Skocz do zawartości

czy czujnik zużycia klocków razem z klockami?


badger1

Rekomendowane odpowiedzi

> Czy jeśli nie pali się jeszcze kontrolka zużycia klocków to czujniki

> muszę wymieniać razem z klockami czy można je po prostu przełożyć?

o ile uda Ci sie je wyciagnac (i wlozyc ponownie grinser006.gif ) bez uszkodzenia to ja bym je zostawil zlosnik.gif

aczkolwiek sa tak tanie w porownaniu do calej operacji, ze w sumie... chyba nie ma sensu ich zostawiac zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o ile uda Ci sie je wyciagnac (i wlozyc ponownie ) bez uszkodzenia to ja bym je zostawil

> aczkolwiek sa tak tanie w porownaniu do calej operacji, ze w sumie... chyba nie ma sensu ich

> zostawiac

ja tam sobie łap nie będę brudził, chcę części pokupować przed wyprawą do warsztatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy jeśli nie pali się jeszcze kontrolka zużycia klocków to czujniki

> muszę wymieniać razem z klockami czy można je po prostu przełożyć?

jezeli to twoja pierwsza babranina z hamulcami w tym aucie to lepiej kup. skoro miales opone w zlym kierunku zalozona to z czujnikiem tez mogl poprzedni wlasciciel jakas maniane odwalic smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech no mi ktos powie czy jako srednio-zaawansowany "mechanik" rotfl.gif poradze sobie z wymiana tarczy? zlosnik.gif

klocki X razy sam wymienialem i wiekszych problemow nie mialem...

jak dokladniej ugryzc wymiane tarcz?

z przodu chyba latwiej, tyl... zabawa z recznym niewiem.gif

duza z tym filozofia? czy lepiej dac komus zarobic? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jezeli to twoja pierwsza babranina z hamulcami w tym aucie to lepiej kup. skoro miales opone w

> zlym kierunku zalozona to z czujnikiem tez mogl poprzedni wlasciciel jakas maniane odwalic

uo jaki pamiętliwy zlosnik.gif oponę źle złożyli niemce, czujnik to już w PL był robiony, więc jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niech no mi ktos powie czy jako srednio-zaawansowany "mechanik" poradze sobie z wymiana tarczy?

> klocki X razy sam wymienialem i wiekszych problemow nie mialem...

> jak dokladniej ugryzc wymiane tarcz?

> z przodu chyba latwiej, tyl... zabawa z recznym

> duza z tym filozofia? czy lepiej dac komus zarobic?

ilekroć sam próbowałem coś przy aucie zrobić mniej więcej w 1/3 roboty

uznawałem że "k* lepiej żeby to ****** ******** ktoś inny zrobił".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ilekroć sam próbowałem coś przy aucie zrobić mniej więcej w 1/3 roboty

> uznawałem że "k* lepiej żeby to ****** ******** ktoś inny zrobił".

ja w sumie nic innego oprocz wymiany klockow nie robilem zlosnik.gif

to jest dziecinnie proste i chyba kazdy kto potrafi hmm.gif zmienic kolo w samochodzie powinien sobie z tym poradzic hehe.gif

jednak tarcze to wyzszy level i troche bardziej odpowiedzialne, wiec mam male obiekcje zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez problemu sobie poradzisz.

Z tylu potrzebujesz klucz 15 do odkrecenia jarzma zacisku i imbus 6 do odkrecenia tarczy. Potem regulacja recznego przy tarczy (po wczesniejszym poluzowaniu linki przy dzwigni) i tyle.

Z przodu nie zmienialem, ale pewnie te same klucze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zero problemów, jak mi wymieniali podpatrzyłem grinser006.gif

ściągasz koło, zacisk, i tarcza trzyma Ci się na jednym imbusie który centruje Ci tarcze na piaście, odkręcasz imbus, zdejmujesz tarcze, czyścisz szczotką stalową piaste z rdzy, zakładasz tarcze wkręcasz śrube, potem zaciski i koło.

no i wiadomo "wepchnąć" zaciski i oczyścić tarcze ze smary który ją konserwuje spineyes.gif

ps, kup dla pewności smar miedziany bo czasami lubią się śruby zapiekać, a wtedy może być ciężko przy wymianie, tubka bodajże cx80 to jakieś 10 zł

drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ta. A potem "k* do ch* pana co za j* g* czemu nie dałem temu mechanikowi tych 70zł - by rodzinę

> nakarmił, PKB poprawił"

z tego co z ludźmi rozmawiałem to wielu mechaników też nie używa smaru miedzianego twierdząc, albo jak ktoś przyniesie swój to jest tekst "o dobrze że pan kupił miedzianke" hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.