Skocz do zawartości

Klepanie dachu - da rade?


Guzon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

otóż zimą, spadła mi niezła kupa śniegu na dach. Jak się nie trudno domyśleć, wgiął się do środka. Ja troszkę nie pomyślałem i od razu go wypchnąłem. no i widać lekkie pofalowania blachy plus na każdym rogu większe wgnioty. Czy da się coś z tym zrobić BEZ UŻYCIA SZPACHLI? jakieś wyciąganie wybijanie etc? blacha się nie załamała, więc chyba nie powinno być aż tak źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO za duża powierzchnia.

Co do szpachlowania poszycia dachu to masz dużą powierzchnię cienkiej blachy, która podlega dużym naprężeniom => szpachla może pękać.

Kolejny problem to dość nietypowe auto. frown.gif

Gdybyś miał coś bardzo typowego to w FAP zdarzają się wyprzedaże i można za dobre pieniądze dostać np. poszycie dachu.

To co masz nad głową składa się ze szkieletu i poszycia, w Twoim przypadku wystarczyłoby wymienić samo poszycie i polakierować.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej szpachla, nic wiecej nie da sie zrobic, no poza wymiana, ale wtedy tez spachla na laczeniach wink.gif

Kilka lat wytrzyma i bedzie ladnie, moze nawet do czasu zlomowania auta ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO za duża powierzchnia.

wbrew pozorom nie jest duzy, ale fakt dziwnie wyprofilowany

> Co do szpachlowania poszycia dachu to masz dużą powierzchnię cienkiej blachy, która podlega dużym

> naprężeniom =Kolejny problem

właśnie nie chcę szpachlować... czasami też antenę na magnesie wożę :D

> Gdybyś miał coś bardzo typowego to w FAP zdarzają się wyprzedaże i można za dobre pieniądze dostać

> np. poszycie dachu.

> To co masz nad głową składa się ze szkieletu i poszycia, w Twoim przypadku wystarczyłoby wymienić

> samo poszycie i polakierować.

> Pozdrawiam BAS

tak. Są słupki, oraz rama dookoła pojazdu -to wszystko, no jeszcze płat blachy i żadnego wspornika nad głowami kierowcy i pasażera. Mocny musi byc, bo jak spadł śnieg na dach to przechodnie mi drzwi odkopywali bym mógł wysiąść crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustal po VIN jaki masz dokładnie płat dachu, jest kilka rodzajów(zakładam, że rozmawiamy o ostatniej wersji):

- zwykły,

- przygotowanie pod montaż telefonu,

- elektryczny*,

- elektryczny + przygotowanie pod montaż telefonu*,

* Ten pewnie nie wink.gif

Jak już będziesz miał dokładny numer części to:

- idziesz do dużego ASO i próbujesz się dogadać, żeby zamówili "na stok"(chodzi o cenę, dzięki temu może być ona znacznie niższa niż normalnie),

- trzeba by pogadać z kimś kto handluje z FAP i ma dobre upusty.

Pozdrawiam BAS

ps. Jak nie masz pod ręką epera to daj vin na pw to postaram się sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojedziesz do jakiegoś dobrego warsztatu to Ci to powyciągają, np. "Air-puller" i jakiś ogarnięty blacharz powinien dać radę! Trzeba będzie zapewne obkurczyć troszkę blachę...(nagrzewnica indukcyjna wskazana,) Bez grama szpachli to niewykonalne... (niewielkie ubytki można ocynować) ... ale tak czy tak lekkim gipsem to trzeba będzie cieniutko zaciągnąć! Zapodaj jakieś foty bo się tu rozpisałem a uszkodzenia nie widziałem. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.