Skocz do zawartości

Wycieka paliwo


Ancia

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie (i Panie) mam problem. Od jakiegoś czasu (podejrzewam, że gdzieś od lipca) wycieka mi paliwo. Ostatnio jednak jest to bardziej zauważalne (wycieka litrami). Mam pandę 1,3 Multijet od stycznia tego roku. Byłam u trzech różnych mechaników i każdy mówi to samo: nie wiadomo skąd cieknie, nie znają przyczyny, jedyne jak mogą mi pomóc, to wymienić pompę. Ok, pompę się wymieni (bagatela 2 tysiące ?), ale co jeśli z nową pompą stanie się tak samo?? jaka może być przyczyna uszkodzenia pompy?

Panowie w serwisie Fiata byli bardzo zdziwieni tą sytuacją, powiedzieli, że pierwszy raz mają taki przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie (i Panie) mam problem. Od jakiegoś czasu (podejrzewam, że gdzieś od lipca) wycieka mi

> paliwo. Ostatnio jednak jest to bardziej zauważalne (wycieka litrami). Mam pandę 1,3 Multijet

> od stycznia tego roku. Byłam u trzech różnych mechaników i każdy mówi to samo: nie wiadomo

> skąd cieknie, nie znają przyczyny, jedyne jak mogą mi pomóc, to wymienić pompę. Ok, pompę się

> wymieni (bagatela 2 tysiące ?), ale co jeśli z nową pompą stanie się tak samo?? jaka może być

> przyczyna uszkodzenia pompy?

> Panowie w serwisie Fiata byli bardzo zdziwieni tą sytuacją, powiedzieli, że pierwszy raz mają taki

> przypadek.

wycieku nie widać rozumiem? to skąd wiadomo że wycieka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wycieku nie widać rozumiem? to skąd wiadomo że wycieka?

widać i to bardzo zeby.GIF jedni mówią, że spod pompy wycieka, inni, że gdzieś z jej boku zeby.GIF ale trudno mi ocenić, bo jak mam być szczera to nie mam pojęcia jak taka pompa wygląda tongue.gif

zawsze na parkingu zostają dwie duże plamy. Pod maską i z lewej strony z tyłu w okolicach koła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> widać i to bardzo jedni mówią, że spod pompy wycieka, inni, że gdzieś z jej boku ale trudno mi

> ocenić, bo jak mam być szczera to nie mam pojęcia jak taka pompa wygląda

> zawsze na parkingu zostają dwie duże plamy. Pod maską i z lewej strony z tyłu w okolicach koła?

tam są dwie pompy chyba hmm.gif jedna w baku i druga CR-i to z obu miało by sie lać hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie w serwisie Fiata byli bardzo zdziwieni tą sytuacją, powiedzieli, że pierwszy raz mają taki

> przypadek.

Na Twoim miejscu myślałbym bardziej o zmianie ASO...

Tak jak Darek pisał, zrób zdjęcia, najlepiej też od spodu auta, chociaż wiem że bedzie to w Twoim przypadku praktycznie niemożliwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> piszesz że na parkingu zostają plamy, wiec garażu pewnie brak, a tym bardziej kanału pewnie też nie

> masz, a bez niego raczej zrobienie dobrych zdjęć spodu auta jest praktycznie niewykonalne...

garaż jest, kanał też wink.gif jak będzie lepsze światło, to zrobię jakieś zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Twoja Panda była objęta akcją nawrotową dla multijetów (przecierający się przewód paliwowy)? Może gdzieś rurki doprowadzające paliwo uległy rozszczelnieniu w wyniku przetarcia albo uszkodzenia mechanicznego, a nie są widoczne gołym okiem przez speców z ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy Twoja Panda była objęta akcją nawrotową dla multijetów (przecierający się przewód paliwowy)?

> Może gdzieś rurki doprowadzające paliwo uległy rozszczelnieniu w wyniku przetarcia albo

> uszkodzenia mechanicznego, a nie są widoczne gołym okiem przez speców z ASO.

nie była objęta frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie była objęta

to może gdzieś tu tkwi problem a nie w pompach. Wymieniać zawsze najłatwiej angryfire.gif bo nie ASO płaci.

Proponuje obejrzeć autko dokładnie na kanale albo w jakimś zaprzyjaźnionym warsztacie. Przerabiałem kiedyś podobny problem na Uno fire i już miałem nawet nowy zbiornik paliwa kupiony, a tu okazało się że gumowy wężyk między pompą paliwa a przewodami idącymi do podwozia po prostu "pocił" się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to może gdzieś tu tkwi problem a nie w pompach. Wymieniać zawsze najłatwiej bo nie ASO płaci.

> Proponuje obejrzeć autko dokładnie na kanale albo w jakimś zaprzyjaźnionym warsztacie. Przerabiałem

> kiedyś podobny problem na Uno fire i już miałem nawet nowy zbiornik paliwa kupiony, a tu

> okazało się że gumowy wężyk między pompą paliwa a przewodami idącymi do podwozia po prostu

> "pocił" się

niestety mój zaprzyjaźniony warsztat nie potrafił mi pomóc.

Czekam na jakieś Wasze sugestie. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niestety mój zaprzyjaźniony warsztat nie potrafił mi pomóc.

> Czekam na jakieś Wasze sugestie.

