Skocz do zawartości

Wymiana gumowej osłony przekładni kierowniczej.


Emil_86

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu zauważyłem, że gumowa osłona przekładni kierowniczej od strony pasażera poszła się 270747800-sex.gif

4672571_201010251805.jpg

Trza było to wymienić, bo później jak piachu by naleciało to i całą maglownicę mógłby szlag trafić. Po demontażu starej gumy, okazało się, że ta którą kupiłem ma 9 żeberek a nie 11 jak oryginał i jest trochę przykrótka.

4821082_201011051826.jpg

Niestety w całym Olsztynie nie mieli tej wersji oryginalnej, także zadecydowałem założyć tą co kupiłem. Narazie się trzyma i nie przesuwa po drążku (zaciśnięta guma opaskami).

Koszt takiej części 7,90 PLN.

4821101_201011051828.jpg 4821108_201011051830.jpg

Czy ktoś z was miał już taki problem? Da się pojeździć na czymś takim, co założyłem? icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam ile się męczyłem, żeby nałożyć tą pier****** gumę na magiel. angryfire.gif Swoją drogą to normalnie masakrycznie dużo miejsca pod maską masz. grinser006.gif Ja za chulerę nie zobaczę prawej osłony magla spod maski. grinser006.gif

PS Guma powinna pochodzić kilka lat, fakt dosyć mocno się rozciąga, ale jeśli nie sparcieje po roku to będzie trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze inna kwestia - robiliśmy to samemu bez ustawiania zbieżności, czyli mierzenie gwintu suwmiarka po odkręceniu nakrętki kontrującej. Może nie będzie darło kapcia bo wyszło tak samo jak przed rozkręceniem wszystkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> żeby wymienić prawą stronę, najłatwiej chyba zrobić to na wyjętym drążku, dostęp jest sakramencko

> kiepski i mało miejsca

W dziewięćsecie dostęp jest bardzo dobry zarówno od góry jak i od spodu, także z założeniem tej gumy nie było wielkiego problemu, wystarczył śrubokręt tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bez odpowiednich narzędzi nie da sięnic zrobić

> prawy drążek wyjąć jeszcze nie jest źle, ale do lewego trzeba specjalny klucz płaski, a raczej jego

> końcówkę z możliwością założenia przedłużki i pokrętła gedore

Masz rację, ale tylko w przypadku, kiedy drążek ma nacięcie, niestety mój nie miał i jedynym wyjściem, aby wymienić lewy drążek (bez specjalnego klucza do drążków ) było wyjęcie przekładni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> każdy drążek ma dwa 'spiłowania' na klucz płaski

Niestety, ale nie każdy mój oryginalny (trw) nie miał (miał tylko nacięcia do uchwytu drążka przy kontrowaniu nakrętki do końcówki) a zamiennik już tak.

Np. ten nie ma:

http://moto.allegro.pl/febi-drazek-kierowniczy-fiat-uno-tipo-tempra-l-p-i1305885259.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest jeszcze inna kwestia - robiliśmy to samemu bez ustawiania zbieżności, czyli mierzenie gwintu

> suwmiarka po odkręceniu nakrętki kontrującej. Może nie będzie darło kapcia bo wyszło tak samo

> jak przed rozkręceniem wszystkiego.

Sprawdzić zbieżność nie zaszkodzi, a opon szkoda.

Podjedz na stacje kontroli pojazdów powinni ci za darmo sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.