Skocz do zawartości

Nowe auto - feler lakierniczy ?


Rekomendowane odpowiedzi

Auto umyte, nastała piękna pogoda i moim oczom ukazało się coś takiego:

pek.jpg

Jest to peknięcie lakieru na długości około 10 cm, na tylnej klapie Bravo w miejscu tego przetłoczenia w środkowej części.

Pewnie jeżdżę z tym od wyjazdu z salonu i nie zauważyłem, dziś słońce tak zaświeciło że myślałem, że to brud, ale zmyć się nie dało i czuję pęknięcie.

Miał ktoś problemy z lakierem w tym miejscu ? Bede to musiał zgłosić przy okazji wizyty w ASO, mam nadzieję, że z tą klapą nic wcześniej nie było robione... tylko po prostu wada lakiernicza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto umyte, nastała piękna pogoda i moim oczom ukazało się coś takiego:

> Jest to peknięcie lakieru na długości około 10 cm, na tylnej klapie Bravo w miejscu tego

> przetłoczenia w środkowej części.

> Pewnie jeżdżę z tym od wyjazdu z salonu i nie zauważyłem, dziś słońce tak zaświeciło że myślałem,

> że to brud, ale zmyć się nie dało i czuję pęknięcie.

> Miał ktoś problemy z lakierem w tym miejscu ? Bede to musiał zgłosić przy okazji wizyty w ASO, mam

> nadzieję, że z tą klapą nic wcześniej nie było robione... tylko po prostu wada lakiernicza...

Ciekawe czy pod spodem jest szpachel? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe czy pod spodem jest szpachel?

No właśnie, jak będzie to mnie ASO długo popamięta smile.gif

Przed ASO udam się gdzieś na badania lakieru.

Tego nie widać nawet z pół metra, trzeba się przypatrzeć konkretnie w to miejsce i pech /szczęście/ chciał,że to zrobiłem.

Dobrze, że pełna gwarancja jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie, jak będzie to mnie ASO długo popamięta

> Przed ASO udam się gdzieś na badania lakieru.

> Tego nie widać nawet z pół metra, trzeba się przypatrzeć konkretnie w to miejsce i pech /szczęście/

> chciał,że to zrobiłem.

> Dobrze, że pełna gwarancja jest.

pewnie klar (lakier bezbarwny) obłazi.

Obejrzyj dokładnie resztę autka ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie, jak będzie to mnie ASO długo popamięta

> Przed ASO udam się gdzieś na badania lakieru.

> Tego nie widać nawet z pół metra, trzeba się przypatrzeć konkretnie w to miejsce i pech /szczęście/

> chciał,że to zrobiłem.

> Dobrze, że pełna gwarancja jest.

Tylko jak chcesz udowodnić ASO, że uszkodzenie miało miejsce przed kupnem pojazdu?

Sporo czasu temu moi rodzice kupili auto marki KIA, przy odbiorze nikt nie zwrócił uwagi na zacieki lakieru na tylnej klapie. Po około tygodniu coś mnie tknęło i zacząłem się przyglądać dokładnie autu. Szczęście w nieszczęściu takie, że były jakieś problemy z ABS i auto przez ten pierwszy tydzień po kupnie stało 5 dni w salonie - tylko z tego względu udało się wywalczyć odszkodowanie i wymianę klapy - biegli stwierdzili, że lakier nie jest w stanie się tak utwardzić w przeciągu 24 godzin od lakierowania - tylko dlatego wygraliśmy w sądzie.

Życzę powodzenia i wtrwałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NB ma 3 lata gwarancji na usterki lakiernicze ujawnione w trakcie eksploatacji

teraz to bez znaczenia czy usterka byłą już widoczna w salonie czy ujawniła się w trakcie użytkowania pojazdu. Naprawią w ramach gw.

najważniejsze obejrzeć pod kątem podobnych felerów resztę budy

Swoim postem tylko udowodniłeś że atrakcyjne gw Kia i Hyundai-a to fikcja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie klar (lakier bezbarwny) obłazi.

