Skocz do zawartości

światła same się zapalają


mario1979

Rekomendowane odpowiedzi

problem jest złożony. Otórz przedwczoraj sąsiad zauważył , że w stilaku na parkingu same zapaliły się światła mijania. Zszedłem na dół i faktycznie światła świeciły pomimo, że kluczyka nie było w stacyjce a pokrętło włączenia świateł było ustawione na 0. Nie mogłem ich w żaden sposób wyłączyć. Dopiero uruchomienie silnika i zgaszenie pomogło i światła zgasły. Zauważyłem też że sama otworzyła się tylna klapa i tylna szyba , nie działają podnośniki szyb. tego wieczora światłą jeszcze kilka razy same się włączały i wyłączały. Wczoraj wsiadam do auta i po przekręceniu kluczyka otrzymuje komunikat o spalonej żarówce od świateł przeciwmgłowych z tyłu. Podnośniki szyb nie działają. Pojechałem wiec na stację kupiłem żarówkę i okazało się , że ta niby spalona żarówka jest dobra.... przeczyściłem styki ale nie pomogło. Dziś jadąc usłyszałem bzyczenie przekaźnika w skrzynce bezpieczników. Okazało się, ze to ten czerwony przekaźnik po lewej stronie

tfiat250367.jpg

oczywiście go wymieniłem i pojechałem do ASO tam kolega podłączył examiner i wyszły błędy siłowników szyb których się nie da usunąć co do żarówki to nic nie było pomimo że komputer samochodu cały czas pokazuje , że żarówka jest spalona.... żarówka napewno jest sprawna a prąd do styków w oprawce nie płynie... ...

ktoś miał coś podobnego? przed chwilą byłem w samochodzie i podłaczyłem FES wywaliło takie błędy:

beztytuuay.png

i takie

beztytuu2oi.png

i takie

beztytuu1ad.png

jeżeli chodzi o odszrananie lusterka to sprawa jasna bo nie ma jednej z mat grzejnych... tak było od kiedy posiadam auto , natomiast pozostałe błędy są od przedwczoraj i nie dają się usunąć...

aku nowe... co jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> centra futura , akumulator ma miesiąc a to sie zaczęło dwa dni temu

Ponieważ jakimś dziwnym przypadkiem problem dotyczy przekaźników to w pierwszej kolejności podmieniłbym akumulator i sprawdził czy problem zniknie.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ponieważ jakimś dziwnym przypadkiem problem dotyczy przekaźników to w pierwszej kolejności

> podmieniłbym akumulator i sprawdził czy problem zniknie.

> Pozdrawiam BAS

już to robiłem, zostawiłem nawet aku odłączony na noc w nadziei że komp się zresetuje ale nic z tego...

a co oznaczają te błędy? może wilgoć się gdzieś dostała bo tego feralnego wieczora auto stało pod chmurką a lało jak z cebra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> już to robiłem, zostawiłem nawet aku odłączony na noc w nadziei że komp się zresetuje ale nic z

> tego...

> a co oznaczają te błędy? może wilgoć się gdzieś dostała bo tego feralnego wieczora auto stało pod

> chmurką a lało jak z cebra

Może to być wilgoć.

Z doświadczenia wiem, że problemy z przekaźnikami rozwiązuje się na 2 sposoby.

1. Sposób definitywny: rozwiązać problem z prądem.

2. Sposób tymczasowy: wymiana przekaźnika, przez pewien czas, póki przekaźnik będzie nowy to będzie dobrze, później wrócisz do punktu wyjścia.

Oczywiście zdarzają się awarie przekaźników, ale dotychczas na kilka problemów z przekaźnikami, wszystkie rozwiązałem ładując porządnie akumulator.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może to być wilgoć.

>ciach....

> Pozdrawiam BAS

jak pisałem wcześniej ten bzykający przekaźnik wymieniłem ale nic to nie dało.... aku jest naładowany bo jak zapalam to nic nie przygasa itp. nie mam pojęcia co jest , w aso nie było elektryka nie miałem nawet z kim pogadać.... auto zapala i jeździ normalnie tylko ten komunikat o żarówce mnie dobija i brak możliwości otwarcia szyb..

a co znaczą te błędy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak pisałem wcześniej ten bzykający przekaźnik wymieniłem ale nic to nie dało.... aku jest

> naładowany bo jak zapalam to nic nie przygasa itp.

To o niczym nie świadczy. Najlepiej podmień na chwilę akumulator z innego auta.

