Skocz do zawartości

widocznosc w lusterkach


Antoine

Rekomendowane odpowiedzi

> przyszla pora jesienno-zimowa, zmrok zapada szybko... czy tylko ja mam problem z dostrzeganiem

> otoczenia w lusterkach podczas jazdy do tylu? moze sa jakies sposoby aby poprawic widocznosc

> przy cofaniu?

doadtkowe oswietlenie wsteczne, i obrysowki, a co przedeszystkim czyste lusterka i szyby wink.gif

dbam o to i przy cofaniu niemam wiekszych problemow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przyszla pora jesienno-zimowa, zmrok zapada szybko... czy tylko ja mam problem z dostrzeganiem

> otoczenia w lusterkach podczas jazdy do tylu? moze sa jakies sposoby aby poprawic widocznosc

> przy cofaniu?

porządne oświetlenie z tyłu - często przyjeżdżają chłopaki do nas z halogenami z tyłu i mają widno jak w dzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> doadtkowe oswietlenie wsteczne, i obrysowki, a co przedeszystkim czyste lusterka i szyby

> dbam o to i przy cofaniu niemam wiekszych problemow

problem w tym ze prawej tylnej obrysowki nie widze a boczne tak mi swieca po ustrach ze przy kroplach wody na bocznych szybach niewiele widac... a dodatkowe oswietlenie... tylko jakie zeby nie oszpecic? myslalem wogole zeby je zamontowac gdzies nad kabina zeby bok byl oswietlony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przyszla pora jesienno-zimowa, zmrok zapada szybko... czy tylko ja mam problem z dostrzeganiem

> otoczenia w lusterkach podczas jazdy do tylu? moze sa jakies sposoby aby poprawic widocznosc

> przy cofaniu?

Dobrze ustawione i czyste, osuszone lustra (bez kropel i smug) to podstawa. No i szyby "po drodze", to oczywiste. Jasność oświetlenia wstecznego w moim przypadku nie gra wiekszej roli, przy 18m rozproszenie światła cofania w sferycznych lustrach wstecznych niweluje ewentualne różnice jasności pomiedzy mocniejszymi a słabszymi lampami. Do tego martwa strefa przez wyginany ogon.

Np. przed codziennym rytuałem wyjeżdzania z ciasnej grządki, praktycznie zawsze po ciemku, dwa razy wokół fury i rozpoznanie terenu za, lustra to potem tylko pomoc.

Czasem trzeba było przerwać manewr, niekiedy wielokrotnie i popatrzeć jak ma się sprawa odległości od przeszkód, głównie w martwym polu.

Ale najlepszy jest dobry człowiek który pomoże.

p.s. schemat ideowy jeszcze potrzebny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem w tym ze prawej tylnej obrysowki nie widze a boczne tak mi swieca po ustrach ze przy

> kroplach wody na bocznych szybach niewiele widac... a dodatkowe oswietlenie... tylko jakie

> zeby nie oszpecic? myslalem wogole zeby je zamontowac gdzies nad kabina zeby bok byl

> oswietlony?

jak zamontujesz za kabiną to wykładająca się naczepa będzie robić efekt lustra. W momencie składania będziesz miał przynajmniej z jednej strony piękną białą plamę i nic więcej nie zobaczysz wink.gif.

Na zderzaku naczepy (o ile o zestawie mówimy) montowałbym (między lampami a rejestracją) lampy robocze, kwadratowe. Np. Wesem jakiś tekst

W autach Klientów widuję np. takie

Dwie lampy po dwóch stronach tablicy i masz iluminację jak w dzień.

Jeśli natomiast mowa o autobusie to może coś do zabudowy w zderzaku czy tylnym panelu jakiś tekst

niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> montuja seryjnie np. w MANach. roznie widzialem albo na szczecie dachu albo pid szyba.

> a czujki parkowania np. :-)

czujniki mam w jednym ale na tyle co one pikaja to ja "czuje pojazd" ale potrafia tez zapikac widzac plaski asfalt przy lekkim zjezdzaniu z kraweznika...

mozna by popmyslec o kamere... jaka polecacie zeby bylo widac w nocy i nie kosztowala majatku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamera to przydatna rzecz, ale cofając polegam raczej na lustrach, kamera tylko do upewnienia się, że nic za autem nie ma. Mam na zestawie zabudowane 3 kamery:

-samochód tył

-samochód prawa martwa strefa (bardzo przydatna)

-przyczepa tył

Tylko, że przyczepa jest z osią skrętną dlatego trzeba ją w lustrach oglądać co by sobie dyszlem krzywdy nie zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj pierwszy raz jechałem takim dużym busem - Fiat Ducato Maxi XL. Bardzo przydatną rzeczą były

> dodatkowe lusterka zamontowane poniżej bocznych - pokazywały dokładnie tylne koło. W

> połączeniu z lampkami obrysowymi - manewrowało się bardzo łatwo

niestety lampy obrysowe sa zamontowane za wysoko (fabrycznie) i wrecz utrudniaja widocznosc w lusterkach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj pierwszy raz jechałem takim dużym busem - Fiat Ducato Maxi XL.

Bez przesady, to normalny dostawczak.

>Bardzo przydatną rzeczą były

> dodatkowe lusterka zamontowane poniżej bocznych - pokazywały dokładnie tylne koło.

I tak i nie. Lusterka w ducato maja tenmdencje do blyskawicznego brudzenia sie. Sprinter/Crafter nie maja tego problemu.

>W połączeniu z lampkami obrysowymi - manewrowało się bardzo łatwo

Tez nie. Lampki obrysowe powinny moim zdaniem byc na rogu smaochodu.

My w kazdym razie (jesli kierowca chce) ladujemy pod zderzak halogeny. Pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.