Skocz do zawartości

bulgotanie w kabinie


Lynda

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie pacjent to MK2 1.2 60.

Bulgotanie odkąd pamiętam, tylko to nie moje auto a tata się nie przejmował 270751858-jezyk.gif ale w piątek zmieniany był rozrząd z pompą i jednocześnie nowy płyn wlany. Wszystko książkowo zrobiliśmy, W KOŃCU odpowietrzyliśmy układ jak powinno być zlosnik.gif

i ciągle bulgocze 270751858-jezyk.gif ki diabeł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie pacjent to MK2 1.2 60.

> Bulgotanie odkąd pamiętam, tylko to nie moje auto a tata się nie przejmował ale w piątek zmieniany

> był rozrząd z pompą i jednocześnie nowy płyn wlany. Wszystko książkowo zrobiliśmy, W KOŃCU

> odpowietrzyliśmy układ jak powinno być

> i ciągle bulgocze ki diabeł?

Pewnie UPG i sie ciagle zapowietrza zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie UPG i sie ciagle zapowietrza

eee oliwy nie chleje (co innego z poceniem się, ale to inna bajka hehe.gif ), płynu też nie ubywa ani nie przybywa, nawet nie kopci za mocno zlosnik.gif więc to chyba nie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a bulgocze stale, jak jest zimny, jak jest cieply... kiedy?

na pewno jak jest chłodny.. dawno już nim nie jechałem do rozgrzewki, tata twierdzi, że też- choć może nieco mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.