Skocz do zawartości

Wysokie spalanie i podwyzszone obroty (1,1spi)


goden

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z punciakiem. Pali w granicach 10l/100km a jezdze 80% w trasie crazy.gif Cały czas ekodriving ale nic z tego bo spalanie nie spada frown.gif

Na wolnych obrotach mam około 1050 obrotów, i tu moim zdaniem jest kłopot.

Wymieniłem już siliczek krokowy, mapsensor a wczoraj i sondę lambda.

Po wymianie sondy lambda obroty nie spadły, natomista auto zaczęło jechac znacznie gorzej tzn. przy przyspieszaniu się jakby na chwilę zadusi (na kazdym biegu w okolicach 2 - 3k obrotów) - przed wymianą tego nie było. Na kompie nic w sumie nie pokazało, temperatura w normie błędów nie było, tylko wskazanie sondy lambda było bogate ( przed wyminą, teraz jeszcze nie wiem)

Jakieś pomysły co to może być? gazu auto nie widziało ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sonda nowa czy używka, oryginał czy zamiennik?

sonda uzywana oryginalna sprawdzona.

a jeszcze takie pytanie czy głębokość wkręcenia sondy lambda ma znaczenie? bo mechanicy nie mogli dokrecic sondy i wystaje z dwa zwoje ( tak wiem partactwo, no ale bylem przy nich i faktycznie nie wchodzila)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skąd masz pewność, że sonda była OK.

no nie mam 100% wink.gif,

ale objawy nie ustaly a do tego jeszcze te duszenie sie przy przyspieszaniu crazy.gif i szukam jeszcze mozliwosci,

pytanie jeszcze co z glebokoscia wkrecenia sondy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po wykreceniu starej porownaliscie, ze wzrokowo jest to samo?

jesli na nowej dziala gorzej, to wkrecaj stara i patrz co sie dzieje.

caly czas jestem zdania, ze podwyzszone spalanie jest z winy podwyzszonych obrotow, a te albo z winy elektroniki: sonda lambda, map sensor, krokowiec, czujnik temperatury, tps lub z powodu nieszczelnosc w ukladzie dolotowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a po wykreceniu starej porownaliscie, ze wzrokowo jest to samo?

> jesli na nowej dziala gorzej, to wkrecaj stara i patrz co sie dzieje.

> caly czas jestem zdania, ze podwyzszone spalanie jest z winy podwyzszonych obrotow, a te albo z

> winy elektroniki: sonda lambda, map sensor, krokowiec, czujnik temperatury, tps lub z powodu

> nieszczelnosc w ukladzie dolotowym.

psychik przeciez sam robiles diagnostyke wink.gif

oprocz tpsa wszystko wymienione, nieszczelnosci tez nie stwierdzono wink.gif

Wiec pytanie od czego mogą byc podwyzszone obroty jeszcze procz tych wyzej wyminionych rzeczy?

[edyta] dopisze jeszcze ze bezposrednio po zmianie sondy odpalone auto chodzilo idealnie na niskich obrotach - niestety po wyjechaniu od mechaniorów wrocilo do normy czyli do obrotow powyzej 1000 crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sonda uzywana oryginalna sprawdzona.

> a jeszcze takie pytanie czy głębokość wkręcenia sondy lambda ma znaczenie?

Tak ma znaczenie

>bo mechanicy nie mogli

> dokrecic sondy i wystaje z dwa zwoje ( tak wiem partactwo, no ale bylem przy nich i faktycznie

> nie wchodzila)

Powinna oprzeć się na uszczelce, dlaczego mechanicy nie poprawili gwintu w kolektorze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak ma znaczenie

> bo mechanicy nie mogli

> Powinna oprzeć się na uszczelce, dlaczego mechanicy nie poprawili gwintu w kolektorze?

ehh o mechanikach to juz mam zdanie ale bana nie chce wink.gif

czyli tak przepuszczalem dzisiaj akcja dokrecania zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ehh o mechanikach to juz mam zdanie ale bana nie chce

> czyli tak przepuszczalem dzisiaj akcja dokrecania

Uważaj żeby jej nie ukręcić.

