Skocz do zawartości

Korozja tłumika końcowego


miranda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i proszę o poradę. Zauważyłem właśnie, że zewnętrzna skorupa tłumika (końcowego) skorodowała tak skutecznie, że tworząca ją blacha otworzyła się, odsłaniając wewnętrzną puszkę - jeszcze całą. Czy w związku z tym można liczyć na jakiś czas normalnej pracy tłumika, czy trzeba spieszyć się z wymianą?

Autko ma 5,5 roku i ponad 50 kkm, silnik 1.1 - benzyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam i proszę o poradę. Zauważyłem właśnie, że zewnętrzna skorupa tłumika (końcowego) skorodowała

> tak skutecznie, że tworząca ją blacha otworzyła się, odsłaniając wewnętrzną puszkę - jeszcze

> całą. Czy w związku z tym można liczyć na jakiś czas normalnej pracy tłumika, czy trzeba

> spieszyć się z wymianą?

> Autko ma 5,5 roku i ponad 50 kkm, silnik 1.1 - benzyna.

Nie ma reguły, generalnie u mojej mamy (autko ma 7 lat, jakieś 105kkm) nadal oryginalny tłumik jeździ. Przy czym z zewnątrz też go już zjada.

Póki auto nie wydaje niepokojących dźwięków nie ma się czym przejmować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam i proszę o poradę. Zauważyłem właśnie, że zewnętrzna skorupa tłumika (końcowego) skorodowała

> tak skutecznie, że tworząca ją blacha otworzyła się, odsłaniając wewnętrzną puszkę - jeszcze

> całą. Czy w związku z tym można liczyć na jakiś czas normalnej pracy tłumika, czy trzeba

> spieszyć się z wymianą?

> Autko ma 5,5 roku i ponad 50 kkm, silnik 1.1 - benzyna.

U mnie z miesiąc temu zawitał Ulter. Oryginalny wytrzymał prawie 6 lat i 50kkm. Z zewnątrz wyglądał masakrycznie, ale dziury na wylot jeszcze nie było.

Jak bardzo nie chcesz wymieniać, to chyba możesz poczekać, aż zrobi się dziura i misiek zacznie warczeć.

Tak u mnie wyglądał:

20100615325.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam i proszę o poradę. Zauważyłem właśnie, że zewnętrzna skorupa tłumika (końcowego) skorodowała

> tak skutecznie, że tworząca ją blacha otworzyła się, odsłaniając wewnętrzną puszkę - jeszcze

> całą. Czy w związku z tym można liczyć na jakiś czas normalnej pracy tłumika, czy trzeba

> spieszyć się z wymianą?

> Autko ma 5,5 roku i ponad 50 kkm, silnik 1.1 - benzyna.

Identyczna sytuacja. Po "chwili"zacznie buczeć - czas na wymianę. waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 230 - łącznie z montażem. Trudno ocenić jakość, ale wygląda przyzwoicie i jest oczywiście

> dwuwarstwowy.

No to cena ok.gif Kiedyś, dawno, ktoś proponował, żeby w tym pierwszym płaszczu zrobić 2 małe otwory w dolnej części, bo się skrapla wewnątrz między blachami para wodna przy chłodach i szybciej ruda idzie, ale nie wiem czy to więcej szkody nie narobi... niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie badz naiwny za 230 zł z montażem dwuwarstowy marzenie.

dlatego ja kupiłem oryginał z demontażu od rzekomego "cwaniaczka i oszusta" z allegro za 160 pln z wysyłką

a wygląda tak

284070839-t%B3umik.jpg

foto z ub roku po 2 latach użytkowania

obecnie wygląd identyczny

z tyłu od dołu za namową ASO wywierciłem małą dziurkę- będzie wieczny waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlatego ja kupiłem oryginał z demontażu od rzekomego "cwaniaczka i oszusta" z allegro za 160 pln z

> wysyłką

> a wygląda tak

> foto z ub roku po 2 latach użytkowania

> obecnie wygląd identyczny

> z tyłu od dołu za namową ASO wywierciłem małą dziurkę- będzie wieczny

Mój wygląda identycznie. Takie samo charakterystyczne zagniecenie blach wzdłuż dolnej części oraz kryza na krawędzi tylnej i przedniej. Facet zapewniał, że jest to wykonanie dwuwarstwowe i robi to jakaś niemiecka firma. Tłumiki te stosują podobno niektóre serwisy Fiata.

Myślę, że główny problem leży w materiale anie w dwuwarstwowości. Co do otworu - byłbym ostrożny. Nie wierzę, aby w każdym przypadku był on dobrym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. w moim miśku też nie ma już płaszcza zewnętrznego od 1,5 roku. A korozja zaczęła się właśnie w miejscu otworu wywierconego fabrycznie w 2005r. Tłumik ma teraz 5 lat i jeszcze nie warczy.

Wymieniając natomiast tłumik w astrze sam wywierciłem sobie taki otworek ale nie przez pierwszy płaszcz tylko do samego środka. Jest co prawda lekki choć znikomy warkot ale jak się zatrzymam na parkingu to po chwili z otworka wykapie tyle że plama jest wielkości talerza obiadowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam. w moim miśku też nie ma już płaszcza zewnętrznego od 1,5 roku. A korozja zaczęła się

> właśnie w miejscu otworu wywierconego fabrycznie w 2005r. Tłumik ma teraz 5 lat i jeszcze nie

> warczy.

> Wymieniając natomiast tłumik w astrze sam wywierciłem sobie taki otworek ale nie przez pierwszy

> płaszcz tylko do samego środka. Jest co prawda lekki choć znikomy warkot ale jak się zatrzymam

> na parkingu to po chwili z otworka wykapie tyle że plama jest wielkości talerza obiadowego.

Wydaje mi się, że jeśli już ktoś bierze się za dziurawienie tłumika to tylko otwór do środka - poprzez obie warstwy, tak aby tłumik mógł się spuszczać z zebranej w nim wody. Dziura w zewnętrznym płaszczu to tylko zaproszenie dla brudu i wilgoci w strefie między blachami. Myślę, że to przyspieszy korozję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Też tak miałem - diagnosta mi mówił że dziura i trzeba wymienić (było to jakoś przy przebiegu 60-80 kkm),

po czym jeszcze 2 lata jeździłem, wymieniłem dopiero rok temu jak było gdzieś 130-140kkm .... bo zaczeło trochę pierdzieć.

jeżdżę na gazie, więc teoretycznie żre tłumik mocniej.

Nie ma co się przejmować - jechać na wymianę dopiero jak zacznie

puszczać głośne bąki smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.