Skocz do zawartości

Górne mocowania amortyzatorów


bamaj

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, jestem świeżo po wymianie amorów na przodzie. Przez pierwsze kilka dni bajka w stosunku do tego co było, jednakże zauważyłem, że górne mocowania mechanik nie założył zgodnie z zasadą, że "dziurki muszą się pokrywać". Czy ma to wpływ na samą jazdę - moim zdaniem ma :-) i czy w związku z tym jechać do mechanika i kazać mu to zrobić zgodnie z "zasadą"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hej, jestem świeżo po wymianie amorów na przodzie. Przez pierwsze kilka dni bajka w stosunku do

> tego co było, jednakże zauważyłem, że górne mocowania mechanik nie założył zgodnie z zasadą,

> że "dziurki muszą się pokrywać". Czy ma to wpływ na samą jazdę - moim zdaniem ma :-) i czy w

> związku z tym jechać do mechanika i kazać mu to zrobić zgodnie z "zasadą"?

Wplywu na jazdę raczej nie ma, ale obudowa łożyska nie siedzi prawidłowo w kolumnie i może ci narobić bałaganu, proponuję poskładać zgodnie z zasadami wink.gif

ps. a sprężynę założyli Ci dobrą stroną ? zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wplywu na jazdę raczej nie ma, ale obudowa łożyska nie siedzi > ps. a sprężynę założyli Ci dobrą stroną ?

Sprężyna jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprężyna jest ok

Kilka stopni nie przeszkadza, ale większe przesunięcie może powodować wykrzywienie sprężyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka stopni nie przeszkadza, ale większe przesunięcie może powodować wykrzywienie sprężyny.

Tzn. kwestia jest taka, że przed wymianą było dziura w dziurę, teraz nawet trochę nie są zbieżne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tzn. kwestia jest taka, że przed wymianą było dziura w dziurę, teraz nawet trochę nie są zbieżne.

Tak więc jak najszybciej do mechanika aby poprawił, bo jest to ewidentnie jego błąd i tak być nie powinno zolta.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ponad pół roku temu mechanik zmieniał mi springi.

Zerknijcie proszę na mocowanie kolumny.

Strona kierowcy:

http://imageshack.us/photo/my-images/535/p5140186.jpg/

widać że jest prawie dziura w dziurkę

Strona pasażera:

http://imageshack.us/photo/my-images/864/p5140185ssq.jpg/

widzę dziurę ale małej dziurki nie widać confused.gif

czyżby kolumna była źle złożona cfaniaczek.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ta od strony pasażera źle czy obydwie?

Jedna, ta gdzie nie widać znaków w poduszce. Druga jest lekko przesunięta, ale tyle nie ma wpływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.