> Obejrzyj dokładnie resztę autka

Strzał w dziesiątkę, zlazł klar, ale tak właściwie nie wiadomo dlaczego, mistrz lakierniczy spojrzał, powiedział po diabła malować całość i pięknie spolerował.

Jakby coś się działo dalej będziemy malować.

Samochód sprawdzony w całości, niegdzie poza klapaą takich niespodzianek nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Strzał w dziesiątkę, zlazł klar, ale tak właściwie nie wiadomo dlaczego, mistrz lakierniczy

> spojrzał, powiedział po diabła malować całość i pięknie spolerował.

> Jakby coś się działo dalej będziemy malować.

niestety ściął tylko narożnik klaru i nie widać- to półśrodek za chwile pójdzie dalej - jedyny sposób to ponownie lakierowanie

> Samochód sprawdzony w całości, niegdzie poza klapaą takich niespodzianek nie ma.

dla świętego spokoju zmierz go czujnikiem lakieru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niestety ściął tylko narożnik klaru i nie widać- to półśrodek za chwile pójdzie dalej - jedyny

> sposób to ponownie lakierowanie

Jak tylko coś zauważę idzie do lakierowania, tak się umówiłem z ASO

> dla świętego spokoju zmierz go czujnikiem lakieru

Kurcze, od 1997 kupuję od nich Fiaty , nigdy mnie nie orżnęli, ale ok przy okazji oblecę auto z czujnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I walcz przy okazji o jakąś rekompensatę za obniżenie wartości auta-w przypadku lakierowania.

ok.gif

Kolega Dareek zasiał u mnie dziś ziarenko niepewności...

Jednak mojemu ASO można wierzyć !

Byłem w niezależnym serwisie lakierniczym, dałem na flaszkę i mówię badajcie.

Na całej budzie lakier oryginalny, nigdzie nie ma szpachli, nie bity, nówka.

Jak zlezie klar z klapy to po prostu ktoś się nie postarał. Przynajmniej ulga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolega Dareek zasiał u mnie dziś ziarenko niepewności...

> Jednak mojemu ASO można wierzyć !

> Byłem w niezależnym serwisie lakierniczym, dałem na flaszkę i mówię badajcie.

> Na całej budzie lakier oryginalny, nigdzie nie ma szpachli, nie bity, nówka.

> Jak zlezie klar z klapy to po prostu ktoś się nie postarał. Przynajmniej ulga...

Wiesz- lepiej posprawdzać, niż potem mieć problemy i kłopoty.

Moja rada- polecam obserwację dalej tego miejsca- jakakolwiek dalsza "łuszczyca"- śmigaj do ASO ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Miałem to samo na czerwonym. Lakier bezbarwny zaczął mi schodzić. malowany dwa razy na gwarancji. teraz już nie mam gwarancji a widzę, że zaczyna na nowo schodzić. Pewnie już lepiej nie będzie, więc się przyzwyczajam powoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem to samo na czerwonym. Lakier bezbarwny zaczął mi schodzić. malowany dwa razy na gwarancji.

> teraz już nie mam gwarancji a widzę, że zaczyna na nowo schodzić. Pewnie już lepiej nie

> będzie, więc się przyzwyczajam powoli.

Też miałeś klapę ?

U mnie na razie po polerce i nałożeniu bezbarwnego, nic się nie dzieje, ale to dopiero 2 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy później...

Ponieważ po umyciu auta po zimie jakieś dwa tygodnie temu zobaczyłem odchodzący klar w zupełnie innym miejscu klapy, to przy okazji przeglądu zrobiłem to w ASO na gwarancji.

Klapa została zmatowiona i polakierowana na nowo, teraz wygląda super. Mam jednak pytanie. Ile trzeba teraz odczekać po lakierowaniu, żeby bez ryzyka umyć auto ? Oczywiście na myjni ręcznej. To się jakoś utwardza dłużej, czy od razu jest wytrzymały ?

Wiadomo na zewnątrz -10 C więc mył nie będę, ale myślę, że za kilka dni wiosna nadejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.