> komunikat o żarówce mnie dobija i brak możliwości otwarcia szyb

Spróbuj jeszcze rozłączyć łączniki drzwi-nadwozie, przedmuchaj i połącz, może pomoże.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To o niczym nie świadczy. Najlepiej podmień na chwilę akumulator z innego auta.

> Spróbuj jeszcze rozłączyć łączniki drzwi-nadwozie, przedmuchaj i połącz, może pomoże.

> Pozdrawiam BAS

po południu spróbuje.... podwędze też żonie suszarkę....

na forum astry znalazłęm opis tego błędu B1025 - Driver Deployment Loop Short to Voltage.... rozumiem , ze to jakieś zwarcie

no więc pojechałem autem do miasta o dziwo komp przestał informować o spalonej żarówce tylnego światła przeciwmgłowego pomimo, że ono nadal nie świeci. Doszedł jeszcze jeden objaw - nie działają przednie halogeny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po południu spróbuje.... podwędze też żonie suszarkę....

> ciaaaaach

> działają przednie halogeny....

posprawdzaj połączenia w skrzynce bezpieczników na akumulatorze, a najlepiej wszystko powyciągaj (bezpieczniki i przekaźniki)i ją rozbierz na części proste, pewnie woda się dostała i zaśniedziało też to przerabiałem, odnośnie przeciwmgielnych to padł przekaźnik w zeszłym tygodniu wymieniałem u siebie drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> posprawdzaj połączenia w skrzynce bezpieczników na akumulatorze, a najlepiej wszystko powyciągaj

> (bezpieczniki i przekaźniki)i ją rozbierz na części proste, pewnie woda się dostała i

> zaśniedziało też to przerabiałem, odnośnie przeciwmgielnych to padł przekaźnik w zeszłym

> tygodniu wymieniałem u siebie

który to przekaźnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przekaźnik nr4 źle opisałeś, sprężarkę włącza ten czerwony co jest jeden w środkowym rzędzie,

> wentylator nawiewu u ciebie brązowy za jedynką.

więc zrobiłem jak napisał bas tj. podłączyłem i cały dzień jeździłem na aku kuzyna.... bez zmian...

rozebrałem wiec na części pierwsze skrzynkę bezpieczników i przekaźników przy akumulatorze , rozebrałem na części pierwsze i wyczyściłem.... nic nie pomogło....

help me.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawdzałem....

widzę, że nikt nie jest w stanie mi pomóc....doszedł jeszcze taki objaw , że lampka podświetlenia kabiny z przodu po otwarciu auta zapala się na 1 sekundę i gaśnie ... , tylna świec i i gaśnie normalnie, oraz nie działają przednie halogeny....

tak czy siak umówiłem się do ASO na przyszły poniedziałek bo już pomysły mi się skończyły co to może być... mam tylko nadzieje , że BC nie siada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ....doszedł jeszcze taki objaw , że lampka podświetlenia

> kabiny z przodu po otwarciu auta zapala się na 1 sekundę i gaśnie ... , tylna świec i i gaśnie

> normalnie, oraz nie działają przednie halogeny....

IMHO, za dużo tego wszystkiego naraz, jakby nie powiązanego wzajemnie. Te objawy wskazują na jednostkę centralną lub zwarcie, czasem "niepełne", w jakimś wspólnym punkcie instalacji.

Niestety, za mało znam niuanse programu Stilo i szczegółowe rozwiązania tego autka, żeby coś konkretniej powiedzieć. Jedynie koledzy mogą coś bardziej szczegółowo podać.

Mam jeszcze pytanko. Czy spalanie masz w normie? W punciaku (wiem, że to inna klasa), z nieznanych mi przyczyn, komputer przeszedł w tryb awaryjny i zaczął wariować. Konieczne było wgranie od nowa programu.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMHO, za dużo tego wszystkiego naraz, jakby nie powiązanego wzajemnie.......

spalanie normalne , silnik chodzi , zapala normalnie. Żadnych usterek odnośnie napędu , systemów bezpieczeństwa nie ma ... wariują tylko te dodatki o których wcześniej pisałem.... nie za bardzo chcę jechać do ASO bo na 99% jestem pewien , ze powiedzą aby wymienić body....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli, wariują tylko światła w szeroko pojętym zakresie. Qrcze, nie da się na odległość ustalić przyczyny. Mogą w ASO mieć rację, że trzeba wymienić boby, ale równie dobrze możesz mieć zwarcie, raczej niepełne, w instalacji. W jakimś jej centralnym punkcie. Spekuluję tylko smile.gif

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli, wariują tylko światła w szeroko pojętym zakresie. Qrcze, nie da się na odległość ustalić

> przyczyny. Mogą w ASO mieć rację, że trzeba wymienić boby, ale równie dobrze możesz mieć

> zwarcie, raczej niepełne, w instalacji. W jakimś jej centralnym punkcie. Spekuluję tylko

> pozdrawiam

no nie tylko światła, sama otwiera się kapa , nie działają podnośniki szyb....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no nie tylko światła, sama otwiera się kapa , nie działają podnośniki szyb....