Aniu - aparat z lampą błyskową - pod auto i pod maskę zrobić foty miejsc wycieków - bez tego nikt nie pomoże - nie mamy szklanej kuli a przyczyn może być masa.

Pisząc o ilościach wyciekającego paliwa zrobiłem ogromne boje_sie.gif - żebyśmy nie czytali o jakimś bbq.gif- ja bałbym sie tym jeździć- naprawdę czacha.gif

A co do jakości pracy ASO - telefon do FAP powinien załatwić temat raz na zawsze tuk.gif

chłopaki - proszę polecić koleżance dobre ASO na Ślunsku 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aniu - aparat z lampą błyskową - pod auto i pod maskę zrobić foty miejsc wycieków - bez tego nikt

> nie pomoże - nie mamy szklanej kuli a przyczyn może być masa.

hmm... skoro nawet mechanicy nie widzą miejsca wycieku, myślicie, że aparat z lampą zobaczy?

własnie jakaś dziwna sprawa z tą pandziochą frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hmm... skoro nawet mechanicy nie widzą miejsca wycieku, myślicie, że aparat z lampą zobaczy?

Jak sama piszesz znikają ogromne ilości paliwa - sądzę że tam nie wycieka - tam się leje- może trzeba samochód umyć od spodu i pod maską by zlokalizować wyciek. Przy takiej usterce nawet po paru km od umycia będzie jasne co skąd i jak, tylko mechanikowi musi się chcieć- naprawdę nie ma żartów waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd koleżanka wie, że to paliwo wycieka? Bo jeśli mechanicy nie znaleźli przecieku..hm to chyba nie potwierdzili Twojej diagnozy.

Może to tylko woda sie zbiera?

Jeśli to faktycznie paliwo to dzwon do Centrali.

Możesz też zajrzeć do Tychów - Auto Hit. Pytaj o wysokiego Mistrza jeszcze rodem z katowickiego Polmozbytu. Facet jest dość kompetentny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A skąd koleżanka wie, że to paliwo wycieka? Bo jeśli mechanicy nie znaleźli przecieku..hm to chyba

> nie potwierdzili Twojej diagnozy.

> Może to tylko woda sie zbiera?

> Jeśli to faktycznie paliwo to dzwon do Centrali.

> Możesz też zajrzeć do Tychów - Auto Hit. Pytaj o wysokiego Mistrza jeszcze rodem z katowickiego

> Polmozbytu. Facet jest dość kompetentny.

Unikać A-H Tychy !!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A skąd koleżanka wie, że to paliwo wycieka?

a skąd wiesz że nie przecieka? sprawdzałeś? - jak ma tłuste plamy pod autem i auto pali rzekomo jak smok i osyfione pod maską olejem napędowym to chyba koleżanka omamów nie ma hmm.gif

Bo jeśli mechanicy nie znaleźli przecieku..hm to chyba

> nie potwierdzili Twojej diagnozy.

Jassne facepalm.gif- i sugerowali wymianę pompy CR za bagatela 2000 pln- facepalm.gif

> Może to tylko woda sie zbiera?

icon_eek.gifhehe.gifhahaha.gif- nie rób z koleżanki idiotki 20.GIF

> Możesz też zajrzeć do Tychów - Auto Hit. Pytaj o wysokiego Mistrza jeszcze rodem z katowickiego

> Polmozbytu. Facet jest dość kompetentny.

o i o takie propozycje chodzi waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Unikać A-H Tychy !!!!!!!!

podpisuję się pod tym rękami i nogami!!!!!

o ile warsztat mechaniczny (jak się dobrze trafi) zrobi co trzeba za słuszną $$$ to jak trafisz do warsztatu blacharskiego to dopiero będzie człowiek wiedział co to jest i jaki ma sens przysłowie: być w czarnej dupie sick.gifsick.gifsick.gif

przekonałem się o tym na własnej skórze i to było jednym z ale że dziś nie jeżdżę kolejnym fiatem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pandę oddałam we wtorek do Bosh Service Śmietana w Kobiórze. Miałam czekać na nią tydzień, czekałam niecałe 3 dni (brawo za tempo! )

Diagnoza: wyciek paliwa (odkrycie Ameryki! facepalm.gif )

Pompa nie została wymieniona, tylko naprawiona (?).

Na rachunku mam 6 elementów naprawy:

1. Komputerowe coś pompy wtryskowej

2. Naprawa pompy wtryskowej

3. Zaworek pompy (3 sztuki)

4. Zestaw uszczeln. pompy

5. Simering pompy (nie mam pojęcia co to sob.gif ) (2 sztuki)

6. Oring przewodów paliwa (2 sztuki)

Za to wszystko zapłaciłam 700 zł. Zdecydowanie mniej niż nowa pompa, więc jestem szczęsliwa. zlosnik.gifzlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za to wszystko zapłaciłam 700 zł. Zdecydowanie mniej niż nowa pompa, więc jestem szczęsliwa.

hmm.gif Nie chcę Cię smucić ale jak kiedyś się pytałem o pompe w ASO to kwotę jaką usłyszałem opiewała na wartość 650zł biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chcę Cię smucić ale jak kiedyś się pytałem o pompe w ASO to kwotę jaką usłyszałem opiewała na

> wartość 650zł

hehe.gif to chyba się bardzo dawno temu pytales! teraz mi powiedzieli 1400-2000 zł za nową pompę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.