Skocz do zawartości

Honda VFR1200F 2010, opinie


Gorzko

Rekomendowane odpowiedzi

> Witajcie, no własnie może ktoś miał przyjemnośc jeździć tym modelem, jak ta maszyna spisuje się w

> mieście? Czy jednak jest do niego za duża? Jak w trasie, jakie wady, zalety, spalanie.

Jest wyśmienita. Miałem okazję zrobić kilkanaście kółek na torze Lublin. Jeździ się jak bardzo wielkim i wygodnym skuterem.

Automatyczna skrzynia waytogo.gif chętnie kupiłbym jako moto nr 1 na miasto i na podróż. a moto numer dwa ubrał w owiewki torowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie, no własnie może ktoś miał przyjemnośc jeździć tym modelem, jak ta maszyna spisuje się w

> mieście? Czy jednak jest do niego za duża? Jak w trasie, jakie wady, zalety, spalanie.

Miałem okazję jeździć przez dobre kilka dni smile.gif

Było wygodnie i szybko. Masa niby nie jest zbytnio odczuwalna, ale jednak jest i szybkie zmiany kierunku nie są takie łatwe.

Moim zdaniem na miasto nadaje się średnio.

Z najbardziej przeszkadzających mi rzeczy były:

- duża szerokość motocykla na wysokości stóp

- nagrzewająca się rama w okolicy podnóżków

- skrzynia biegów z dużym skokiem dźwigni i łapiąca luz między biegami

- słabe czucie przedniego koła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja celuje w wersje bez automatu, jakoś wole w moto tradycyjne biegi.

A masz porównanie ? Mi też było dziwnie bez dźwigni sprzęgła, po 15 minutach bawienia się na automacie i na skrzyni sekwencyjnej moja opinia się diametralnie zmieniła. Moim zdaniem warto za to dopłacić nawet ładne parę groszy.

Masy nie czuje się zupełnie, motocykl prowadzi się bardzo poprawnie i lekko, na małym krętym torze kartingowym praktycznie sam jechał...

jeździłem tego dnia CBR1000rr, VFR, i jakimś CBF oraz swoim Thundercatem. I to VFR właśnie mnie pozytywnie zaskoczył bo mój stosunek do "turystyków" był raczej nijaki ale po 20 minutach razem go zapragnąłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smigalem wersja manualna.

Wibracje ponizej 2500 - 3000 rpm tragiczne. Na bardziej niewygodnym motocyklu z wyjatkiem BMW F 650 Supermoto nie jezdzilem, po 80 km pierwsza przerwa - KATASTRPFA ! Twarda kanapa.

Porecznosc zadna rewelacja, opony fabryczne zupelnie niedobrane do motocykla. prowadzenie srednie. Ptredkosc 250 km/h jak na polskie warunki moze beda wystarczajace, na niemieckie zdecydowanie za mala ( 255 - 260 bylo by wystarczajace - chodzi o bezpieczenstwo przy wyprzedzaniu na autostradach ).

Za ta kase mozna zdecydowanie kupic zupelnie inny motocykl mi bardziej lezy stara 800 - tka.

Spalanie absolutnie nie powala na kolana wrecz odwrotnie, jest za duze.

Nagrzewajacej sie ramy nie zauwazylem, moze dla tego, ze nie smigam w japonkach czy adidasach biglaugh.gif

Nie polecam ! A jezeli juz to co najwyzej wersje w utomacie bez sprzegla !

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ptredkosc 250 km/h jak na polskie warunki moze beda wystarczajace, na niemieckie zdecydowanie

> za mala ( 255 - 260 bylo by wystarczajace - chodzi o bezpieczenstwo przy wyprzedzaniu na

> autostradach ).

Moze to kolega rozwinąć ? bo przyznam ze powala mnie to stwierdzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.