Skocz do zawartości

[F] Regulator napięcia


LACHOTEK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie

Sytuacja z wczoraj. Jadę do roboty i stojąc na światłach nagle coś się popsuło. Zapalił się check i kontrolka od poduszki oraz zgasły światła mijania. Chwilę później okazało się, że obie żarówki przepalone (wymieniane pod koniec 2011, made in Philips). Wracając z pracy check świeci się podczas jazdy, na wolych obrotach gaśnie, poduszka różnie. Po powrocie z pracy podniosłem maskę by wymienić żarówki i słyszałem, że akumulator aż się gotuje i wydobywa się jakaś para w minimalnych ilościach. Wszystkie objawy pasują mi do regulatora, ale może coś jeszcze mogło się popsuć?

Pacjent jak w podpisie: Astra F 1,4 C14SE prod. do 03.1996r

Podzielcie się swoimi pomysłami.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciał bym Cię kolego martwić, ale mnie to bardziej wygląda na alternator.

Oczywiście regulator możesz wymienić profilaktycznie bo koszt nie wielki, ale sprawdź jakie masz napięcie ładowania aku.

Kiedyś przerabiałem podobny przypadek tyle że w VW i niestety altek był do roboty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawa to miernik w ręce i sprawdź ładowanie na akumulatorze ustawiając miernik na mierzenie prądu stałego, a później zmiennego.

Sprawa faktycznie wygląda na regulator napięcia jak i również na diody.

Nic innego w samochodzie nie powinno doprowadzić akumulatora do wrzenia.

Aha, przyszykuj się na wymianę akumulatora.

PZDR VEN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.