Sorki, przeoczyłem to.

Osobiście skłaniałbym się do zwarcia/zawilgocenia kostki/kostek odpowiedzialnych za te obwody, ale najpierw dla pewności, żeby niepotrzebnie nie ryć w instalacji, sprawdziłbym komputer u dobrego fachury, albo próbnie podłączył inny, sprawny.

Nic innego nie przychodzi mi na myśl...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sorki, przeoczyłem to.

> Osobiście skłaniałbym się do zwarcia/zawilgocenia kostki/kostek odpowiedzialnych za te obwody, ale

> najpierw dla pewności, żeby niepotrzebnie nie ryć w instalacji, sprawdziłbym komputer u

> dobrego fachury, albo próbnie podłączył inny, sprawny.

> Nic innego nie przychodzi mi na myśl...

> pozdrawiam

więc byłem w ASO i wróciłem tak jak pojechałem , nie mają pojęcia co jest .. elektryk cały dzień grzebał i nic nie wygrzebał....

podejrzewają tą centralkę za aku ale pewności nie ma a wyrzucenie 499zł na " czuja" żeby kupić centralkę bo może to to mało mi się podoba ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> więc byłem w ASO i wróciłem tak jak pojechałem , nie mają pojęcia co jest .. elektryk cały dzień

> grzebał i nic nie wygrzebał....

Kombinuję nad Twoim przypadkiem od dłuższego czasu. Niestety tylko ogólnie, z punktu widzenia elektryki, bo nie znam jeszcze szczegółów rozwiązań Stilo (dochodzą do tego różnice w poszczególnych wersjach pojazdu).

Z tego punktu widzenia, żeby znaleźć usterkę, należy rozpocząć od źródła, czyli mieć pewność, że komputer jest sprawny i program kontrolujący go nie dostał szupsa. Czy masz taką pewność, znaczy fachura w ASO to sprawdził?

Bez tej pewności nie widzę realnej możliwości znalezienia przyczyny, bo będzie to błądzenie po omacku.

Można co prawda lecieć jeszcze po wiązkach i rozebrać pół samochodu, żeby to osuszać, poprawiać łącza, znaleźć ewentualne przetarcie itd. ale bez gwarancji sukcesu.

Sprawa jest bardzo interesująca, bo może nagle spotkać każdego użytkownika. Czyżby wystarczyło autko zostawić na noc pod chmurką??? Może ktoś z kolegów miał do czynienia z podobnym przypadkiem?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kombinuję

c

i

a

c

h

> pozdrawiam

pojechałem więc dziś znowu do tego ASO pogadać z elektrykiem w 4 oczy... oświadczył, że body na 100% jest sprawne a wg niego problemy robi ta skrzynka przekaźników za aku bo twierdził , ze jak sprawdzał wiązki to znalazł tam wodę. Niestety na stanie nie mieli żadnego stilona ani takiej skrzynki więc pozostaje kupno nowej. Na moje pytanie co będzie jak to nie to oświadczył , że daje 99% że to to ale mam decydować na własną rękę. Tak czy siak zamówiłem to ustrojstwo bagatela 485zł..... mam nadzieję , że diagnoza była trafna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pojechałem więc dziś znowu do tego ASO pogadać z elektrykiem w 4 oczy... oświadczył, że body na 100% jest sprawne a wg niego problemy robi ta skrzynka przekaźników za aku,,,,

Hmm... a nie masz kogoś znajomego ze Stilo by przepiąć i sprawdzić tą skrzynkę?

A używana ALLEGRO pierwsza lepsza (wiem,ze od 1,6 - przykładowo) jeśli o tą skrzynie chodzi.

W tej skrzyni cos dodatkowo jest oprócz styków do kości, przekaźników i bezpieczników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pojechałem więc dziś znowu do tego ASO pogadać z elektrykiem w 4 oczy... oświadczył, że body na

> 100% jest sprawne a wg niego problemy robi ta skrzynka przekaźników za aku bo twierdził , ze

> jak sprawdzał wiązki to znalazł tam wodę.