Zmień warsztat bo Ci twoi magicy źle rokują dla rozwiązania problemu z Twoim kropkiem. Niech wezmą oscyloskop lub programem diagnostycznym sprawdzą oscylację sondy aby jednoznacznie określić jej stan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uważaj żeby jej nie ukręcić.

> Zmień warsztat bo Ci twoi magicy źle rokują dla rozwiązania problemu z Twoim kropkiem. Niech wezmą

> oscyloskop lub programem diagnostycznym sprawdzą oscylację sondy aby jednoznacznie określić

> jej stan.

no to uśmiech do psychika zlosnik.gif

Psychik nie idziesz dzisiaj czasme na basen? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to uśmiech do psychika

> Psychik nie idziesz dzisiaj czasme na basen?

jade, ale euroscana mam w domu, a sondy i tak nie sprawdzimy w ten sposob.

mowie Ci - najpierw odepnij sonde i testuj na odpietej, a jak bedzie roznica, to wsadzaj stara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Można jeszcze odpiąć wtyczkę sondy i pojeździć z odpiętą sondą... tak a'propos duszenie przy

> przyśpieszaniu...

> tak wiem, czytałem na drzewku, nie na blacie...

po odpieciu sondy nic sie nie zmienia w pracy silnika, tzn obroty sa nadal podwyzszone.

duszenie przy przyspieszaniu czyli efekt jakby sie gaz na chwile odpuściło zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raczej nie, bo euroscan pokazywal kat 7 stopni, co jak na ta przepustnice jest w normie.

> jakby co, to mam tpsa jeszcze jakiegos.

Ogladałem to dzisiaj. Sonda którą ma teraz wkręconą jest uszkodzona zewnętrznie - przygnieciona, tak jakby pochodziła z auta ktore miało stłuczke. Pytanie do Ciebie czy w pomiarze parametrów widać było ze pracuje?

Podwyzszone obroty to kwestia wydmuchanej uszczelki pod przepustnicą. Widać jak wyłazi spod podstawki, a po siknięciu odrdzewiaczem motor zareagował zmianą obrotów 270751858-jezyk.gif

Tu będzie cały sekret imo grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogladałem to dzisiaj.

jednak garaz to jest to. ok.gif

> Pytanie do Ciebie czy w pomiarze parametrów

> widać było ze pracuje?

podlaczalismy sie tylko ze stara i pracowala, ale caly czas bylo "bogato".

> Podwyzszone obroty to kwestia wydmuchanej uszczelki pod przepustnicą. Widać jak wyłazi spod

> podstawki, a po siknięciu odrdzewiaczem motor zareagował zmianą obrotów

> Tu będzie cały sekret imo

ok.gif a sonda do zwrotu, chyba, ze od Darcyka... grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jednak garaz to jest to.

> podlaczalismy sie tylko ze stara i pracowala, ale caly czas bylo "bogato".

dostawał lewe powietrze za przepustnicą, to i sonda świrowała.

Jego sonda bedzie ok, a ta co kupil to złom - gwint uszkodzony i chyba blyckami odkręcana, bo cała obsmykana sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dostawał lewe powietrze za przepustnicą, to i sonda świrowała.

obym tylko kupiłe tą podkładkę uszczelniającą jak najszybciej smile.gif

> Jego sonda bedzie ok, a ta co kupil to złom - gwint uszkodzony i chyba blyckami odkręcana, bo cała

> obsmykana

no coż, interesy z AK crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sonde jest od Mariusza, sam na niej jeździłem jakiś czas z AFR i wskazania były poprawne, przed wysyłką specjalnie jeszcze ją testowaliśmy na AFR aby być pewnym, i wszystko było OK, porównanie mam do innych. U mnie wkręcała się do końca kolektora. Po wykręceniu starej sie czyści gwint, a zjechana jest bo była wykręcana z kolektora w którym była od nowości, to spróbujcie sobie wkręcić na zimnym kolektorze taką nieruszaną sondę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.