Skocz do zawartości

Verso-S z CVT - ktoś już widział/jeździł?


cecek

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to w ogóle będzie jeździć, skoro silnik 1,33 z Yarisa i do tego 7-biegowy CVT... z Verso i Avensisa? Będzie muł straszny Waszym zdaniem?

Sprzedawca twierdzi, że będzie w cenie 55 (najtańsza wersja) do 65 tys. zł (ponoć najbogatsza z CVT, ale jakoś to czarno widzę, szczególnie że za CVT pewnie będzie trzeba z piątkę dorzucić).

Ktoś widział to auto na żywo?

I ile miejsca z tyłu na nogi, skoro kanapa (ponoć) nieprzesuwna?

Wszelkie uwagi mile widziane grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to w ogóle będzie jeździć, skoro silnik 1,33 z Yarisa i do tego 7-biegowy CVT... z Verso i

> Avensisa? Będzie muł straszny Waszym zdaniem?

> Sprzedawca twierdzi, że będzie w cenie 55 (najtańsza wersja) do 65 tys. zł (ponoć najbogatsza z

> CVT, ale jakoś to czarno widzę, szczególnie że za CVT pewnie będzie trzeba z piątkę dorzucić).

> Ktoś widział to auto na żywo?

> I ile miejsca z tyłu na nogi, skoro kanapa (ponoć) nieprzesuwna?

> Wszelkie uwagi mile widziane

Przecież CVT nie ma 7 biegów...

No chyba że u Toyoty ten skrót oznacza coś innego niż u innych...

http://en.m.wikipedia.org/wiki/Continuously_variable_transmission

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież CVT nie ma 7 biegów...

> No chyba że u Toyoty ten skrót oznacza coś innego niż u innych...

Oznacza to samo - skrzynia bezstopniowa. A te biegi co ich nie ma (bo ich nie ma), to są sztuczne. Ale są. Przynajmniej teoretycznie...

Jeździłem Avensisem z takim CVT i prócz wskazania wyświetlacza o zmianie biegów - żadnych odczuć w momencie zmiany. Jak tramwaj. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to w ogóle będzie jeździć, skoro silnik 1,33 z Yarisa i do tego 7-biegowy CVT... z Verso i

> Avensisa? Będzie muł straszny Waszym zdaniem?

> Sprzedawca twierdzi, że będzie w cenie 55 (najtańsza wersja) do 65 tys. zł (ponoć najbogatsza z

> CVT, ale jakoś to czarno widzę, szczególnie że za CVT pewnie będzie trzeba z piątkę dorzucić).

> Ktoś widział to auto na żywo?

> I ile miejsca z tyłu na nogi, skoro kanapa (ponoć) nieprzesuwna?

> Wszelkie uwagi mile widziane

Widziałem i macałem w salonie w Hamburgu.

Przestronnie, jakościowo- wnęterze twarde, ale estetyczne.

Mega, mega wielki panoramiczny dach, praktycznie od krawędzi bagażnika aż do przedniej szyby, na pewno opcja warta wyboru.

Cenowo to będzie poziom od ok 60-65 tys zł, w podstawie brak klimy.

Co do jazdy - będę miał okazję za ok 2 tyg pojeździć tym na szkoleniu to powiem coś więcej. Wydaje mi się że z CVT będzie to podobny muł jak Yaris 1,33.

Moja opinia: chcesz kupić przestronne auto miejskie segmentu B+

- idż do Nissana i wybierz Note ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oznacza to samo - skrzynia bezstopniowa. A te biegi co ich nie ma (bo ich nie ma), to są sztuczne.

> Ale są. Przynajmniej teoretycznie...

Są zaprogramowane i dostępne w trybie manualnym.

> Jeździłem Avensisem z takim CVT i prócz wskazania wyświetlacza o zmianie biegów - żadnych odczuć w

> momencie zmiany. Jak tramwaj.

Gdzie jeździłeś, u jakiego dealera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Yaris nie ma CVT tylko MM chyba...

Co do Note - miałem, ale 1,4 to muł podobny jak 1,33 (przynajmniej na papierze), nie ma automatu, w Toyocie brakuje sensownego silnika (jak 1,6 w Nissanie), a w Nissanie sensownego automata. Niby jest, ale 4-biegowy "klasyczny" w 1,6 - czyli jak dla mnie to tak jakby go nie bylo.

Silnik 1,6 w Note re-we-la-cja, problem w tym że np. wahacze lecą po 15-20 tys. km. Przejęte na żywca ze starej Micry po prostu nie radzą sobie - i ktoś, kto nie przyglądnie się od dołu może jeździć latami, raczej nie poczuje nagle, bo gumy lecą nie nagle. Ale po krótkim przebiegu auto robi się mniej sprężyste, taczkowate. Poczuć można tylko przesiadając się do innego na sprawnych wahaczach. Inna sprawa, że to auto w ogóle za sprężyste nie jest.

Cenowo rzeczywiście rewelacja, szczególnie na wyprzedażach - ale jest tylko 1,4, bo 1,6 to na specjalne zamówienie zawsze był i dalej jest.