A nie można tej wody wysuszyć? Starczy zwykła suszarka do włosów. I czemu tego od ręki nie zrobił? I zdaje się, że suszyłeś już tę skrzynkę.

Nie twierdzę, że nie ma racji, ale coś mi tu nie pasuje... Nie chodzi tylko o diagnostykę, ale też o podejście do klienta.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>ak czy siak zamówiłem to

> ustrojstwo bagatela 485zł..... mam nadzieję , że diagnoza była trafna...

A dlaczego nie wyjąłeś jej i nie rozebrałeś w celu usunięcia wszelkich wąpliwości, przecież to proste. Za 5 stów mógłbym ją dwa dni rozbierać i składać.

Edit.

Pisałeś wcześniej że ją rozebrałeś na częsci pierwsze i wszystko sprawdziłeś i jest ok, to po co zamówiłeś nową, co Ci to da?

Ja jak swoją rozebrałem i naprawiłem to na 101% byłem pewny że nic już z jej przyczyny mi nie wyskoczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Objawy dziwne....

może być wina tej skrzynki ( auto nie jest popowodziowe ? )

Ja osobiście stawiał bym jednak na coś innego ... a dokładnie na połączenia masowe - to te czarne kostki - są wszędzie rozmieszczone w aucie, obok silnika i akumulatora i w bagażniku ....

Postaraj sie sprawdzić połączenia masowe - rozebrać i przeczyścić te kostki bo obwody prądowe mogą się przez nie zamykać w dziwny sposób i coś może działać a coś innego nie.... samo coś się może włączyć itp... Sól bardzo lubi je zjeśc a dobre połączenie nadwozia z masą jest bardzo ważne. Sam silnik jest na poduszkach gumowych, podobnie tłumiki i inny osprzęt więc masa silnika z klemą "-" to jedno a połączenie nadwozia z masa akumulatora to inna sprawa old.gif

Zacznij od akumulatora ..... zawsze można to zmierzyć .... wydrukuj sobie wszystkie połączenia masowe aby wiedziec gdzie szukać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zobacz jak u mnie wyglądała po dostaniu się wody, rozebrałem na części piersze, wyczyściłem,

> naprawiłem i Stilona przeżyje.

u mnie nie mogłem rozebrać na pojedyncze płytki nie wiem czemu było jak sklejone więc zdjąłem tylko górną część bo reszty chyba bez przecinaka by się nie dało , potem była suszara w ruch...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie nie mogłem rozebrać na pojedyncze płytki nie wiem czemu było jak sklejone więc zdjąłem

> tylko górną część bo reszty chyba bez przecinaka by się nie dało , potem była suszara w

> ruch...

zobacz czy od spodu tam gdzie wpina się wtyczki jakiś "styk" ci się nie zagioł ew delikatnie wkrętakiem podważaj powinno pomóc icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie nie mogłem rozebrać na pojedyncze płytki nie wiem czemu było jak sklejone

Tak samo było u mnie, to widać na zdjęciach przyklejony kawałek plastyku z drugiej płytki.

Ja używałem noża, płaskiego śrubokręta i musiało puścić.

Poprostu przez zwarcie wody iskrzyło i żarzył się plastyk do miejscowego zwęglenia powodując stałe zwarcie, jak ją dotknąłem to była gorąca. Wtedy wiedziałem w czym problem i dlaczego tak się stało, oddałem auto do lakiernika bez pokrywy akumulatora i myjka to załatwiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak samo było u mnie, to widać na zdjęciach przyklejony kawałek plastyku z drugiej płytki.

> Ja używałem noża, płaskiego śrubokręta i musiało puścić.

> Poprostu przez zwarcie wody iskrzyło i żarzył się plastyk do miejscowego zwęglenia powodując stałe

> zwarcie, jak ją dotknąłem to była gorąca. Wtedy wiedziałem w czym problem i dlaczego tak się

> stało, oddałem auto do lakiernika bez pokrywy akumulatora i myjka to załatwił

dziś dzwonili z ASO , przyszła ta skrzynka , pojechałem , zamontowali.... i nic.... bez zmian....

całe szczęście , ze zamówiłem to przez ASO i za ich radą także skoro się mylili to nie musiałem płacić za część ... po prostu odpięli i włożyli starą skrzynkę... elektryk rozłożył ręce.... mówiłem mu o punktach mocowania masy i zarzekał się , że je sprawdzał...

także zostałem z nierozwiązanym problemem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.