Skocz do zawartości

Z cyklu kto winien kolizji...


gilbert3

Rekomendowane odpowiedzi

Wyjeżdżam z podziemnego parkingu autem czerwonym. Grzecznie czekam w swojej kolejce, bo jest korek. Pan w niebieskim aucie robi lukę i pokazuje ręką, że mam jechać.

Pech chciał, że pan z włączonym migaczem zielonym autem myśli, że to jemu pan w niebieskim ustępuje miejsca.

Sytuacja jest hipotetyczna, ponieważ orientuję się i mniej więcej pod koniec manewru - hamuję i pan zielonym autem wjeżdża na prawy pas i nawet nie zauważył, ponieważ dziękuje mi "awaryjnymi" (a może przeprasza za swój nieodpowiedzialny manewr?).

Gdyby nie mój refleks prawdopodobnie doszłoby do kolizji - i teraz mam pytanie czy jest to moja wina, bo przecież niby wyjeżdżam z podporządkowanej, ale jestem już prawie w całości na pasie, gdy pan w zielonym robi nam obcierkę?

285483119-obrazek.jpg

post-22305-14352514579683_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.