Generalnie fajne auto, ale jak to mówią - nie wchodzić dwa razy do tej samej wody czy jakoś tak. grinser006.gif

Osobiście w tej koncepcji auta pasuje mi to, że na miasto jest to auto stosunkowo niewielkie na zewnątrz.

A na tyle duże wewnątrz, że urlop nie stanowi problemu smile.gif

Avensis jakoś mi nie spasowal do 90% jazdy po mieście - choć na trasie i zakrętach miodzio. cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale Yaris nie ma CVT tylko MM chyba...

> Co do Note - miałem, ale 1,4 to muł podobny jak 1,33 (przynajmniej na papierze), nie ma automatu, w

> Toyocie brakuje sensownego silnika (jak 1,6 w Nissanie), a w Nissanie sensownego automata.

> Niby jest, ale 4-biegowy "klasyczny" w 1,6 - czyli jak dla mnie to tak jakby go nie bylo.

> Silnik 1,6 w Note re-we-la-cja, problem w tym że np. wahacze lecą po 15-20 tys. km. Przejęte na

> żywca ze starej Micry po prostu nie radzą sobie - i ktoś, kto nie przyglądnie się od dołu może

> jeździć latami, raczej nie poczuje nagle, bo gumy lecą nie nagle. Ale po krótkim przebiegu

> auto robi się mniej sprężyste, taczkowate. Poczuć można tylko przesiadając się do innego na

> sprawnych wahaczach. Inna sprawa, że to auto w ogóle za sprężyste nie jest.

> Cenowo rzeczywiście rewelacja, szczególnie na wyprzedażach - ale jest tylko 1,4, bo 1,6 to na

> specjalne zamówienie zawsze był i dalej jest.

> Generalnie fajne auto, ale jak to mówią - nie wchodzić dwa razy do tej samej wody czy jakoś tak.

> Osobiście w tej koncepcji auta pasuje mi to, że na miasto jest to auto stosunkowo niewielkie na

> zewnątrz.

> A na tyle duże wewnątrz, że urlop nie stanowi problemu

> Avensis jakoś mi nie spasowal do 90% jazdy po mieście - choć na trasie i zakrętach miodzio.

mam nowe avensis automat ale chyba nie mam cvt-mam 2.2 dcat automat i ten automat w stosunku do DSG to tragedia-wiec moge uczciwie powiedziec ze toyota robi kiepskie automaty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam nowe avensis automat ale chyba nie mam cvt-mam 2.2 dcat automat i ten automat w stosunku do DSG

> to tragedia-wiec moge uczciwie powiedziec ze toyota robi kiepskie automaty

a na czym ta tragedia polega, jeśli wolno spytać?

czy aby Toyota te automaty robi? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a na czym ta tragedia polega, jeśli wolno spytać?

> czy aby Toyota te automaty robi?

Nie wiem czy je robi toyota ale wiem ze sa nedzne-skrzynia bardzo wolno reaguje i czesto czuc szarpniecia

w manualu ta wersja ma 180 mk a w automacie 150km- do tego wolna skrzynia i eekt -12 litrow spalania i srednie osiagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to w ogóle będzie jeździć, skoro silnik 1,33 z Yarisa i do tego 7-biegowy CVT... z Verso i

> Avensisa? Będzie muł straszny Waszym zdaniem?

> Sprzedawca twierdzi, że będzie w cenie 55 (najtańsza wersja) do 65 tys. zł (ponoć najbogatsza z

> CVT, ale jakoś to czarno widzę, szczególnie że za CVT pewnie będzie trzeba z piątkę dorzucić).

> Ktoś widział to auto na żywo?

> I ile miejsca z tyłu na nogi, skoro kanapa (ponoć) nieprzesuwna?

> Wszelkie uwagi mile widziane

Daj sobie spokój z CVT, to jest wynalazek.. widziałem rozsypany łańcuch z tej skrzyni.. a takich zgłoszeń było więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Daj sobie spokój z CVT, to jest wynalazek.. widziałem rozsypany łańcuch z tej skrzyni.. a takich

> zgłoszeń było więcej.

Jaki znaczy się "wynalazek"? Wynalazek jak każdy inny - oczywiście: najmniej awaryjna jest zwykła manualna skrzynia biegów, wiadomo.

A CVT jest bardzo dobrym wynalazkiem i obecnie (już, wreszcie) dość trwałym. W Priusie też jest pochodna CVT (ale planetarny jakby cvt), też trwała.

W Aurisie montują MM, czyli manuala z automatycznym sprzęgłem: jest to jakby lepsze (w sensie, że automat) niż CVT, ale straty (czasowe) są ogromne przy przyśpieszaniu. W CVT są w porównaniu z MM minimalne.

Jeździłem Avensisem z CVT i baaaaaardzo się fajnie jeździło: o niebo lepiej niż MM. smile.gif

A zepsuć to się może wszystko - ostatnio kupiłem JUŻ popsutą, nową Avensis: niby nic, ale jednak dziwne to było...

Znajome ASO Toyoty wymieniło za ostatnie 10 lat tylko 1 sztukę CVT na gwarancji: cena ponoć 26 tys. zł. yikes.gif

Takie czasy - chyba juz wszystko się psuje: inna sprawa, że to nie jest tak, że wszystkie auta psują się TAK SAMO DUŻO - akurat to nieprawda.

Ale się psują, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.