bez dna” ,a podczas jazdy autko nie może złapać odpowiedniej temperatury (zwłaszacza teraz w zimie) wcześniej nie miałem z tym problemu...może któś z was miał podobny problem....prosze o pomoc. P.S. czytałem o problemach z nagrzewnicą i termostatami....może w tym tkwi problem..jeśli tak to podpowiedzccie gdzie szukac tych elementów w uniaczu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leski Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gzyms Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 zerknij na pompe wodną może tam gdzieś cieknie ja tak miałem w czasie jazdy oki a na postoju mokrawo pod autkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > Posiadam problem ze swoim autkiem...a mianowicie podejrzewam gdzies > nieszczelnośc w układzie chłoszenia....co tydzień regularnie > zapowietrza mi się chłodnica i musze dokonywać sporej dolewki > płynu.....przypomina to dolewanie płynu do „dziury bez > dna” ,a podczas jazdy autko nie może złapać > odpowiedniej temperatury (zwłaszacza teraz w zimie) wcześniej > nie miałem z tym problemu...może któś z was miał podobny > problem....prosze o pomoc. > P.S. czytałem o problemach z nagrzewnicą i termostatami....może w > tym tkwi problem..jeśli tak to podpowiedzccie gdzie szukac tych > elementów w uniaczu.... Proponuję najpierw poczytać ten temacik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denver Napisano 8 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > Posiadam problem ze swoim autkiem...a mianowicie podejrzewam gdzies > nieszczelnośc w układzie chłoszenia....co tydzień regularnie > zapowietrza mi się chłodnica i musze dokonywać sporej dolewki > płynu.....przypomina to dolewanie płynu do „dziury bez > dna” ,a podczas jazdy autko nie może złapać > odpowiedniej temperatury (zwłaszacza teraz w zimie) wcześniej > nie miałem z tym problemu...może któś z was miał podobny > problem....prosze o pomoc. > P.S. czytałem o problemach z nagrzewnicą i termostatami....może w > tym tkwi problem..jeśli tak to podpowiedzccie gdzie szukac tych > elementów w uniaczu.... A ja proponuje dosypać specjalnego proszku uszczelniającego chłodnice.Sam tego niepraktykowałem,ale zaaplikowałem ten sposób u wujka w nexi i super się sprawdza już 1,5 roku ma spokój.(poprzednio zamiast dynagelu,lał gęstrzy glikol a i tak ciekło) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zeno Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > Posiadam problem ze swoim autkiem...a mianowicie podejrzewam gdzies > nieszczelnośc w układzie chłoszenia....co tydzień regularnie > zapowietrza mi się chłodnica i musze dokonywać sporej dolewki > płynu.....przypomina to dolewanie płynu do „dziury bez > dna” ,a podczas jazdy autko nie może złapać > odpowiedniej temperatury (zwłaszacza teraz w zimie) wcześniej > nie miałem z tym problemu...może któś z was miał podobny > problem....prosze o pomoc. > P.S. czytałem o problemach z nagrzewnicą i termostatami....może w > tym tkwi problem..jeśli tak to podpowiedzccie gdzie szukac tych > elementów w uniaczu.... Ubywa płynu problemy z temperaturą ja stawiam na uszczelkę pod głowicą . Niedawno miałem ten sam(bardzo podobny) problem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > KLIK a nie lepiej KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unoman Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 > A ja proponuje dosypać specjalnego proszku uszczelniającego > chłodnice.Sam tego niepraktykowałem,ale zaaplikowałem ten sposób > u wujka w nexi i super się sprawdza już 1,5 roku ma > spokój.(poprzednio zamiast dynagelu,lał gęstrzy glikol a i tak > ciekło) W jak jak dosypałem takiego siuwaxu do 125P to mi wiatrak chodził nawet w czasie jazdy. Pozapychały się kanaliki a dałem tyle co instrukcja przewidywała. Także ja nie polecam, ale może komuś pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 9 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 pewnie leci przy pompie... wspyiesz takie cudo co na stacjach dostaniesz i powinno przestac u mnnie pomoglo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 tez tak mysle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zeno Napisano 10 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 > W jak jak dosypałem takiego siuwaxu do 125P to mi wiatrak chodził > nawet w czasie jazdy. Pozapychały się kanaliki a dałem tyle co > instrukcja przewidywała. Także ja nie polecam, ale może komuś > pomoże Nie radzę sypania tych specyfików , może i zatka wyciek ale może narobić więcej szkody niż ten wyciek wart . Sprawdź skąd cieknie ot na początek ( o ile cieknie a nie dostaje się do cylindrów). Ale ubywanie płynu i różne wskazania temperatury silnika zazwyczaj kończą się wymianą uszczelki pod głowicą (jak pisałem powyżej ) . Jeśli faktycznie cieknie to jest szansa że wymiana termostatu i zlikwidowanie wycieku załatwi sprawę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denver Napisano 11 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Niestety nie zauważyłem żadnych wycieków pod samochodem...czyli płyn chyba leci do silnika... jakie mogą być tego konsekwencje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raf1al Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Niestety nie zauważyłem żadnych wycieków pod samochodem...czyli płyn > chyba leci do silnika... jakie mogą być tego konsekwencje R E M O N C I K ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.